Poznałam fajnego gościa, tylko że to nie moja liga, mam ochotę uciekać... :(

Nie wiedziałam nim się zobaczyliśmy po raz pierwszy że to taka wysoka liga, super się pisało, gadało. Nie gadaliśmy o finansach wcale. Facet jest chyba bogaty z domu, to nie dla mnie. Nie pasuję do wyższych sfer...a jednocześnie czuję, że moglibyśmy być szczęśliwi razem. Tylko to mnie blokuje. Jestem samotną matką od jakiegoś czasu, pracuję za najniższą krajową od pół roku, cały czas szukam lepszej pracy, ale ze średnim nie jest łatwo. Chcę iść na studia od nowa (pierwszych nie skończyłam bo w trakcie urodził się synek), ale póki co nie mam oczywiście za co. Pomagają mi rodzice trochę. Bo generalnie za to co zarobię plus alimenty da się przeżyć z dzieckiem choć czasem na coś braknie jak wyskoczy niezaplanowany wydatek. Czy nie mam szans z takim facetem ? I czemu właściwie on się ze mną chce spotykać jak już wie o mnie to wszystko ?

bo mu sie podobasz

I co ? I tylko o sex mu chodzi czy jak ? Czy nie zwraca uwagi na mój stan majątkowy bo jest to dla niego mało ważne ?

sama zobaczysz jak sie z nim spotkasz.

faceci nie zwracaja uwagi na pieniadze to domena kobiet, ale dziwnei to wyglada bo z kolei mysle ze dziecko powinno byc dla niego rpzeszkoda. kobieta ma chyba odwrotnie dziecko mniej przeszadza niz brak pieniedzy. przynajmniej jak obserwuje ludzi to do takieog wnisoku dochdoze.

Widzieliśmy się dwa razy...

jak jestes laska, to dla faceta nie ma znaczenia czy masz kase czy nie, on tylko chce p******* ladne cialo

Zagadał do mnie dobrze wiedząc, że mam dziecko więc widocznie to nie przeszkoda. Ale chyba powinien stwierdzić, że nie pasuję do jego świata czy się mylę ?

nie przeszkoda ale do czego ? bo moze wasze oczekiwania sie rozmijaja :D ty chyba sobie wkrecasz wielka love a faceta widzialas pare razy.

Boże, nie od razu wielką love, no to się czuje że się chce być właśnie z tym człowiekiem. Nie jestem zakochana bez pamięci, bardzo go lubię, jest fajnym wartościowym człowiekiem. Chce się ustatkować - tak mówi. Intuicyjnie stwierdzić mogę, że facet nie jest zainteresowany samym seksem. Chyba nie jechałby 50 km w jedną stronę, żeby wypić ze mną kawę w knajpie gdyby chciał tylko jednego to szukałby na miejscu a nie kilka miast dalej hmm

Ani przez chwilę podczas rozmów nie przyszło mi do głowy, że facet może mieć kuuupę kasy... Jak koło mojego trupa zaparkowało bmw x6 na pierwszym spotkaniu to pobladłam. Chciałam zapaść się pod ziemię, a facet jest całkiem zwyczajny. Boże nie wiem co myśleć, boję się że z obawy przed brakiem akceptacji jego otoczenia zrezygnuję i ucieknę może przed czymś fajnym...

bmw x6 >>>A to jakis dresiarz trzeba bylo tak od razu napisac :D

to nie uciekaj

Aha bo w bmw sami dresiarze. Cóż za wąski światopogląd. Żal mi Ciebie :)

Dresy nie stać na nowe BMW . A , że kupują stare medele , używki to już inna bajka .

materialistka i to z dzieckiem facet c**a

Ja o niebie reszta o chlebie...! Materialistka ? Czy ja się jaram jego kasą, lecę na to, że ją ma?! NIE ! Ta kasa mnie przeraża wręcz. I wcale nie chcę z niej korzystać i też tego nie robię. Nie szukałam faceta z kasą i nawet nie wiedziałam, że on ma jej pod dostatkiem więc o czym bredzisz ?

Nie jesteś pusta i to się ceni ! I na pewno facet to dostrzega. I sam też nie jest pustakiem skoro nie chwalił się i do momentu spotkania nie przypuszczałaś nawet jakie zasoby pieniężne posiada on bądź jego rodzina. Uspokój się i daj się sytuacji rozwinąć, wierz mi że masz u niego wielki szacun za swoją postawę ! powodzenia

troche rozumiem twoje rozterki autorko. Poczekaj troche, wez spokojny oddech, obserwuj rozwoj wydarzen, nie odcinaj tej znajomosci. Moze sie to zmienic w cos fajnego a tobie w koncu minie faza przerazenia. Skad zreszta wiesz, ze facet pochodzi z tzw wyzszych sfer? Moze ma zupelnie normalna rodzine i niekoniecznie samych majetnych znajomych. Nie dorabiaj do tego wiecej bo stworzysz potwora. Glowa do gory!

Tak to nazwałam, może trochę przesadziłam. No ale jak ktoś się porusza takim autem, mieszka w domku w mieście nie gdzieś pod miastem to dla mnie to trochę jak obca planeta. Oczywiście, znam ludzi z kasą jeżdżących takimi czy innymi autami i mających kuupę kasy na kontach. Może rzeczywiście przesadzam. Bo na pewno to fajny facet więc nie zamierzam go przekreślić, ale rozterki będę mieć chyba dopóki że tak powiem nie "wgryzę" się bardziej w jego otoczenie.

znam takich ludzi, ale nigdy nie zainteresował się moją skromną osobą ktoś taki, może dlatego nie bardzo wiem jak się zachować w tym wszystkim.

Też uważam, że powinnaś dać szansę tej znajomości. Bez spinania się, na luzie.

Żyj kobieto i korzystaj z uroków życia. Nie bój się jeśli facet jest na prawdę w porządku to wszystko się jakos ułoży :-)

Wydaje mi się że jego rodzice nie byliby zachwyceni wyborem panny z dzieckiem. Ale pozyjemy zobaczymy. Jak nie spróbuje to się nie dowiem. Jak zrezygnuje mogę przegapić szczęście i miłość.

Kolejna materialistka

:)nie trzeba sie tym w ogole przejmowac to sie zdarza 888 www.youtube.com/watch?v=gyBfqKwkdr4

Wyluzuj dziewczyno. Facet jak będzie chciał to wprowadzi cię w swoje towarzystwo, świat. Teraz masz kompleksy, ale uwierz, że za kilka lat to nie będzie miało znaczenia.

Niczego przed nim nie ukrywaj i poczekaj na dalszy rozwój wydarzeń. Może nie jest bogaty z domu tylko jest gangsterem ? :D Tylko się od razu w nim nie zakochaj na zabój, bo to dziecinne. Skoro jesteś samotną matką, to już chyba wiesz, ze życie to nie bajka ?

A może jest bezpłodny i wie o tym. Mój kuzyn wiedział od 15 roku życia i ożenił się kilkanaście lat później z panną z dzieckiem, raczej celowo tak wybrał.

gość dziś Kolejna materialistka x kolejny palant nieumiejący czytać ze zrozumieniem. Wracaj do podstawówki koleś.. x x Jak będzie chciał to wprowadzi, zobaczymy. Wiem, że życie to nie bajka. Ale los każdego może się odmienić przecież. Choć nie wiem czy tak diametralnie...