Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

CZY TEZ UWAZACIE ZE AUTO JEST WYZNACZNIKIEM CZY CZLOWIEK BIEDNY CZY BOGATY

Polecane posty

Gość gość

bo ze mnie wszyscy sie smieja ze mam stare auto z 95 roku i jest to fiat.. dodam ze auto nie do zajechania..pojechalem nim z zakopanego z ., polski do niemiec ,mimo ze ma tyle lat i wszyscy sie pukali po glowach ze nie dam rady trupem dojechac nawet do morza..auto super sie sprawuje i nie rdzewieje bo ma pokrycie ocynk blacha cala..nie psuje sie..a nawet jesli to jakies drobnostki za pare groszy ktore sam wymienialem ale to rzadkosc.....po co mam zmieniac na lepsze skoro mi pasuje??ludzie sie smieja i mowia ze wstyd jezdzic takim trupem ..czasem smutno mi z tego powodu..u mnie w rodzinie nie maja kasy a kredyt wzieli by szpanowac super fura przed ludzmi..i zauwazylem ze faktycznie to dziala..ludzie szanuja ich przez to bardziej i nawet na stacjach tankujący pracownicy podchodza z wiekszym szacunkiem do kogos takiego kto ma super auto i markowe.. co myslicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jebie mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam ,że czesto slysze od ludzi postronnych ,że ktos o mnie mowil:"to dziad bo nie stac go na lepsze auto"robilo mi sie przykro ale nie bede dla ludzi kupowal i pokazywal pana i bogacza.. moj wujek nie ma na ubranie kasy i w majtkach starganych chodzi..nigdy nie kupi sobie nawet skarpetek..chodzi jak dziad ubrany..na nic nie ma kasy ale kupil ostatnio super audi za kredyt i sie podnieca ze ludzie mu zazdroszcza super fury..postrzegaja go jako pana..a nawet nie wiedza ze na majtki go nie stac..co sadzicie o czyms takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak i nie. za to często jest wyznacznikiem kompleksów- kupowanie auta na pokaz w cenie nieadekwatnej do statusu materialnego i to jest śmieszne. za to natomiast jeżdżenie gratem, mimo że kogoś stać na dobry samochód bo lubi i /lub nie zależy mu na samochodach świadczy o indywidualizmie i silnym chrakterze[no czasem jeszcze o skąpstwie, ale niekoniecznie] znam bogatych ludzi, którzy nie mają dobrych samochodów czy nawet gościa, który w ogóle nie ma[mieszka i pracuje w centrum dużego miasta, jeździ taxami], ale nie jest bogaty- tzn pi razy oko z 10 tys zarabia, co w sumie jak się zastanowić, to przy takich dochodach już ludzie kupują lepsze auta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba, jaja sobie robicie. Aut u nas mnogo. Po rowach stoją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
auto o niczym nie świadczy. Ktoś lubi to kupuje drogie i nowe na kredyt, w leasing lub w najem długoterminowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auto stop
a tam,pier/doli ktoś trzy po trzy,kasy mam na nie jedno auto,i co z tego jak jeździć nie mogę?nie kupię i nie będę się autku przyglądał w weekendy,tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżdżenie gratem ma swoje zalety- np policja traktuje cię ulgowo, nawet czasem machnie ręką i puści z ostrzeżeniem, co się nie zdarza w super samochodzie. nie musisz się martwić o kradzież, uszkodzenia, w razie stłuczki, to nawet się opłaca, bo kasy z ubezpieczenia więcej niż wart cały pojazd. tanie części, łatwość naprawy, brak przeładowania elektroniką. no a jak grat jest bezawaryjny, to w ogóle nie warto go zmieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się ! I choćby nie wiadomo jak dumać to rzeczywiście posiadanie auta jest bardzo ważne w dzisiejszych czasach ! Im lepsze tym właściciel jest lepiej postrzegany ! Chociaż uważam za kompletną głupotę zadłużanie się aby się pokazać i żeby zazdrościli bez sensu żyć na pokaz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
generalnie, to jak ktoś jest rzeczywiście bogaty, to nie musi nikomu niczego udowadniać, bo nie ma takiej potrzeby i może sobie jeździć hulajnogą ubrany w różowy sweter z motylkiem i lać na biedaków:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokaż mi dzisiaj coś, co można nazwać samochodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie które auta stare przekraczają po 500tys zwłaszcza jak SA zadbane czytałem to w gazecie auto świat a zwłaszcza ze wystarczy wsadzić lepszy silnik to zostawia w tyle porsche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys jezdzilam samochodem wartym 25% mojej pensji i bylam super zadowolona. nie psul sie, malo palil, byl wygodny. oddalam gosiostrze bo w prezencie dostalam inny, wygodniejszy, wiekszy. pewnie gdym tego drugiego nie dostala to bym jezdzila ta polowka do teraz. stac mnie bylo na duzo lepsze Auto, ale dla mnie Auto nie ma zadnego statusu. szkoda mi ludzi co musza Auto na kredyt kupowac a inny kredyt splacajac np. na mieszkanie i nie stac ich nawet, zeby do pelna zatankowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja mam moim fiatem przejechane juz ppnad 200 tysiecy grubo:)::)na razie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe nie auto a jakość i ilość paliwa i serwis w jakim serwisuje auto mówi o statucie właściciela - Naprawy blacharskie na bieżąco i elektryczne no i oczywiście mechaniczne - auto nawet stare ale jak mechanicznie i blacharsko stoi dobrze znaczy że właściciel inwestuje w niego tzn ma co inwestować hehe no i dobre części np LUK'a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ojciec tylko na auto wydaje kase.zawsze kupuje takie za 15 tysiecy a najlepsze ze ma emeryture wysokosci 800 zł a auto na benzyne ponad dwa litry..wszyscy wkolo dziwia sie skad emeryt ma takie auto..ale to normalne jak jego zona a moja matka zarabia lepiej ..i najgorsze ze on na benzyne nie ma juz do niego zeby lać wiec mama ciągle tylko daje mu na benzyne bo on od niej wymaga bo twierdzi ze ona ma kase.. takze auto na pokaz musi byc fura ale nie ma na to zeby ja utrzymywac****erfidnie mame wykorzystuje a ona naiwna kretynka daje sie ****** w d**e temu staremu dziadowi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Bogaci ludzie mają prywatne odrzutowce a po miescie jeżdza limuzynami z szoferem. Jak sam jeździsz autem i nie masz odrzutowca tzn, ze jestes biedny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie znam sie na cenach samochodow, wiem tylko, ze paskudne sportowe auta wygladajace jak kupa tandetnego blyszczacego plastiku sa okropnie drogie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie wielu ludzi zwraca na to uwagę ale wygląd auta nie świadczy o zarobkach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam że NIE jest wyznacznikiem Moi rodzice bardzo dobrze zarabiają, mają dochód netto miesięcznie ok 12 tysięcy złotych a mają seicento :D do pracy chodzą pieszo bo mają bliziutko i w ogole malo jeżdzą wiec niepotzebne im lepsze auto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×