Chcę zapomieć o Tobie

no miłość jednostronna jest do niczego

Można, można marnować sobie życie, nie jest to karalne. Widać nie wiesz, że Ty też masz wartość i ktpś może Ciebie pokochać i kochać z wzajemnością możesz. Nie doceniasz siebie. Ile warte jest Twoje życie i Twój czas? Ile warta jest Twoja miłość bez wzajemności, On nią gardzi, i Tobą też. Nie chce poznać Twojego piękna i nie dostrzega go. Bo kocha inną i to est jego życie i ma do tego prawo. Jak i Ty masz prawo do NORMALNEGO związku a ne bycia kochanką i to taką niechcianą

skad wiesz ze ma inna?

"mozna kogos kochac bez wzajemnosci " To ZAUROCZENIE, a nie miłość. Miłość jest wzajemna.

milosc bez wzajemnosci to nie milosc?

jest miłość bez wzajemności

"milosc bez wzajemnosci to nie milosc? " TAK!!! Opanuj więc swoje emocje i do roboty: szykuj się do odzyskania godności osobistej. Nie można żebrac o miłość, bo wtedy się dostaje jałmużnę. Dlaczego tak ci na nim zależy? MAło to facetów na świecie? Nigdy się w nikim wcześniej nie podkochiwałaś? I przechodziło. Tylko Twoja wyobraźnia teraz Ci przeszkadza miec spokojne dni. Olej faceta, który nie docenił, jaki skarb miał obok.

ale czasami serce nie pozwala olać, z nim się nie dyskutuje

ja nic juz od niego nie chce.

trzeba jakoś na siłę zapomnieć

co wy p*********e? ?? Nie ma miłosci bez wzajemności! To że mocno odczuwacie zauroczenie, nie znaczy, że to dobre uczucie! To uczucie jest złe, bo cię niszczy. Prawdziwa miłość nie niszczy, wzrasta się w niej. Dlaczego tak ważny jest dla Ciebie człowiek, ktory Cię krzywdzi? Psycholog chyba będzie potrzebny...

z czasem to przejdzie.

gościu wyżej a ty nie jesteś przypadkiem psychologiem??? tak, ta miłość tylko niszczy jednostronna

pisałam do gościa z 00:54

przeciez mozna kochac bez wzajemnosci

skoro cię nie chce to znaczy ze nie jestes dla niego atrakcyjna a z tym swoim zauroczeniem tracisz jEszcze wiecej

chyba nikogo nie kochaliscie

jest tylko jedna skuteczna metoda, niestety "drastyczna": całkowite zerwanie kontaktów

"skoro cię nie chce to znaczy ze nie jestes dla niego atrakcyjnaę Bzdura. Są ludzie, którzy do związków stałych się nie nadają - przecież oni się spotykali, skoro z nią zaczął, tzn. że kategoria atrakcyjności była spełniona. nie jestem psychologiem, ale filologiem. Trochę wyobraźni i obserwacji ludzi i można sobie pomóc - albo raczej Tobie. Zastanów się, po co ci on...?

co z tego jednostronnego kochania wynika?? tylko ośmieszenie

ja sie z nim nie spotykam.

nie jestem autorką gościu z 01:04 ale mądrze się wypowiadasz, mi on akurat jest potrzebny do tego że nie potrafię go zapomnieć ale nie napiszę ile lat minęło bo to już nie nadaje się na psychologa tylko na innego specjalistę hahaha

wiem, że kobiety długo mogą się podkochiwać, ale same przedłużacie ten stan. Gdy staracie się, by wspomnienie o nim nie zagasło. Wręcz pielęgnujecie wspomnienia, zamiast nie mysleć o nim w ogóle. PRawdopodobnie robicie tak, bo dla was to byłaby w pewnym sensie zdrada własnych uczuć. Trudno wam przyznać się przed sobą, że miłość może wygasnąć, chcecie, żeby było coś stałego na świecie... W sytuacji gdy facet był świnia, a wy nadal go wspominacie - tylko psychoterapia...

czuje do niego duze przyciaganie

bla bla bla Chcę zapomieć o Tobie heh - widać:P umartwiaj sie dalej, jestes tego warta

moze kiedys zapomne

"moze kiedys zapomne " Zalezy od Ciebie - czy szanujesz własną osobę, czy chcesz zyć...

wiesz gościu z 01:13 akurat ten facet którego pamiętam nie był świnią, był wspaniałym człowiekiem i jest dlatego tak trudno mi Go zapomnieć

Może i być papieżem, ale jak o Ciebie nie dbał, to nie warto... Zrozum.

no to sobie o nim myśl nawet jeszcze sto lat