Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinnam decydować się na dziecko wiedząc że jestem obciążona genetycznie?

Polecane posty

Gość gość

Mam pewną chorobę która objawia się naczyniakiem w mózgu. Jest to na podłożu genetycznym, moja mama też choruje. Jest małe prawdopodobieństo że naczyniak pęknie i mozna z nim normalnie funkcjonować. Problem w tym że od kiedy skonczyłam 5 lat mam potworne bóle głowy. Biorę tabletki które niszczą mi wątrobę, żołądek itp. Nie chcę aby moje dziecko przechodziło przez to samo. Moj chłopak jednak marzy o dziecku. Czy mimo wszystko powinnam się decydować na dziecko i obciążać je?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak naprawdę wszyscy jesteśmy już jakoś obciążeni genetycznie, tym bym sie nie przejmowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne , że tak! kto nie ryzykuje ten się marnuje. jest ryzyko jest zabawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ale wiem jakie to uporczywe i bolesne. Bóle głowy trwają kilka dni a nawet tygodni i są tak silne że przez ten czas nic nie jem bo chce mi sie wymiotować. Nie chce aby moje dziecko przez takie coś przechodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie powinnas sie decydowac, skoro wiesz jakie to obciazenie dla ciebie. czemu nie rozwazycie adopcji? tutaj nie sprowadzasz na swiat obciazonego dziecka, a bierzesz niejako gotowe, wiec jestes zwolniona z odpowiedzialnosci za jego przypadlosci. kobiety nie chca dzieci, a chca byc w ciazy, taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanser
nie wiem czy powinnas czy nie ale dziwi mnie ze chcesz robic cos bo chlopak tak chce swojeog rozumu nie masz. chlopak dzisiaj jest jutro moze nie byc a dziecko zostanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryzyko jest duże a masz rodzeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat z adopcji bedzie na ogol bardziej obciazona ( psychicznie, charakterologiocznie) jak już. Niestety, nikt ci nie doradzi, to tylko twoja decyzja,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak duże jest ryzyko,że dziecko odziedziczy wadę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Twoja decyzja. Mogę powiedzieć, że na Twoim miejscu nie zdecydowałabym się, chociażby przez sam fakt, że to jednak naczyniak. U Ciebie jest niegroźny (na szczęście!), ale ciężko przewidzieć jak będzie to wyglądać w następnym pokoleniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym się nie zdecydowała. adoptowane dziecko też można pokochać jak własne. po co przekazywać dalej tą wadę, skazywać kolejne pokolenia na to cierpienie? myślę że Twoje wątpliwości są jak najbardziej słuszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość23lata
upośledzony genetycznie pokurcz z ciebie. a w rychaniu ciebie to przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąd wiesz czy dziecko które adpotujesz tez nie bedzie obciążone genetycznie jakąś chorobą może nawet gorszą, niegdy nie ma sie do konca pewności i nie masz na to wpływu, teraz w kazdej rodzinie są jakieś choroby genetyczne, lżejsze lub cięższe, w mojej jest schizofrenia :( leczy sie na nią mój wujek i mama ( zachowrowała jak miałam 7 lat) ja i brat oraz reszta rodziny jest zdrowa, w rodzinie dziadka były własnie przypadki tej choroby, z tym jest tak ze moze ona się objawić ale nie musi, są pewne czynniki które mogą ją wywołąć, to taka ruletka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy jak wysokie jest ryzyko, że dziecko odziedziczy chorobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jasne, że adoptując nigdy nie wiemy co to dziecko ma w genach - z dwojga złego wolałabym własne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być zasranym egoistą, żeby zrobić dziecko wiedząc, że może się urodzić chore. Takich ludzi z wadami genetycznymi powinno się kastrować. Po cholerę przekazujesz to dalej? Komu potrzebne twoje wadliwe geny? Zdechnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie kody z tymbarka? ja pilnie potrzebuję. piszcie na nr gg: 48310632

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×