Głupia sytuacja. Nie wiem jak się zachować.

Jestem studentką pierwszego roku i wynajmuję pokój u takiego faceta, który jest samotnym ojcem dwulatka którym się opiekuję. Od kwietnia zaczęliśmy tworzyć jakąś bliższą relację ze sobą ale nie chciałam się z niczym śpieszyć. Uważam, że powinnismy się bliżej poznać i polubić najpierw. W środę przydarzyło mi się jednak coś w co cieżko mi samej uwierzyć. On zdecydowanie przesadził! Zachował się jak zupełnie nie on. Widziałam, że on po południu po obiedzie sięgnął do barku po alkohol i oglądał telewizję. Ja przez ten czas bawiłam się z dzieckiem. Późnym wieczorem przyszedł pijany do mojego pokoju, ja już siedziałam w łóżku i przeglądałam jeszcze internet. Usiadł obok i przytulił się mocno do mnie. Nie wiedziałam zbytnio co robić i co się dzieje. Dotykał mnie po całym ciele, próbował mnie pocałować w usta ale się wyrywałam, a on zaczął całować mnie po szyi, po ramieniu próbował zejść do dekoltu, zsunął mi ramiączka, mówił, że ma na mnie ochotę, że mnie pragnie, żebym się nie bała. Udało mi się ostatecznie wyrzucić go z pokoju i zamknęłam drzwi na klucz. Przez jakiś czas pukał i mówił różne rzeczy o charakterze seksualnym. Wczoraj nie wyszedł ani razu ze swojej sypialni. Nawet do dziecka nie zajrzał. Nigdy czegoś takiego nie zrobił. Co mam o tym myśleć. Może ja źle się zachowałam?

Myślę, że on wytrzęźwiał i zdał sobie sprawę jak głupio wobec Ciebie się zachował i teraz właśnie jest mu wstyd Ci się na oczy pokazać.

To jest zwykłe chamstwo. Mieszkać u faceta i nawet mu szpary nie popuścić!

Nie zachowałaś się źle, a nawet bardzo dobrze. A facet widać, że tęskni za kobietą.

poszukaj innego mieszkania.

Dlaczego? Pisałam przecież, że od kwietnia zaczęliśmy tworzyć jakąś bliższą relację sobą, a to dość wcześnie. Dlatego nie chcę się z niczym śpieszyć. Uważam, że powinnismy się bliżej poznać i polubić najpierw. Na seks przyjdzie jeszcze czas. Po za tym jestem dziewicą i na ten moment nie czuję się gotowa na zbliżenie.

Mogłaś mu dać. Stałoby Ci się coś? :o

A gdzie jest jego ŻONA ??? gość z dziś a Ty chciałbyś swój pierwszy raz będąc nie gotowym i do tego z pijaną kobietą, u której pracujesz i kątem wynajmujesz pokój ? :/

autorko porozmawiaj z tym "PANEM" kiedy wytrzeźwieje i powiedz, że wymagasz szacunku i nie życzysz sobie takich pijackich akcji. Poza tym zastanów się. Seks pozamałżeński to ciężki grzech a z żonatym to cudzołóstwo :/ Po ślubie ludzie się szanują i nie miałyby miejsca takie "zachowania"

1. nie wiąż się z facetem z dzieckiem. on po prostu szuka niańki dla swojego dziecka i taniej dziwki - za cenę pokoju i jakiegoś żarcia. nie daj się. 2. jeśli ktoś z kim coś więcej się rozwija próbuje Cię zgwałcić (bo trzeba nazwać to po imieniu) to uciekaj, bo to znaczy, że nie ma dla Ciebie szacunku i później będzie tylko gorzej. jesteś młoda, pokoje zaraz będą bardzo tanie, bo wakacje, pracę jako niańka też znajdziesz. nie pozwalaj się tak traktować.

Kobieta tego faceta zdradziła go, zrzekła się praw do dziecka i wyjechała z nowym facetem do Belgii. Nie utrzymują kontaktów. Ślubu nie mieli.

Musicie porozmawiać..

Facet Cię o mało nie zg****ił! :o

ale jak nie wyszedł do dziecka? kto się zajmuje tym dwulatkiem?

Wczoraj ja się zajmowałam przez cały dzień tym dzieckiem. Dzisiaj też z nim jestem.

moim zdaniem, szukaj nowego lokum, pogadaj z facetem, ze coś poszło za daleko i trzeba się rozstać. KObieto, zajmujesz się jego dzieckiem, płacisz za pokój i jeszcze powinnaś mu duuupy użyczać? Ucieka z tej relacji bo na cholerę Tobie cudze dziecko? Facet poszedł na skróty, niech dzwoni po babcię dziecka a nie obcą wykorzystuje. A jak byś miała chłopaka to mogłabyś go u siebie gościć? w co ty się ładujesz, od razu widać że jest SAMOTNA co nie jest niczym zdrożnym ale do zdrożnego zachęca.

