Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

300zl do kopert na slub za malo

Polecane posty

Gość gość

??+ wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na pare akurat:) 200-300zl za pare jest jk najbardziej ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy ludzie w końcu zrozumieją że daje się tyle na ile stać?! Jakbym miała iść na wesele do kogoś kto tylko czeka na to aż zobaczy ile wlozylabym do koperty to nigdzie bym nie poszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staram się dowiedzieć ile jest od talerzyka i tyle daje żeby chociaż za jedzenie się zwróciło, szczególnie kiedy płacą sami młodzi za wesele bez pomocy rodziny itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może być :) no chyba, że chcesz młodym za sponsorować swoją obecność i dorzucić się do sukni, wynajęcia auta itd. wówczas trochę więcej by się przydało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz się zacznie gadanie o tym ze idac na wesele nie ma obowiazku zwracania za talerzyk.kazdy daje na ile go stac lepiej dac 300zl niz prezent za 50'-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od talerzyka cos ok,.120zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ide z mezem w sierpniu na wesele i damy 300 zl bo mlodzi placa 150 zl od talerzyka ja sie nie bede zadluzac zeby dac wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi zawsze rodzice wpajali, że tyle ile młodzi płacą za nas+ coś żeby zostało dla nich. Choć przyznam, że gdyby młodzi wybrali jakis extra luksusowy lokal, to bym się nie stosowała do swoich zasad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak brałam ślub to nie patrzyłam kto ile mi da. Ale powiem Wam że zdarzyło się tak że Ci którzy mieli środki dali mniej niż Ci po których bym sie tego nie spodziewała. Co innego jak o weselu dowiadujemy się miesiąc przed a co innego jak wiemy już jakiś czas że będzie. Wtedy można sie postarać. Głupio tez wygląda jak laska z facetem sa wylaszczeni a do koperty dali 100, bo na tyle ich było stać, bo tyle im zostało. My z mężem i cala rodzina męża trzymamy się takiej zasady: U nas tak średnio od talerzyka jest 100zł (w jednym lokalu mniej innym więcej). Od dzieci przeważnie płacą mniej ale że nie dopytujemy ile dokładnie jest za dorosłą więc skoro nas jest czwórka (my + 2 dzieci) to dajemy 400 + 100 (dla pary). I to nie ważne czy ślub czy chrzciny czy komunia. Jeżeli impreza jest w lokalu i płacą od osoby to taką mamy zasadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie to trochę mało, my znajomym dajemy min 500 a rodzinie trochę więcej. Ale jak Cię nie stać na więcej to przecież nie będziesz się zadluzac na czyjś ślub. Ja jak brała ślub to naprawdę nie patrzyłam kto ile dał. To było rok temu i możecie mnie pokroic. a nie pamiętam od kogo ile dostałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NudaWpracy
My mieliśmy ostatnio dwa wesela po kolei i daliśmy jednym 200 a drugim 500 zł . Nie chodzi tylko o to na ile nas stać ale tez o to jAkie są relacje miedzy nami a młodymi i jak ich lubimy. Pierwszy pan młody to sknera niesamowity, zawsze liczy na cudze a sam nikomu nic i dlatego stwierdziliśmy ze nie będziemy sie rzucać bo jak dla niego to i te 200 za dużo ale juz mniej by mi było wstyd dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my tez dajemy roznie. w zeszlym roku bratu ciotecznemu dalismy 300 zl, bo 1. nie mielismy za bardzo kasy 2. brat jest dosyc specyficzny (klamczuch, hazardzista itp i jak pomyslalam ze ja bede sie teraz z budzetem domowym ograniczala zeby jemu dac a on wsadzi w automaty to dziekuje) 3. wesele robil mu ojciec (nie placili od talerzyka tylko mieli swoja kucharke itp.) w maju bylismy u kolegi dalismy 400 zl - to taka norma u nas przyjeta. niedlugo idziemy na wesele siostry ciotecznej i damy jej 500 zl, bo: 1. robi wesele sobie sama (mama nie zyje, ojciec sie na nia wypial - mimo ze to ten sam co zrobil wesele w zeszlym roku synowi :/ ) 2. mam z nia bardzo dobry kontakt, jest mi bliska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba u was jest 120zł od talerzyka, u nas jest 450 zł od pary, + 20 zł paczka ciasta, napoje, alkohol, zespół tez trzeba opłacić, ja dawałam 300/400zł jak szlam sama, jak ide już teraz z mężem dajemy 800zł. Ciekawe czy wy bylibyście tacy zadowoleni jakby wam wszyscy po 300zł dali. Ja miałam niedawno wesele i rodzina mojego taty, jego kuzyni bo nie ma rodzeństwa dawali mi po 1000zł. Jak masz dac 300 zł to lepiej idz i kup im za ta kase jakiś wypasiony prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My też dajemy 300. I mało mnie obchodzi kto ile płaci za talerzyk, suknie czy świniobicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na tymweselu bylo po 120zł od talerzyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam nie wiem ile kto płaci za talerzyk- bo mnie to nie interesuje. Zapraszaja mnie jako gościa a nie sponsora. Daje tyle il emam i w jakich relacjach jestem. Od 200zł-600zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiemy bo to bilska osoba. ale nie moglismy dac wiecej. mimo ze wiedzielimsy o tym wczesniej to nie bylo z czego odlozyc. a tez musielismy sieubrac,. zatankowac auto.200zł paliwo. i tak przy tym ze dalismy tylko 300zł na to wesele wydalismy ponad 1500zł ze wszystkim. to moja cala wyplata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My jak braliśmy ślub to właśnie dużo mieliśmy kopert po 300 i mniej w tym od rodzeństwa męża i ich małżonków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
450 od pary? Za jeden czy dwa dni? Skoro kogoś stać urządzać takie drogie wesele to to ile mu kto da nie powinno mu grac różnicy;) 1000zł to u nas daje chrzestny/na. I tez macie racje, że dla kogo itd. Jeżeli jest samo małżeństwo to od 300 zł do ile kto chce i może. Jak szłam sama to dawałam 200zł. To że oprócz przysłowiowego talerzyka trzeba opłacić inne rzeczy to wybacz, ale co mnie jako GOŚCIA interesuje??? Ja tez robiłam ślub i wesele z kasy swojej i narzeczonego i to już od młodych zależy aby było fajnie, smacznie i gustownie a nie koniecznie drogo. My np woleli wynająć kucharkę i dwie pomoce niż płacić od talerzyka i za to było wesele z poprawinami. Bo wyszło o wiele taniej niż jakbym miała płacić 200zł od osoby (za dwa dni) a było 120 osób zaproszonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osoby wypowiadające się tu, pochodzą pewnie z największych miast Polski, nosza głowy w górze, a ida na wesele dając 200 albo 300zł odpary obeżreć się jak świnie za darmo, byleby młodym nic nie zostało. Jak brat albo siostra czy bliska rodzina daje 300zł to już jest dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam nie wiem ile kto płaci za talerzyk- bo mnie to nie interesuje. Zapraszaja mnie jako gościa a nie sponsora. Daje tyle il emam i w jakich relacjach jestem. Od 200zł-600zł. xxx Jestem tego samego zdania. Jestem gościem a nie sponsorem a to ile dam zależy głównie od tego jakie relacje mam z tą osobą (czy idę bo nie wypada odmówić czy po prostu jest mi bliską osobą). To ile kto płaci za talerzyk zupełnie mnie nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×