wywaliłem dziewczynie prosto w oczy żeby ze mną nie grała

spotykam się z dziewczyną w jednym wieku(23 lata) i po 4 spotkaniu ona coraz bardziej zaczęła mnie testować(sprzeczne sygnały itd., a wiem że się jej podobam, olewanie mnie, przekładanie spotkań, bycie niedostępną i takie inne) ja jej na spotkaniu wywaliłem prosto w oczy że chcę się z nią spotykać jak przestanie stosować te kobiece gierki i test bo moim zdaniem są one dla ludzi, którzy nie są pewni siebie i dziecinni i nie mam zamiaru nikogo udawać tak jak inni faceci którzy próbują bajerować, podobasz mi się i powiedziałem jej to prosto w oczy i chcę się bliżej poznać...:) ona zrobiła się czerwona jak burak...i zakłopotała się ale chyba poskutkowało bo zaproponowała jeszcze tego samego dnia spotkanie i to sama!! co o tym myślicie? taka szczera prawda

ludzie pewni siebie to mogą być po 5 10 albo piętnastu latach a nie na początku znajomości

Ja juz bym sie wiecej z Toba nie umowila! Jak sie nie moge spotkac to przekladam a nie ze jakas dyktatura ze strony faceta !! wspolczuje jej !!!

moze dziewczyna chciała lepiej cie poznac a ty wymysiles spotkanie

jaka dyktatura, ale ja wiem ze zrobiła to specjalnie bo się przyznała.......

tak jak 15:27 nikt nie będzie mnie terroryzował, widocznie nie jesteś jej nr 1

Prawidłowo zrobiłeś, te teatry, udawania są zenujące, zarowno ze strony faceta jai i ze strony kobiety.Miałam kiedyś takiego aktora, udawał zimnego, niezainteresowanego, to go olałam, p[otem płakał jak dzaiecko, no idiota.

i dobrze zrobiles;-) jestem kobieta i znam takie gierki. Swiadcza one o kompleksach i powodowane sa pragnieniem czucia sie kims wyjatkowym i zdobywanym poprzez tworzenie wokol siebie otoczki osoby niedostepnej ale jednoczesnie wartej zdobywania. U podloza tych zachowan tkwi lek. Wyplywa on z zalozonego z gory przekonania, ze jak kobieta bedzie zbyt otwarta i przysteona to facet ja rzuci zgodnie z zasada "latwo przyszlo, latwo poszlo". Pewnie do tego dochodzi przekonanie,ze docenia sie tylko na co trzeba bylo sie ciezko napracowac. Mysle, ze grajac w otwarte karty zaskoczyles ja i jednoczesnie zdjales z jej ramion pewnien ciezar, ktory objawial sie w tym dziwacznym "obowiazku" odgrywania niezalezniej ksiezniczki. No i zdobyles jej szacunek poprzez pokazanie, ze ci zalezy ale jednoczesnie uswiadomienie jej, ze nie pozwolisz ze soba pogrywac i owijac sie wokol palca. Niestety czesto sie zdarza w relacjach zwiazkowych, ze gdy jedna osoba okaze drugiej uczucie, dla tej drugiej jest to rownoznaczne ze zlapaniem muchy w siec i manipulowaniem. Mysle ze pieknie ja otrzezwiles i wielkie brawa dla ciebie ;-)

zgadzam się, kobiety stosują te gierki podświadomie albo i czasem nie podświadomie. ja jak się umawiałem ze swoją kiedyś to odmawiała mi aż nie zacząłem już dzwonić i prosić i spotkanie niemalże. ale później jej powiedziałem podobnie, żeby tak nie robiłą i przestała

Szacunek Panowie. Każdy tak powinien postępować. Wyeliminować trzeba takie zachowania kobiet. Albo jesteśmy razem albo do widzenia.

dobra decyzja - nie znosze takich zagrywek, niewazne czy to kobieta czy facet,a moze facet jest jeszcze bardziej zalosny tj. c***owaty z takim zagrywkami:o

Uwielbiam, jak facet potrafi jasno postawić sprawę, nie znoszę szczeniackich podrywaczy typu pua, tylko ze najczęściej to PUAsi żądają szczerości od kobiet, sami sobie pogrywając, co jest szczytem żałosności i śmieszności takiego pseudofacecika... :D

PUA-matoł ci powie że jesteś needy, odkryłeś wszystkie karty, jesteś u niej spalony.

Bzdura, właśnie to ci z PUA radzą, by wymagać od kobiet punktualności i nie pogrywania sobie, bo on jest na tyle wartościowy, super itd, że to on tu jest alfa xD i nie będzie tolerował kobiecych gierek.

racz nie jestem spalony bo jak to powiedziałem to jej zainteresowanie zwiększyło się o 100%... co to za odkrywanie kart poprzez głupie gierki itd

ja jak widzę jak mężczyzna stosuje te wszystkie techniki uwodzenia dla frajerów z portali internetowych, szkół uwodzenia, lub jeszcze inne bomby emocjonalne od razy zrywam kontakt, stawiam na naturalność taki jaki on jest, niech mnie do niego na początku ciągnie chemia nie wiem jaka nie pójdę do łóżka, codziennie zagaduje do mnie kilku, wszystko spławiam bo stosują te same techniki i gotowe teksty do podrywu, żenada... do łóżka to mogę pójść jak będzie nas coś łączyć po jakimś czasie i będę wiedziała że on mnie chce a nie zamoczyć swojego bo mu ręka odpada od walenia.

ostatnio zagadał do mnie facet ok. 23-24 lata taki zarozumiały z lekka, zaczął tak hej, JA-cześć. on Michał jestem, ja-XXXXX(swoje imię) tak przechodziłem i po prostu spodobałaś mi się i podszedłem, pewnie nie często podchodzą do Ciebie faceci i zagadują, nikt nie ma tyle odwagi co nie? a JA, no w normalny sposób mało kiedy a ON-no to widzisz, jestem wyjątkowy, więc podaj mi swój numer bo muszę lecieć mam dużo spraw do załatwienia a ja do niego: gdzie się nauczyłeś tych formułek? z portali internetowych dla frajerów? a on(nie miał już wyjścia)-no tak, bo trzeba jakoś poznać kogoś fajnego, a ja-no to pomyłka, wolę naturalnych facetów i się spalił jak burak...

haha, ja tez miałam kiedyś podobne, później znalazłam te teksty na portalach do podrywu... tylko jeszcze próbował mną pokręcić żebym nie wiedziała o co chodzi jakby kobiety były kretynkami, mówił żebym poczekała bo coś tam coś tam zrobimy jak poczekam minutę. jakby tak facet podszedł normalnie, przywitał się, opowiedział co tu robi jak to na mieście, czym się zajmuje, ja bym coś powiedziała o sobie, a nie jakieś gotowe teksty...żenada

Młode dziewczyny uwodzą starszych oczami i kręcą tyłeczkiem radośnie by w pamięć zapaść i idą przodem by patrzeć na ich tyłki i zapamiętać je! Obcisłe spodnie na d00peczki zakładają by podniecać i by facet szalał na ich punkcie Obcisłe bluzeczki by patrzeć na wielkie cycuszki odstające!