Pytanie do kobiet

czy związałybyście się z niepełnosprawnym chłopakiem wiedząc, że on nie może sie kochać ?

szczerze - nie.

acha ktoś jeszcze sie wypowie ?

Nie, wiem, podłe to, ale nie.

oczywiście, że nie :O

czyli sex jest najważniejszy ?

Nie jest najważniejszy, ale bez seksu całe życie? Nie, to odpada.

a jakby inaczej was zaspokajał ?

Nic nie zastąpi normalnego, zdrowego seksu.

ja bym się nie związała ale nie ze względu na brak seksu tylko nie chciała bym niepełnosprawnego chłopaka na wózku

seks nie jest najwazniejszy, ale nie oszukujmy sie, jest wazny. Ale na pewno sa kobiety, dla ktorych nie ma on wiekszego znaczenia.

załamka :(

czemu od razu zalamka, jesli miedzy dwoma osobami pojawia sie ta "chemia", wiele rzeczy przestaje miec znaczenie.

chciałbym spróbować sexu, ale wiem, że to będzie dla mnie bardzo trudne dla mnie

ja bym się związała

Z ciekawości, co dokładnie jest nie tak? Ja myślę, że mogłabym być z kimś takim, jeśli wszystko pozostałe byłoby w porządku. Uprawiam rzecz jasna seks, jednak jak dłużej go nie ma, to w sumie jakoś mi go nie brakuje, i tak dochodzę tylko podczas masturbacji. Myślę, że wystarczy poszukać jakiejś panny aseksualnej, której wystarcza dotyk i pocałunek do szczęścia :)

nie wiem czy chcecie znacz szczegóły - jeszcze was to obrzydzi :( napiszę tylko, że mam założony cewnik :/

ale mam czucie i chciałbym spróbować kiedyś, ale wiem ze lipa bedzie ;/

Spoko, właśnie jem kolację, ale takie rzeczy w ogóle mi nie przeszkadzają :) Z tego, co wiem, to cewnik sam w sobie raczej nie jest jakąś przeszkodzą nie do przejścia.

chodzi o to, ze mam słabe mięśnie nie trzymam moczu więc wiadomo co sie dzieje :/

Ok, a poza tym? Jeździsz na wózku też?