nie ma juz nic w co wierzylam

Myslalam ze ludźmi kieruje jakaś wyższa siła, jakaś prawda, jakieś głębsze przekonania. Jakże się ludzilam, pięknie jest tylko na filmach. Ludzie to pustaki, tchorzliwe, skorumpowane, meduzy, oslizgle, zaklamane. Ohyda.

zgadzam sie, tak bardzo mnie zranil przyjaciel, ktoremu ufalam, byl wazny, wiedzial o mnie duzo. bylam nieufna w stosunku do mezczyzn, teraz nie zaufam juz zadnemu...

Tchórzostwo ,obluda, hipokryzja. Ludzie to w większości motloch

wiele lat temu Polakom odebrano marzenia , wielu uciekło do Szwecji , Norwegii , zimnej Finlandii i tam swoje rodziny sprowadzili i żyją świetnie, mają się dobrze a Polska to kuupa biedy i nędzy, kraj , który powinien być złotem i miodem płynący został doprowadzony do tego, że Polacy nie mają pieniędzy na chleb i szukają jedzenia w śmietnikach tu nie ma gospodarki , nie ma przemysłu , nie ma NIC tu tylko pani Bieńkowska ma ciarki na plecach

A ja wierzyłam w miłość, której jednak tak naprawdę nie ma !

milosc jest

fakt, milosc tez nie ma. jest zauroczenie, zakochanie a potem przyzwyczajenie. a jeśli jedno drugiemu sie znudzi to tworzy sie nienawiść.

"a jeśli jedno drugiemu sie znudzi to tworzy sie nienawiść." x Nieprawda, moja przyjaciółka chciała niedawno temu zakończyć relację i normalnie rozeszliśmy się od siebie za obopólną zgodą bez nienawiści.

witamy w realu. przebudziłaś się wreszcie, gratulacje