podobają mi się łysi mężczyźni

niemcy strzelili gola

A mnie tam wszystko jedno kto wygra.

Toledo pracujesz jak zwykle:-( * cmok idę spac

Nie, dzisiaj mam wolne. Dobranoc Maryś

Dobranoc:-) Gromka

Witam wszystkich i życzę miłego dnia :)

Cześć Gromka

hej Lafi kurde, Niemcy wygrali

A to jakiś problem? :D

Witam drogie Panie :) Jak minęła noc?

Nie lubię Niemców ;) Hej Toledo noc była fajna, tylko krótka.

A kto lubi? Nie przejmuj się Gromi, noce są już coraz dłuższe :)

Seniorku Niestety, długość moich nocy nie zależy od rytmu zachodów i wschodów słońca, tylko od zupełnie innych czynników. I bynajmniej nie ma tendencji do wydłużania się Ale skoro wspomniałam już o zjawiskach astronomicznych, to w nocy była kolejna pełnia z Superksiężycem ;)

U mnie Lafi jest podobnie :/ Kurczę, nie wiedziałam, że była pełnia. To nic dziwnego, że się wściekałam ;)

W nocy miałem co innego do roboty niż oglądanie pełni :)

A co a co a co? :P

Witaj Gromi w koncu jestes :-)

Witajcie Pełnia super z soboty na niedziel spałem przy ognisku z wilczakiem w realu i gapiłe sie na tego łysola na niebie siedząc do 2 w nocy w tym czasie 2 zajace zakończyły swoj zywot w pysku lisa ale takie to juz prawo natury ktos musi byc zjedzony by inny mógł przeżyc. Ja tez jak Gromi jestem bardzo ciekawy co tez nasz poeta-kochanek Toledo miał takiego ciekawego do roboty w nocy:-)? Ale znajac go pozostwai nas z ta tajemnica:-0 Taki on juz jest specjalnie zaciekawi poczatkiem powiesci a pozniej mowi ze pisze tylko dla siebie do szuflady i przeczytamy po jego smierci, a bedzie co czytac:-) Ale drogi Toledo nie bierzesz pod uwage że My też nie bedziemy zyli wiecznie a nawet dluzej od Ciebie pomimo twoich starn unicestwienia swojej watroby bo nie ktorzy z nas stosuja podobna strategie przyjemnego, kontrolowanego iwydluzonego samobojstwa:-)

No własnie Gromi gdzie sie szwedałas czyzby jakis miły Wilk zaczał sie za Toba uganiac:-)

Oczywiscie nie uciekasz mu za szybko zeby wiedzial ze ma gonic:-)

Lafi jakis nowy filmik z nowa pozycja do ostrego rzniecia :-) Ty zawsze masz takie estetyczne . I chciałem sie spytac czy u Gromi mozna dostac dobra late taka z podwojnym ekspresso bo ja bym poprosił i moze jakis kawałek ciasta tak na dobry poczatek dnia:-)

Ja zawsze spóźniam się na te poranne pogaduchy przy kawie ale dopiero wstałem:-), co wy macie jakiś obchód w pracy szefa o 10:00:-)? Sam Sobie zrobię to Late w Bacówce pracusie:-)

Hej Gromi u lekarza, więc musisz się sam obsłużyć :)

Już się obsłużyłem:-) To gdzie wczoraj tak biegałaś zalotna wilczyco że cały dzień Cię nie było:-) Marysia się martwi że jak mieszka na zadupiu to nie to porzadny Wilk domowy jej nie znajdzie a przecież Maryś jest spełnieniem marzeń większości facetów:-) Musi tylko z odpowiednim planem i metodycznie podejść do poszukiwań. ja też znalazłem swoja Wilczycę przez neta, choć moja procedura poszukiwań była specyficzna, mało w niej neta a dużo realu. A net służył tylko do złapania pierwszego kontaktu, później standardów jak w realu. Żadnych długich wymian mailowych przed 1 spotkaniem. Te które do tego dążyły i bały sie szybkiego spotkania w realu od razu skreślałem jako nieodpowiednie:-)

Wczoraj Wilku rzeczywiście byłam w gościnie, a wieczorem znów choróbsko do mnie wróciło i padłam. A powiedz Wilku, wiele musiałeś przetestować zanim trafiłeś na swoją wilczyce? :)

pcham

Do kurwy nędzy przepchnij się wreszcie!

