Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama od zawsze

chce adoptowac psa

Polecane posty

Gość sama od zawsze

ale duzo pracuje i nie wiem czy pie zniesie tyle godzin samotnie. z drugiej strony nareszcie ktos by na mnie czekal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pies to nie jest zabawka, ma potrzeby, rowniez fizjologiczne. pamietaj o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pies lepszy od faceta : wierny, nie grymasi przy jedzeniu, nie chodzi z kolegami na piwo a jak wykastrujesz to za pannami tez nie bedzie latal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz jakas ulubiona rase?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce rasowego, jakis kundelek bez domu, moze byc chory, taki jakiego nikt nie zechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozna poprosic o pomoc sasiadow, zeby zagladali do pupila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
york?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze lepiej aby pies miał dom niż żył gdzies w schronisku czy u krzywdzących go ludzi,mnóstwo psów szuka domu.Tylko pies tez potrzebuje towarzystwa człowieka i źle znosi samotność,nie moze byc całe dnie sam i oczywiście musi mieć możliwość załatwiania sie.Chory pies to częste wizyty u weterynarza i opieka nad pieskiem.Wszystko zalezy od tego ile będziesz mieć czasu dla psa,jak bedziecie razem spędzać czas,czy będziesz mieć sile po pracy wyjść z nim,pobawić sie itp.Moim zdaniem najlepiej brać dwa psy bo razem czuja sie lepiej i nie sa same ale czas dla zwiarzat trzeba mieć,nie moze byc tak,ze pracujesz w tygodniu a w weekendy imprezujesz.To tak po części jak małe dziecko w domu.Poza tym przy mniejszym psie jest mniej pracy wiec ewentualnie weź jakiegoś nieduzego psa.Tylko tak jak ktoś napisał pies to nie zabawka i powinien byc z tobą juz do końca swoich dni,szczęśliwych dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze wazne jest to aby nie płakał,wył jak bedzie sam w domu bo to dla niego ogromny stres byc samemu i sąsiedzi moga sie czepiać a psa nie można juz zwrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwrocenie psa to najbardziej nieetyczne zachowanie, jak sie wezmie, trzeba poniesc konsekwencje, to nie rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bierz psa, jeżeli dużo pracujesz, pies będzie bardzo nieszczęśliwy, może tez bardzo niszczyć mieszkanie, kiedy Ciebie nie będzie plus długie godziny bez spaceru, kiedy będziesz w pacy, mogą spowodować, że pies będzie miał poważne problemy z nerkami od wstrzymywania moczu lepiej weź dwa koty, które się lubią, zobaczysz jaka to przyjemność :) zostawione same w domu nie będą nieszczęśliwe, witają się przy drzwiach tak, jak psy, wejdą na kolana, kiedy Ci będzie źle, nie trzeba ich wyprowadzać kilka razy dziennie na spacer, co docenisz w zimie o 6 rano i w listopadową pluchę ale najlepiej właśnie dwa, bo jeden będzie smutny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama od zawsze
pomyslalam o psie, zeby nie byc samotna ale teraz widze, ze to egoistyczne. chociaz na dwa pieski tez mam warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dwa pieski też nie nadają się dla zapracowanej osoby, pies musi sikać praktycznie tak często, jak człowiek jak jest młody to częściej, ale jak dorośnie to też minimum po jakiś 6 godzinach, jak to załatwisz będąc w pracy? pies ma psychikę, która źle znosi samotność i zamknięcie w mieszkaniu, drugi pies do towarzystwa może tego nie zmienić pomyśl o kotach, koty dobrze znoszą długie okresy bez właściciela, jeżeli są minimum dwa w mieszkaniu wiem, co piszę, mam koty, a wcześniej byłam zdeklarowaną psiarą i nie wyobrażałam sobie życia z kotami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie, moze wez sobie kota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludziom się wydaje, że tylko pies to dobry przyjaciel człowieka i jest kontaktowy, ale zobaczysz, że też z kotami kontakt jest świetny, a jednocześnie nie potrzebują one tyle Twojej ciągłej uwagi i opieki, będą w dobrej formie psychicznej gdy wrócisz nawet późno w nocy, pies takich numerów nie zniesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama od zawsze
wlasnie wole psy. samej ciezko zyc, a pies najwierniejszy przyjaciel, z drugiej strony, musze pracowac zeby zyc na pewnym poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze rzeczywiście kot a właściwie dwa koty(bedzie im raźniej we dwójkę)bedą lepszym rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie musisz ich wyprowadzac, niby chodza wlasnymi drogami ale beda na Ciebie czekac tak jak sobie wymarzylas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak musisz zyc na pewnym poziomie. Kup se weza. Dasz mu jesc raz na miesiac poprzytulac tez. Sie. Mozna o ile nie jest jadowiy badź zbyt duzy bo wtedy to dusiciel prawdopodobnie. Najlepszy bedzie waz. Wech ma lepszy niz pies czekac tez bedzie a jest cierpliwy i ma wiele injych zalet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla Ciebie najlepsza zlota rybka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź dwa koty, zobaczysz, że to będzie dobra decyzja najlepiej takie już podrośnięte, bo młode kociaki straszliwie wariują i są bardzo absorbujące, trzeba je uczyć higieny itd. na jakimś forum dla kociarzy na pewno pomogą Ci znaleźć odpowiednią parę :) kotów w potrzebie jest mnóstwo, na pewno znajdziesz koty z takim charakterem, jakiego oczekujesz dobrze jest brać koty z tak zwanego domu tymczasowego, nie ze schroniska, domy tymczasowe przypominają bardziej domowe warunki, koty nie są zestresowane, są zadbane i zdrowe, a ich opiekunowie będą potrafili wiele o nich powiedzieć, doradzić jak z nimi postępować itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zlota rybka ok jak nie spelni 3 zyczen to bedzie dobra na kolacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama od zawsze
ja wlasnie znalazlam taka strone gdzie kociaki i psiaki szukaja domow i sa tez kocie rodzenstwa. troche sie boje kotow, bo slyszalam ze lubia uciekac i nie sa wierne ale to pewnie stereotyp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psy wierne koty wredne, nie badz glupia nie bierz kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kotki sa madre i wierne i malo absorbujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli kot nie wychowywał się na wolności i nie wychodził, to nie będzie uciekał skontaktuj się z opiekunami i dowiedz się, które koty najlepiej będą się czuły w mieszkaniu, jest sporo kotów uratowanych gdzieś na wsi itd. i takie koty faktycznie mogą tęsknić za wolnością natomiast dorosłe koty, które wychowały się w mieszkaniach i teraz też są w mieszkaniu u opiekuna tymczasowego i nie wykazują chęci ucieczki nie będą uciekały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej wziac zwierzatko ze schroniska, bedzie wdzieczne za dom i wierne a Ty bedziesz miala swiadomosc, ze zrobilas cos dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda, że nie spotkałaś moich sąsiadów - mieli owczarki niemieckie i zarzekali się, że u nich w domu moga być tylko psy, bo to wierni towarzysze, że koty są jakieś niezależne i nie ma z nimi kontaktu 5 lat temu przybłąkał się do nich malutki kotek, miał dosłownie kilka tygodni, była zima więc go przygarnęli teraz co z nimi rozmawiam to słyszę tylko historie o kotach, bo już mają 3 nowe sztuki :) mówią, że nie wiedzieli, że posiadanie kotów to taka przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×