Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chcę nazwać corkę Adrianna, teściowa się nie zgadza.

Polecane posty

Gość gość
taka podla zla itp a pewnie mieszacie w jej domu:D i musicie sie jej podprzadkowywac zeby was pod most nie wypedzila;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczysz córkę żeby sama poprawiała babcię, moi rodzice tak zrobili kiedy dziadek przeinaczał imię siostry. I pomogło. Co prawda obraził się, ale pomogło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam tak na imię i jestem zadowolona, w pracy tylko ja mam tak na imię,a tak Anie, Zosie, Kasie, Asie, Agnieszki .... moja babcia a teściowa mojej mamy tez chciała dla mnie inne imię i to imię mam na drugie. Babcia jednak pogodziła się z faktem, zawsze używała mojego pierwszego imienia :) bardzo się kochałysmy, niestety juz umarła. Julka to ładne imię, zaproponuj, ze na drugie tak dasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mieszkamy z teściową. W maju przeprowadziliśmy się już do naszego własnego domu, wcześniej mieszkaliśmy w domu po moich dziadkach. Rodzice mojego męża są rozwiedzeni, mój teść mieszka i pracuje za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młoda Styczniowa zauwazyłam:) Brat mojego męża sam przyznał że chciał zamieszkać jak najdalej od swojej matki, bo w jego małżeństwo też się wtrącała. Teraz mieszkamy ok 40 km od teściowej, ale i tak często przyjeżdża nie wiadomo po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na twoim miejscu juz bym zaczeła szukać kogoś do pomocy przy dziecku za jakąs małą kwotę poszukaj po znajomych moze mają jakś bezrobotną, rencistkę lub emerytkę godną która chciałaby sobie troche dorobić, podzwoń, popytaj się, zawsze to lepsze niz tesciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję wszystkim za rady, muszę kończyc bo mam do lekarza na 12. O ile mój wątek przetrwa to sie pózniej odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 777
A co ma Teściowa do gadania!! To jest w końcu twoje dziecko a nie teściowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miało być godną zaufania, a i zamnkij futke i drzwi wejsciowe na klucz nie wpuszczaj nikogo nie umówionego, telefonów od tesciowej nie odbieraj zawsze mozesz powiedziec ze spałaś, byłas zajęta dzieckiem, wypadło ci z głowy grzecznie z usmiechem na twarzy, bądź uśmiechnieta i rozluźniona udawaj pewną siebie, skoro rozmowy wprost powodują awantury musisz być bardziej arogancka i bezczelna z usmiechem na twarzy bo jak widzisz konfrontacja wprost nie działa, nie potakuj jej bo to tylko upewni ją że to ona ma racje i bedzie coraz bardziej beszczelnie wchodzic wam na głowe, a i niech osoba która bedzie pomagac niech zna sytuacje i wie by jej nie otwierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam brata Adriana, piękne imię, oryginalne, rzadkie. Miałam na studiach Adę, bardzo lubianą dziewczynę. A tych Julek to już dość. Teściowa nie ma prawa Ci nic narzucać ani sugerować. Ewentualnie delikatnie i zamknąć temat. I nie pozwól sobie, żeby Ci na dziecko wołała inaczej niż je nazwiecie. Nie rób nic dla niej ,bo nie będziesz lubiła imienia córki, a córkę ma się do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrosna jest! Ada to świetne imię dla przebojowej, wesołej dziewczyny. Olej teściówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wypowiedz z 11;19 dodaj jeszcze to ze do calokształu działania nazwijmy to strategią wobec nie lubianej teściowej dodaj takie zachowania: - jak zaczyna sama- zmieniaj temat,nie reaguj albo wychodz z pomieszczenia bo np. musisz dziecko przewinąć, - nie wdawać się w dyskusje, spróbój na jej propozycje reagować ciszą, śmiechem, zmianą tematu, spróbuj nawet przeprosić bo jestes zmeczona i chyba czas konczyć wizytę, wiem ze nie wiele to ma wspólnego z kulturą i dobrym wychowaniem ale może własnie to na nią