Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KM1988

Czy są tu mamy z niewydolnością szyjki ? Mam kilka pytań

Polecane posty

Gość KM1988

Krążę po Kafe od kwietnia od czasu kiedy straciłam synka w 21 tc . Teraz sie dowiedziałam że możemy się znów starać od lipca . Chciałam się dowiedzieć jak to było u was ? Czy udało wam się urodzić dzieci w terminie ? Czy jak was spotkało to co mnie to w kolejnych udało się zapobiec? Czy musiałyście leżeć całą ciązę? Może polecicie dobrego gina z Krakowa który wam pomógł ? I gdzie w Kraku rodziłyście tylko błagam was nie wspominajcie o Koperniku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szew , pessar, leżenie - tyle cię ratuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychodzi na to że chyba to przypadek wyjątkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość olaa
ja leżałam w ciąży od 21 tc do 36, cały czas lezenie. 3 x szpital. Ciążę donosiłam i urodziłam zdrowego synka tydzien przed terminem:) na początku jak dowiedziałam się ze moja ciąza jest zagrożona to miałam załamanie, ale pózniej przywykłam do leżenia. trzeba byc dobrej myśli. Dziś mam 4 tygodniowego skarba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pessar i leżenie, do tego fenoterol bo od 28tc skurcze jak do porodu - mogły wypchnąć pessar. w 34tc cc - ale przez zatrucie ciążowe. myślę, że i tak bym wcześniej urodziła, niewiele dłużej, bo skurcze już były takie, że 3 kroplówki nie pomagały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka - mojego dziecka nie uratowali własnie 21tc . Teraz lekarz mi powiedział że możemy zacząć się starac od lipca ale wiem ze z szyjką beda problemy zaoferował mi szew od 16 tc , ale nie wiem czy to = leżeniu całą ciąże , czy to jest szansa na to że nie nie stracę 3 dziecka ? Bije się z myslami czy dam radę , bo jak strace kolejne dziecko to chyba ja tego nie przeżyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak sie ma niewydolośc szyjki to nie da się jej wyleczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×