Jak się trochę do siebie zbliżyliśmy to on zaproponował mi żebym nie płaciła mu pieniędzy za wynajem. To nie jest tak, że cały czas zajmuję się dzieckiem. Bo gdy mam zajęcia na uczelni i nikogo nie ma w domu to wtedy on zabiera synka do swoich rodziców. Ja mu tylko pomagam w opiece nad dzieckiem gdy sama jestem wolna. Lubię to dziecko, tego faceta też. Dał się poznać jako odpowiedzialny i opiekuńczy człowiek. Nie mam pojęcia co mu wtedy odbiło. To był jednorazowy wyskok.

poczekaj czy przeprosi i wyjaśni swoje głupie zachowanie. z wyprowadzką jeszcze poczekaj. jeśli będzie się zanosiło, że powtórzy taką akcję to uciekaj stamtąd jak najszybciej. facet mógł uznać, że mu się należy, baba u niego mieszka, zajmuje się jego dzieckiem. nie rezygnuj z płacenia za pokój, bo będzie uważał, że jesteś coś winna! istnieje tez opcja, że ktoś mu podszepnął 'męskie' rozegranie sprawy, i dlatego się napił, dla odwagi. faceci są durni, takie są fakty. teraz mu wstyd i słusznie. poczekaj jeszcze trochę, ale zachowaj dystans. i to nie ty masz się wstydzić, pamiętaj! jeśli mu zależy na zdrowej relacji to spróbuje to naprawić i wyjaśnić przedewszystkim. przeprosić. teraz jego w tym głowa, żebyś odzyskała poczucie bezpieczeństwa i zaufanie, jeśli się nie będzie do tego kwapił to poszukaj innego mieszkania i pracy.

Naprawdę w życiu bym się po nim czegoś takiego nie spodziewała bo tak jak mówiłam na co dzień to bardzo spokojny, troskliwy i odpowiedzialny człowiek. Nie wiem co mu odbiło. Zastanawiam się tylko czy jego zachowanie było spowodowane alkoholem czy on myśli o tym..

każdy facet o tym myśli, rzecz w tym, czy umie się zachować. i czy jest dojrzałym człowiekiem, dla którego jest ważna relacja, czy gówniarzem myślącym zawartością jąder.

ile on ma lat? ty masz 19/20?, tak?

Poczekam.. Zobaczymy jak się zachowa. W końcu nie może mnie unikać w nieskończoność..

Mam 20 lat, a on ma 32.

może próbować odwrócić sytuację, i wywołać w tobie poczucie winy. foch, nos w górze. niestety tak często robią, żeby zamaskować swoje wyrzuty sumienia. nie dawaj sobą manipulować jak coś.

Prawda jest taka, że następnym razem gdy się napije może Ci się nie udać go wyrzucić z pokoju. Następnym razem może Cię zg*****ć i wiem co mówię! Zaproponował, że nie będziesz płaciła za pokój??!! On zdecydowanie chce Ci dać do zrozumienia, że w zamian coś będzie chciał i nawet się już przekonałaś co. A on w ogóle ile ma lat? Jeżeli naprawdę coś między Wami się pojawiło to wyprowadź się i wtedy możesz spokojnie z nim chodzić na randki, spacerki itp. Ta sytuacja, w której jesteś teraz jest naprawdę chora! Zwłaszcza dla dziecka, które na to patrzy. Wyprowadź się, dobrze Ci radzę. Masz się skupić na studiach, a nie na wychowywaniu jego dziecka i byciu "no wiesz" wieczorami. Wyobraź sobie, do czego mogłoby dojść, gdyby te drzwi nie były zamykane na klucz. Spróbuj!

Jakoś nie mogę uwierzyć w to, że on mógłby mnie zg*****ć. Na szczęście nic złego się nie stało. Nie wiem co mu udbiło. Nigdy wcześniej nie sięgał po alkohol, a przynajmniej nie w większych ilościach. I naprawdę wydawało mi się, że jest facetem, który szuka czegoś poważniejszego.. Przynajmniej tak odbierałam to wszystko. Co do dziecka to on jest dobrym ojcem i bardzo dba o synka. Bardzo polubiłam to dziecko, chłopczyk też się do mnie przywiązał.

On ma 32 lata.

wiesz, żadna nigdy nie wierzy, że może zostać zgwałcona...

Ale on naprawdę nie jest jakimś zwyrodnialcem..

O boze, znowu ty co najpierw pokoj byl za mala kwote w zamian za opieke, potem narzekalas ze tata wychodzi a ty sie dzieckiem zajmujesz a nie masz tego w umowie i ze nie chcesz sie z nim wiazac, teraz chcesz.. dziewczyno, skoncz zawracac d**e tym tematem