Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NieslubnySynOptimusaPrime

Moze (dzis) tu jestes?

Polecane posty

Gość NieslubnySynOptimusaPrime

Jesteś? Weź bądź...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktobądź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieslubnySynOptimusaPrime
Ona bądź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona bądź ona? Czy Ona nie zastąpiona? Nieodgadniona, nie ujarzmiona, nie uchwycona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja
niejedna ONA tu jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieslubnySynOptimusaPrime
Ha, to jedna i ta sama Ona. Ona to mgliste wyobrażenie, niestniejacej realnie jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja
a inna być nie może? ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość i
ja jestem ,i idę 😴 zastanawiam się,po co on o mnie myśli nie chciał mnie,na 100 sposobów mi to zaprezentował a teraz otula myślami... śpij dobrze,dobranocka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja
o kurcze :) ,,miłość", jak z filmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieslubnySynOptimusaPrime
Być może. Tylko pytanie czy może być? : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co wydaje się być mglistym wyobrażeniem nieistniejącej realnie jej często bywa prawdziwym obliczem osoby w realiach przebywającej pod mglistą i nie rzeczywista otoczką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieslubnySynOptimusaPrime
Nie chciał. Co za głupek ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja
otwórz się na inne równie mgliście wyobrażone, które staną się ta prawdziwe, jak nikt inny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieslubnySynOptimusaPrime
Ta Ona, raczej nie istnieje. Zbyt Ja rzutuje na Ona. Ona nie występują realnie, nie w postaci pierwotnie wykreowanej przez pragnienie, nie przy takich przeciwnosciach. Ale miło się kochać w Ona, tymbardziej gdy o tym nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja
będziesz tak zadręczać się myślami o (teoretycznie) nieistniejącej Niej do końca życia? o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arcee
Nieslubny chyba powinna jednak wiedzieć. Zresztą to już pisałeś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On też nie istnieją. On są wrażliwi ale twardzi zarazem. On potrafią przyprzeć do muru i posiąść ogniście ale też przytulić i podać herbatę kiedy dopadnie nas grypa. On cechują się takimi przeciwnościami, których nie sposób pomieścić w jednym człowieku. Dlatego tak łatwo i bezpiecznie marzyć o On.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieslubnySynOptimusaPrime
Nu, nu, nu. Co autor miał na myśli. ;) Nikt nikogo nie dręczy, a zrobiłem całkiem sporo by przekuć Ona w wersji topielica/zjawa/sen w ona namacalna. I bez obaw, dlugo tu dręczyć nie będę. Rano juz można spokojnie o c*****h, seksownych sasiadkach i gwiazdach. Ja tylko na chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja
niedyskretne pytanie... ile w ogóle masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieslubnySynOptimusaPrime
Arcee pisałem ale jak krew w piach. Nic to nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja
to może zmień taktykę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arcee
Nie zawsze wychodzi ale możliwe, że nie wszystko stracone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieslubnySynOptimusaPrime
Mniej więcej tyle ile Napoleon gdy zaczął obracać Jozefinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieslubnySynOptimusaPrime
Może nie, może tak. Na te chwilę zrobiłem sporo i średnio widzę inne ścieżki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja
nie, że coś, ale sposób w jaki się wypowiadasz... :) musisz sporo czytać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arcee
Wiesz, czasem lepiej tak niż obrzydliwy wkręt. A gdy pojawiają się emocje traci się czujność. Ale pewnie to wiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytać bądź obserwować ludzi i ich zachowania. Po prostu ich lubieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja
ostatni gościu ? ;) jesteś nieślubnym, czy jak. bo już nie nadążam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki głupkowaty nick dziecko neostrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, jestem mglistym obrazem nierealnej realnie;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×