podziała chamstwo załatwić chamstwem takim nie wprost skoro prośby i rozmowy nie działają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze jedno nie dzwońcie do niej i nie zapraszajcie jej sami z siebie zbyt często bo to ją zachęca do odwiedzin a zarazem ona upewnia się ze jest potrzebna a jej zachowanie przez was akceptowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adrianna to bardzo ladne imię, jeszcze jak po Twojej Babci, to możesz mieć sentyment.To Twoje dziecko i Twoje prawo nazywać jak chcesz.Julka, w życiu bym tak nie nazwała, u mojej Małej w przedszkolu w grupie jest 7 Julek, porzygać się można. Ja bym olała teściową, a do pomocy znalazła kogoś, zresztą sama zobaczysz, ta pomoc wcale nie jest taka konieczna, a kręcoące się po domu osoby czasem tylko przeszkadzają.Sami wypracujecie sobie rytm i jakoś poleci. W życiu bym takiej teściowej nie prosiłą o pomoc, nigdy, nawet jakbym miała wyć i konać w męczarniach. Twój mąż po porodzie może sobie wziać kilka dni wolnego, zobaczysz po tygodniu będziesz już w rytmie:dziecko. Chcesz całe życie żałować, że córka nie nazywa się jak chciałaś?Nawet jak teoretycznie ustąpisz, to i tak teściowa znajdzie nową zadrę, nigdy nie będzie ok, wieć po co rezygnować z powodu widzimisię teściowe? Nie ma sensu, z tą babą i tak nie będzie nigdy dobrze,normalnie, bo to toksyczna postać.Nazwij Adrianna, jak będzie dzwonić , robić cyrki nie odbierać, kończyć temat, jak będzie nachodzić was w domu, serdeczne do widzenia i po sprawie. Ja bym się odcięła od teściowej gdyby mi tak kołki na głowie krzesała, przecież za dużó to i świnia nei zje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ada to fajne imię. Ja mam takie zawsze i zawsze każdy mnie zapamiętuje bo Ada jest jedna na milion :-D Serio, kiedyś po kilku latch poszłam do pani, która prowadziła z nami zajęcia i mnie od razu skojarzyła, a koleżanka miała na imię Anka to jakoś nie mogła jej skojarzyć. Każde imię jest ładne jak ładnie się mówi. Bo jak zawołasz Jadźka a Jadwiga to jest różnica. Tesćiowa miała swoje dzieci i się zapytaj kto im imiona wybierał. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a swoją droga ja bym ją poinformowała o narodzinach kilka dni po porodzie, bo ci juz w szpitalu żyć nie da i będzie próbowała ustawiać a ty bedziesz zbyt słaba by się sprzeciwić, bedzie cie dodatkowo stresować i nachodzić jeszcze nocować w domu, nie da ci spokoju i co gorsza nie bedzie jej mozna odkleić od dziecka, a tak na spokojnie wracacie do domu, odpoczywasz i w spokoju poznajecie sie z dzieckiem bez tesciowej obok, po kilku dniach ją informujecie i ze spotkanie bedzie możliwe w tym i tym terminie a po tygodniu zapraszacie w odwiedziny, w miedzyczasie nie otwieracie drzwi i nie odbieracie telefonów, tym samym ustawiasz ją i pokazujesz ze to ty tu rządzisz i to ona ma się dostosować a nie wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to wszystko musisz robić ze spokojem uśmiechem na twarzy, pewnym siebie, głośnym i nie znoszącym sprzeciwu tonem, z chamidłem nie ma się co cackać i bawić w dyplomacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja proponuję, abys powiedziała do teściowej (przy mężu, koniecznie): nie podoba mi się mamy imię (Zofia, Katarzyna, Amelia - jak ma na imię Twoja teściowa?), niech mama je zmieni na ...., od kiedy córka się urodzi, będę do mamy mówiła "pani ..... [tu wymyślone przez ciebie dla teściowej imię). Nie no, co to znaczy "ona się nie zgadza aby jej wnuczka tak się nazywała"? po pierwsze nie nazywała, tylko miała na imię. po drugie, teściowej do imienia wnuczki, kiedy zyją rodzice tej wnuczki, NIC. Roszczenie teściowej głupie, nieracjonalne, wręcz chore i urojone - nie potrafisz tego łatwo rozwiązać, zakończyć, powiedzieć zdecydowanie? To jaką matką będziesz, skoro już teraz o swoje dziecko nie dbasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sru tu tu tu
