Zakochałam się!!!

Zakochałam się jak głupia w sąsiedzie,ratunku,niewiem co mam robić,mam meża,dwoje dzieci ,on jest kawaler nie ma dziewczyny,poprostu nas ciągnie do siebie,wiem że ja mu się tez podobam,z mężem raczej już rutyna się wkradła w nasz związek,jesteśmy 5 lat po slubie.

z sasiadem tez bedzie rutyna,kazdy kwiat pachnie tak samo.

Popracuj, żeby w domu nie było rutyny, to Ci sąsiad nie będzie potrzebny. Teraz to już Twoja, świadoma decyzja czy chcesz wszystko popsuć.

Wiem że to głupio brzmi że się zakochałam w sąsiedzie,ale teraz widzę że to małżeństwo to była pomyłka,niby nie kłócimy się,ale cos między nami wygasło wraz z urodzeniem się dzieci,a szkoda bo było cudownie na początku.

jak to ty to odezwij się do mnie sąsiadko

No matko, wygasło bo wkradła się rutyna. Toż Ci mówię...zrób coś z nią.

Niewiem Ty raczej nie siedzisz na babskich forach:)

Wiem głupia jestem,ale serce nie sługa:(

a skąd wiesz,że nie,odezwij się do mnie dzisiaj na ulicy,ubierz spódniczkę i sandały na koturnie lub klapki,po tym cię poznam

Powiedz pierwszą litere imienia to może ja bym poszła za autorkę hehe:)

Ty się pewnie wcale nie zakochałaś tylko szukasz odskoczni od nudy, która wkradła się do Ciebie. pamiętaj, że tu też tak może być. Weź się w garść, póki czas.

Dokładnie............ u mnie też by;la rutyna w związku ... trzeba nad tym pracowac..

jej E moje J

Ale powiedzcie jak popracować??? Ja się staram jak mogę,a mężowi to kalafior tak mi się wydaje.Może macie racje że to z nudów,ale muszę coś zrobić bi inaczej zrobię jakąś głupotę której będę żałowała do końca życia.

Po pierwsze unikaj sąsiada. Nie szczerz się tak do niego. A w domu, to już sama musisz wyczaić. Jakaś inicjatywa. Nie wiem, wyjazd? Częściej gdzieś razem idźcie. Więcej gadajcie? Żeby się nie skończyło, że on przed tv a Ty przy komputerze i tak do wieczora.

Unikać sąsiada to nie takie łatwe,bo codziennie przechodzą koło jego domu na spacer z dzieciakami,a on zawsze jest koło domu :(Wariuje gdy go widzę,ale muszę chyba z tym skończyć macie racje.Rozmowa tez nam jest potrzebna chyba ,sama niewiem.

mnie tez ciagnie do kogos

Puść się kurwo!

mnie tez ciagnie do kogos pierwszy raz.

michał 3 ty jesteś kurwa,oj autorko nie jestes jedyna,mi też się podoba sąsiad ,jest zajebisty,jak go widzę to mam ciary na plecach,ale chyba bym się nie odwazyła coś więcej z nim robić chociaż kto wie,jak by mi zaproponował

Jaki świat ( albo ludzie ) jest dziwny... Wszyscy czekamy na Miłość ( ok z małymi wyjątkami ;) ). A gdy już mamy Rodzinę, męża/żonę, dziecko, Dom - za/ko/chu/jemy się w kimś... Kobieto !!! Zakochaj się znowu w Twoim mężu. Przypomnij sobie co czułaś kiedy pierwszy raz Cię pocałował i przytulił... ;) A mrzonki o sąsiedzie daruj sobie. Przeczytaj jeszcze raz swój post tak jakby pisała go nieznajoma dorosła kobieta - żałosny :O ... Pozdrawiam i powodzenia

Kobito nie zastanawiaj się nawet,raz się żyje,trzeba spróbować czegoś innego;0 z róznych zródełek wodę się pije jak to się mówi

mnie to zastanawia dlaczego jak kobieta chce zrobić skok w bok to od razu jest k****,a jak facet ma d**y na boku to jest ogier