moja corka skonczyla pol roku chcemy jej zrobic kolczyki jakie polecacie????????

dla takiego wieku??

nie prowokuj. ale jeśli pytasz serio, to zainwestuj w tunele.

tunele dla takiego malego dziecka? zwariowalas?

Ja mojej nikoli założyłam durze koła jak mniała 3 mies i nie widze w tym nic dziwnego, czasem klips od smoczka przypinałam do kolczyka i nigdy się dyduś nie zgóbił.

chcecie jej zrobić kolczyki... hmm... nie piszesz, że muszą być w uchu to polecam pępek albo nos. Będzie napewno super wygladać, kazdy będzie ci zazdrościł:)

Dziewczyno idz na całość i dorzuc jeszcze tatuaz! Obowiazkowo po 4 sztuki kolczykow w każdym uchu :-)

To ja odpowiem poważnie. Nie polecam tych na śrubkę, zahaczają o ubranka. Jeśli już to tylko takie tradycyjnie zapinane i zwróć koniecznie uwagę czy nie są ostro zakończone ( bo takie też nam się trafiły i te również haczą )

Pewnie,że tunele, a tatu też fajny pomysł, jeszcze w pępku coś daj, będzie super.

A ta Twoja corka chce te kolczyki? Moze poczekaj az sama zdecyduje co? A nie tak ingerujesz w jej cialo.Zalosne sa matki ktore tak malym dzieciom uszy przebijaja,dobrze ktos napisal wyzej zrob jej jeszcze tatuaz najlepiej z tekstem"kocham swoja mamusie"

co za wsiowa moda z tym przebijaniem uszu u małych dziewczynek, wygladają jak z odpustu. Przeciez to jeszcze dziecko po co jej kolczyki? jak bedzie duza to sobie sama zadecyduje czy chce je miec

Moja ma trzy miesiące i od początku kolczyki a w pochwie tampon by przyzwyczajać ją na przyszłość do wszystkiego po trochu, wszak to już mała kobieta.

Prawidłowo, moja ma tunele, kolczyki w pępku takie serduszka, banany w brwiach, w brodzie z różowym kryształkiem, w nosie ze szmaragdem, w chrząstkach 5 sztuk, ma też fake plugi, bizuterię na zęby i tatu:"Aj lawju mai madher" wygląda śliczne i słodziutko, polecam.

paranoja, Jak można decydować za własne dziecko??? Wszyscy rodzice którzy zakładają dziecku kolczyki to zwykli egoiści, Niech dzecko decyduje za siebie, bedzie chciało miec kolczyki i podejmie samo taką decyzję to w porządku ale jak można decydować za półroczne dziecko?.... bez komentarza... Dziecko zdobi samo to ze jest dzieckiem, nie porzebne mu są takie dodatki

Mam w nosie czy ktoś zakłada dziecku kolczyki czy nie , nie moje dziecko nie moja broszka. Jednak nie rozumiem co jest słodkiego w widoku niemowlaka z kolczykami. Przecież one wyglądają okropnie takie "stare malutkie". Ładnie moim zdaniem dopiero wyglądają dziewczynki w wieku przedszkolnym ale nie wcześniej.

Na łechtaczkę też jej załóż ładnego kolczysia :) Z różowiutką słodziunią cyrkonią :)

Tylko brylanty dla vici.

Ja swojej przebiłam w wieku 8 miesięcy, takie lecznicze kupione u kosmetyczki, to nimi przebijała ucho z pistoletu, zakończone są ostro, ale mają fajną zatyczkę, że zakończenia nie widać i nie czuć, miała drobne różowe kropeczki, teraz czyli po pół roku zmieniliśmy na te typu angielskiego, małe z cyrkoniami. A co do przebijania w wieku 3 lat to u średniej córki była trauma, dała jedno i dopiero po tygodniu drugie z wielkim problemem, natomiast nastarszej córce przebijałam w wieku 6 lat i pierwsze ucho było ok, a przy drugim wyszłam cała podrapana aż do krwi, mimo, iż sama chciała kolczyki. Także autorko popieram przebijanie w wieku do 12 miesięcy i dowiedz się u kosmetyczki o te pierwsze kolczyki lecznicze.