Twoje dziecko, Twoja decyzja.Z jakiej racji teściowa Ci narzuca jakie imie nadać masz własnemu dziecku? Jestem teściową,ale nie ośmielilła bym się wydzwaniać do synowej i sugerować imie.Nie mieszam sie do podjetych decyzji przez dorosłe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko pewnie jesteś spokojną, ugodowa osobą moze nawet zbyt mało asertywną takie osoby są łatwym celem dla takich osób z tupetem, zbyt pewnych siebie, wiem że ciężko się jest przeciwstawić takim osobom zwłaszcza jak sie ma łagodny charakter ale pomysl sobie że sytuacja w jakiej jesteś jest dobrym momentem by zacząć ćwiczyć asertywność inaczej teściowa was zdominuje i wejdzie na głowe, poszukaj moze warto isc na jakies warsztaty które by wzmocniły Twoją wartość i pewność siebie, naprawde warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokałdnie, jaką ty będziesz matką?Taką jak wiele, co morda w kubeł i teściwa daje czadu, rządzi wszystkimi, ustawia i zawłaszcza dziecko? Pomyśł na spokojnie, im szybciej pogonisz to babsko, tym mnie w2szyscy ucierpicie.Nie wiem co wy macie w głowach, na to liczycie, mnie nigdy nikt takich warunków nie stawiał, bo wiedział,ż enie ma poco.Jak jesteś takie ciele bez d**y to masz takie prblemy.Tówj maż też nioeogarnięt, z własną matką porządku nie potrafi zrobić, czyli sama widzisz do czego prwadzi terroer teściowe, do ubezwłasnowolnienia.Opisywana kwestia jest oczywista, ale ty masz problem, przemyśł to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówisz do tesciwej która chce ci coś narzucić, pewnym ciebie zdecydowanym tonem, z umiechem na twarzy na jej oburzenie reagować śmiechem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja teściowa mówi,że będzie inaczej mówiła do córeczki, powiedz,że to bez znaczenia, bo przy takim podejściu do tematu nie będzie miała takiej okazji. Mówisz krótko i zwięźle, imię NASZEJ córeczki to NASZA WSPÓLNA decyzja, temat uważam za zakończony. Wraca do tematu, powtarzasz ile razy trzeba będzie, bez wdawania się w żadne wyjaśnienia, rozmowy, oznajmiasz i kończysz . Przecie to proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i do tego autorko wszystkie jeszcze musisz być stanowcza i konsekwentna w działaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, nawet psa nie woła się dwoma imionami, bo wariuje i nie wie o co chodzi. Jak babcia zacznie nazywać córkę innym imieniem, to wyjdź i nie wracaj. Nauczy się, że albo mówi Adrianna, albo nie ma wnuczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
halo!! To nie jest dziecko teściowej. Swoje już nazwała jak jej się podobało, jestem w ciąży i jakby mi teściowa powiedziała że nie zgadza sie na moje imie (a próbowała) to cóż, przykro mi! Co mnie to obchodzi? Moje dziecko i męża i nazwiemy jak się podoba NAM chcecie Adrianne ok Wasza sprawa, tutaj nie chodzi o to czy ładne czy brzydkie imię, ile osób tyle opinii. Kwestia jest tego typu, że WASZE DZIECKO I NAZYWACIE JAK WY CHCECIE A NIE TEŚCIOWA aha i na teksty typu i tak będę mówić do małej inaczej odpowiedź brzmi: w takim razie mamusia nie będzie małej widywać troche brutalne ale przynajmniej zadziała. Nazwij po swojemu a jak zauważysz, że mówi innym imieniem to zabierasz jej dziecko i mówisz że zapraszasz w odwiedziny jak się nauczy małej imienia. Normalnie aż mnie trafia jak teściowe próbują tak się rządzić. Moja też próbuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a teciowa trzeba krótko bez wdawania się w dyskusje na zasadzie akcja (teściwa)= reakcja(wasza) ale nie na zasadzie kłótni awantur bo o to jej tylko chodzi ale oznajmiane waszego stanowiska reakcja tj. ograniczenie kontaktów, odcięcie się , autorka musi sama wybadać co działa i co jej bardziej odpowiada, święty spokój czy awantury na kazdym kroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×