Czasami wolałbym być DEBILEM

Debil nie zdaje sobie sprawy z sytuacji w jakiej się znajduje. Ogólnie po znajomych widzę że faceci typu,tępy osiłek/imprezowicz/casanowa z zawodówki mają w zyciu świetnie, dymają na lewo i prawo , wszystkie na nich leca i obijają sie w swoich bmkach po osiedlach. Mają wszystko, bo co im więcej do zycia potrzeba, ciągłe imprezy i rżnięcie panienek(jak mówiła o zgrozo moja była!). Debil a nawet trochę mądrzejszy ma lepiej, jemu nie robi nic, nie ma wstydu i oporów. Jeździ z kumplami, wali wódę i browary dzień po dniu, i ***** wszystko koło. On nie ma dziewczyny tylko "d**ę" albo "świnię". A ja co? mam 21 lat , studiuję "z******ty" kierunek, miałem jedną dziewczyną która wyżywała na mnie swoje kompleksy, weekendy spędzam samotnie w ksiażkach, nie mam przyjaciół a w wakacje z*********m w pracy 8h dziennie za free żeby wyrobic wolontariat (praktyki). Co ja mam z tego życia skoro po studiach i tak będę musiał zrobić aplikację a zarobki nie są i tak duże jak na 10lat nauki bo od 3000brutto. Przecież w tym nie ma logiki. Rodziny to nei założe bo do 30 to każda będzie przemaglowana przez pułk ułanów z bagażem jakiś kompleksów i doświadczeń.

up

jaki czarny scenariusz :) nie wszyscy miesniacy w bmkach sa debilami, moj chlopak ma piekne cialo , fajny samochod i powodzenie u lasek a jest czuly, oczytany i delikatny.....albo ktos sie rodzi w czepku albo nie :) pozdrawiam pana z kompleksami.

18:37 i oby się twój casanova wpierrdolił na drzewo jeszcze dzisiaj :D albo pod tira, suko :D

pewnie ciebie wyrucha i żuci tępa szmato

haha na pewno :D a wcześniej zapłodni i ona zostanie samotną szmatą z bachorem a takich nikt nie chce, chyba ze do rżnięcia :)

Zawodówka to dobra szkoła