corka w ciazy... czy to mi sie sni?...

caly czas mam wrazenie ze sie przenioslam do jakiegos swiata wirtualnego i ze zaraz sie obudze i wszystko bedzie jak dawniej... nie potrafie sie przelaczyc na myslenie rzeczywiste. corka ktora gimnazjum konczy w tym roku oznajmila nam ze jest w ciazy... 14 tydzien... wyrzucam sobie caly czas ze ja zle wychowalam, ze jej nie dopilnowalam, ze jestem beznadziejna matka... jak moglam nic nie zauwazyc?? byl ktos w podobnej sytuacji?...

dobra córeczka, już dupy dała gówniara a ty jako matka musisz tym się przejmować i jej pomóc bo sama sobie nie poradzi, współczuję

Kierujący beemką dres wjeżdża z ulicy do bramy i chce przejechać dalej, na podwórze. Przechodzący obok policjant zauważa to i doradza mu: - To podwórze jest bardzo małe i nie da się na nim zawrócić. Później będzie pan musiał wyjeżdżać na ulicę tyłem, będzie kiepska widoczność, a ruch na ulicy jest spory, więc będzie pan miał problemy z włączeniem się do ruchu. Po co się męczyć, proszę sobie teraz wjechać do bramy i na podwórze tyłem, a potem pan sobie wyjedzie przodem i bez problemu włączy się do ruchu. Dres postąpił, jak pan władza powiedział - wjechał do bramy tyłem. Po kilku godzinach policjant ponownie przechodzi tamtędy i oczywiście dres właśnie wyjeżdża z bramy. Wyjeżdża tyłem, ma kiepską widoczność, ruch na ulicy jest spory, więc ma problemy z włączeniem się do ruchu. Zdziwiony policjant podchodzi do beemki, żeby dresa spytać, jakim cudem ten wyjeżdża teraz tyłem, a nie przodem, kiedy dresik opuszcza szybę i triumfalnym tonem pyta: - I co?! Nie da się tam zawrócić??!!

No coz... zostaniesz zapewne mloda babcia. Wpadki sie zdarzaja ale najwazniejsze ze corka zamierza urodzic a nie poddac sie aborcji farmakologicznj o ktorej tyle tu na kafe soe naczytalam. Noz mi sie otwiera w kieszeni na te durne kobiety kt tak chetnie zamawiaja tabsy wczesnoporonne. Wiadplono ze corka bedzie musiala bardzo szybko wydoroslec a Ty powinnas vyc dla niej oparciem ale tez jej nie wyreczac w nadchpdzacych obowiazkach. Zycze duzo wytrwalosci i wierze ze kiedy malenstwa przyjdzie na swiat bedziesz najszczesliwsza babxia pid sloncem bo w koncu wnuki kocha sie jeszcze batdziej anizeli wlasne dzieci.

W dzisiejszych czasach dziewczyny naprawdę szybko dorastają. Obwinianie się i obarczanie odpowiedzialnością jest drogą donikąd, ponieważ nie zmieni zaistniałego stanu rzeczy, ani nie pomoże. Jeżeli córka zebrała się na odwagę, by o tym Cię poinformować- znaczy, że pokłada wszelkie nadzieje, że jej w tym pomożesz. Sama jestem młodą dziewczyną, a wśród moich rówieśniczek na palcach jednej ręki mogę zliczyć te, które jeszcze nie mają maluchów. Czasy się zmieniają i to utarte przylepianie komuś etykietki puszczalskiej -"bo ma dziecko"- naprawdę dawno straciło rację bytu. Zwłaszcza w czasach, w których studia można zrobić w każdym wieku, zawieszając i odwieszając je zgodnie z naszymi potrzebami, nie wspominając już o tym, że najczęściej to nie one są kluczem do kariery. :) Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem będzie pogodzenie się z tym, że dziecko to ani kara, ani choroba. Dajcie mu obie- Ty jako wspaniała młoda babcia i córa- to, czego dzieci najbardziej potrzebują- szczęście i rodzinne ciepło, a gwarantuje Wam, że problem wieku zniknie szybko sam :)

na miejscu autorki plulabym sobie w twarz, jak można nie wpoić dziecku podstawowych zasad, norm, wartości, żenada totalna, córka dziwka.

Do ale jajaja - a Ciebie jak rodzice wychowali? Wydaje sie, ze nie najlepiej skoro piszesz takie teksty. Jestes b. niekulturalna - tak lagodnie powiedziawszy. Troche wiecej grzecznosci...

ja myślę, że trzeba się cieszyć. w końcu będzie nas więcej, a nie mniej. jak ktoś umrze, to się będziesz martwić. I taka fantastyczna wnusia, albo wnusio.

Skoro łatka puszzalskiej bo ma dziecko nie ma w naszych czasach w/g ciebie racji bytu .. to jaka latke nakleic gowniarze, co sex zna ale o antykoncpecji nie mysli ? idiotki ? niedouczonej gowniary ? Autorko, szczerze wspólczuje , czekaja cie ciezkie chwile.. mam starsza córke.. I zostac babcia ani mi sie sni ! Z dziecmi czesto jest tak , że jak zwracamy uwage to nie jest to nasza sprawa Ia jego zycie.. ale jak mleko sie rozleje to oczekuja pomocy I wsparcia..