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

No :) już mi lepiej.

do ; Gromi 10 kobieta z którą się spotkałem wszystkie inne spotkania 1 razowe bardzo miłe i fajne i na pewno znajdą własnych porządnych domowych Wilków:-) Ale ja zdałem się na intuicję i od razu wiedziałem że te pierwsze 9 to akurat nie dla Mnie. I nie chodziło akurat o atrakcyjność fizyczną bo bardzo fajne dziewczyny bo moja oferta była taka że tylko odważna i mądra kobieta mogła na nią odpowiedzieć:-) A z Wilczycą jak tylko weszłą i usiadła na tych swoich cudownie rozłożystych i sterczących pośladkach naprzeciw (jest w typie Salmy Hayek) i spojrzał na Mnie tymi swoimi ciemnymi oczami przez dłuższą chwilę nic nie mówiąc ale czułem się jakby robiła mi tomografie całego ciała, zero nieśmiałego spuszczania oczu tylko taki erotyzm bijący z tego wyzywającego spojrzenia ale jednocześnie dystans i oczekiwanie szacunku. Czyli jednym słowem prawdziwa Wilczyca:-) Zrozumiałem że to jest ktoś kogo chcę poznać bliżej chociaż jeszcze nic nie powiedziała. I byłem nastawiony na to że będę czekał na sex z 3 miesiące i sam nic nie zainicjuje bo to moja strategia od lat. Pomyślałem Sobie no to rozpoczyna się odwieczny taniec godowy i trochę się nabiegam za tą Wilczyca a najmłodszy już nie jestem:-) Ale cenne rzeczy zawsze maja swoja cenę:-) Na 2 randce zaczęła okazywać lekkie oznaki niepokoju widząc mój brak ofensywności w dążeniu do sexu, tym bardzie że na 2 to ona zaprosiła na kolację do Siebie swojego Syna z 1 małżeństwa ekspediując do Babci:-) Ale byłem twardy choć było naprawdę trudno bo aż Mi w głowie szumiało jak widziałem ja się porusza i czułem zapach jej włosów i generalnie jej całej. Ale nie byłem dla niej oschły tylko cały skupiony żeby Ją jak najlepiej poznać, mało mówiłem uważnie słuchałem co Ona opowiadała o Sobie. Na zakończenie dostałem buziaka w policzek i to spojrzenie prosto w oczy z zaproszeniem na więcej tak że Mi się nogi zrobiły z waty ale wytrzymałem dzielnie:-) Na 3 randkę zaprosiłem na kolację do Siebie, jakoś przeżyła moje pierwsze ciasto jak widać:-) Ale postanowiła przejść do ofensywy w połowie spotkania i wzięła sprawy w swoje usta :-) No cóż taki twardy ta ja już nie jestem a krew nie woda:-) Więc jak już zrobiła ten 1 krok chwyciłem w ramiona i zaniosłem do sypialni żeby wiedziała że Wilkowi 2 razy powtarzać nie trzeba i mowę ciała Wilczyc rozumie:-) Co było w nocy zostawię dla Siebie ...:-) powiem tylko że rano przy śniadaniu wiedzieliśmy że wpadliśmy już jak śliwka w kompot:-) Wiem to z późniejszych opowieści:-) Ja wiedziałem bo jej cipka i soczki smakowały tak odurzająco i cudownie że w głowie się kręciło jakbym był lekko wstawiony:-) U niej było podobnie:-) Więc pozostała tylko kwestia sprawdzenia czy reszta rzeczy życiowych pasuje. Kiedyś spytałem dlaczego zdecydowała się na samodzielną inicjatywę na 3 randkę. Powiedziała że wiedziała ze jestem mądrym i doświadczonym Wilkiem ze sex mógł być już na 2 randce ana 3 nie chciała już dłużej czeka. Bo wierzyła że mądry Wilk nie uzna jej za puszczalska ze sam zaczyna tak szybko tylko za spontaniczna. A po co uprawiać gonitwy godowe jak wiadomo ze to ten Wilk i można szybciej przejść do następnego etapu:-) Szczoteczkę, pastę do zębów, szlafroki, ręcznik itp mieliśmy nawzajem u siebie już od następnych spotkań i to bez wcześniejszego uzgodnienia że tak robimy czyli niezależnie od siebie I to cała historia:-) Przepraszam ze długa i na Twoim topiku bo lepiej pasowałaby na Bacówkę ale teraz chwilowe pustki to Sobie pozwoliłem:-)