jestem brzydki kazda mnie odtrąca chyba czas skonczyc

po raz kolejny nawet niezbyt ładna dziewczyna mnie olała. Zycie jest niesprawiedliwe

Nie załamuj się :) Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze i będziesz szczęśliwy :)

dlatego nie próbuje podrywać kobiet bo sam ciekawie nie wyglądam

Fajnie byłoby Ci powiedzieć że wygląd nie jest najważniejszy, ale w dzisiejszych czasach, społeczeństwie hedonistycznym i konsumpcyjnym niestety tak nie jest. Mówi się że kobiety zakochują się uszami, czyli liczy się dla nich inteligencja, poczucie humoru etc. Dzisiaj jest doba pustych lali, które biegają za nadzianymi facetami z furą, skórą i komórą. Brzydkim ludziom ( chociaż to co piszesz jest subiektywne) jest trudniej. I tak masz łatwiej, jako mężczyzna, jako brzydka kobieta byłbyś skazany na gorszy los. Ja też uważałam siebie za brzydką. Myślałam że jest ze mną coś nie tak, bo nikt nie zwracał na mnie uwagi, aż doszłam do wniosku, że je*ać to, przecież to jest moje życie, moja twarz, moje ciało, co ludziom do tego? Jak komuś się nie podobam tylko przez wzgląd na mój wygląd, to znaczy że ten ktoś nie jest mnie wart. I teraz jest mi lepiej. Nie nastawiaj się że koniecznie musisz już teraz, zaraz kogoś sobie znaleźć, bo Ci w życiu nie wyjdzie. To jest oklepane, ja wiem, ale nie ruszysz do przodu póki sam siebie nie zaakceptujesz. Masz jedno życie, będziesz je marnował na staniu przed lustrem i użalaniu się nad własnym wyglądem? Nie warto, zniszczysz sobie tylko psychikę. Miej wyjechane w to, zajmij się czymś produktywnym, nie wiem, zacznij uprawiać jakiś sport etc. Są większe problemy na tej ziemi niż ładny czy brzydki wygląd. Przejmowanie się swoim wyglądem zostaw sfrustrowanym emo nastolatkom, gimubusom, które całymi dniami siedzą na kwejku i którym się wydaje że świat zaczyna się i kończy na nich samych. Patrz ilu jest dookoła ludzi doświadczonych przez los, urodzonych z mutacjami, chorych którzy się cieszą życiem i są dumni z tego, kim są. Jestem pewna że jak dołożysz do swojej jak mówisz 'brzydkiej" twarzy uśmiech to ludzie będą myśleć o Tobie, jako o pogodnym i miłym. Poza tym, nie otaczaj się ludźmi którzy w jakikolwiek sposób dają Ci do zrozumienia że coś z Tobą nie tak. A miłość przyjdzie z czasem, poza tym sam wiesz że jest ślepa. Pozdrawiam ;)

bardzo mądra wypowiedz... popieram...

też jestem brzydalem i obecnie mam w tyłku to czy się komuś podobam czy nie, próbowałem kilka związków i wiem że nie warto po ostatnim mam niesmak bo panna nieźle powalona była, lepiej być samemu niż z jakimiś nie do końca normalnymi kobietami, przez portale randkowe poznawałem mnóstwo kobiet ale po spotkaniu już nie chciały mnie znać nawet mimo tego że rozmowa się kleiła itd. powiem Ci że nawet większość z nich to były przeciętniacy czy wręcz brzydkie kobiety ale mniemanie o sobie mają takie że hoho :)

Brzydcy ludzie powinni być sami, przynajmniej nie przekazywaliby tych wadliwych genów. Zrób sobie z kilka operacji, zainwestuj w garderobę, uprawiaj sport... Czy w portfelu też pusto? Jak tak, to daj sobie spokój z laskami. Pewnie jest też tak, że sam jesteś brzydki a chciałbyś nie wiadomo kogo....

Lepiej zacznij chodzc na prostytutki sa lepsze niz zwiazek