juz sie zdecydowalismy beda male rozowe kolczyki na poczatek a potem sie zobaczy, na roczek jej kupimy cos lepszego, na jutro sie umowilismy na przebijanie :)

a do osob krytykujacych - nie wtykajcie nosa w nieswoje sprawy jesli nie chcecie to nie zkladajcie dzieciom kolczykow ale wiedzcie ze skazujecie je potem na cierpienia jesli w starszym wieku beda chcialy przebic sobie uszy... wiec zastanowcie sie dwa razy zanim cos napiszecie a potem piszcie kretynki

Ja nie wiem, jaką trzeba być matką żeby dziecku ból sprawiać przez własne fanaberie. Coś takiego powinno być zakazane.

jakie fanaberie? to nie jest moja fanaberia tylko robie to dla dobra dziecka zeby w przyszlosci nie cierpiala i zeby teraz wygladala ladnie np. niedlugo mamy sesje zdjeciowa i w kolczykach bedzie sie prezentowala o wiele lepiej niz bez na zdjeciach mysle ze mi podziekuje za to w przyszlosci

nie polecam żadnych kolczyków półrocznemu dziecku Co innego dziecko przedszkolne ,a co innego niemowlęcie No ,ale i tak zrobisz jak uważasz, nie patrząc na nikogo przestrogi

Moje wszystkie córki miały przekłute uszka później niż wiek niemowlęcy, były już świadome i zdecydowane' Nie kończyło sie to żadnym cierpieniem, nawet ani jedna łezka nie poleciała u żadnej. Bolec w ogóle je nie bolało, bo nawet żadna z nich nie ruszyła sie, ani nie skrzywia. Padalo pytanie z zadowoleniem....."juz? tak szybko? nie bolało" :) Tak wiec da się bezboleśnie uszka przekłuć, wszystkie moje 4 czorty nie wspominają tego bolesne ,ani cos strasznego O jakim skazywaniu na cierpienie tu piszesz? Bardziej niemowlę pociągnie za uszko nie świadome ryzyka i niebezpieczeństwa niż starsze dziecko i wtedy o cierpieniu możesz pisać maluszka

Niemowlaki w kolczykach wyglądają paskudnie , 6 miesięcy to maleństwo, mała dzidzia Strasznie nie podobają mi sie takie maleństwa w ciałem obcym w skorze . Za wcześnie i zdania nie zmieni Radź sie doświadczanym mam, które mając dziecko kilkumiesięczne już kalecza ich delikatne uszka ciałami obcymi Tutaj nie masz czego szukac

Różowe kolczyki dla dziecka! Jak oryginalnie! Serio - dlaczego uważasz, że 6miesięczniaka przekłucie ucha boli mniej niż kilkulatkę? Nie rozwinęły mu się jeszcze neurony czy jak? Czy może po prostu nie może ci powiedzieć, że ją coś boli? Ja miałam 8 lat i nie wspominam tego jako jakieś szczególne cierpienia. Natomiast chciałam mieć kolczyki. A mam koleżanki, które do dziś nie mają bo nie chcą. Na szczęście ich mamuśki nie były nawiedzone i nie zafundowały im biżuterii w okresie niemowlęcym.

"A co do przebijania w wieku 3 lat to u średniej córki była trauma, dała jedno i dopiero po tygodniu drugie z wielkim problemem" to po cholerę męczyłaś tak dziecko?? Nie lepiej było odpuścić??

obrzydliwe są te kolczyki u tak małych dzieci. ja na przekłucie uszu poszłam mając 7 lat - bardzo tego chciałam,ale mama ostrzegała, że troszkę może zaboleć, mimo to męczyłam :)

moja mama nie pozwalała mi przekluwać uszu do I Komunii, chociaż bardzo chciałam. A tuż po białym tygodniu za jednym zamachem fryzjer i kosmetyczka ;)) a to był ogólnoklasowy trend ;) dzisiaj i tak kolczyki zakładam sporadycznie

Kolczyki u małych dzieci świadczą o złym guście rodziców, to taka bazarowa elegancja.

a jeszcze jak taki dzieciak ma mało włosów, to dopiero okropnie wygląda :O Łysa bania z kolczykami, bleeeeeee Tylko wieśniary kolczykują niemowlaki, puknijcie się w te puste łby, kretynki zas.rane :O