Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

poważny problem z tabletką anty pomocy

Polecane posty

Gość gość

Biorę tabletki antykoncepcyjne około 7 miesięcy. W dniu, w którym miałam przyjąć pierwszą tabletkę z nowego, kolejnego opakowania, to rano - około godziny 8:00 - 9:00 zapaliłam w małej ilości marihuanę. Podkreślę, że ''zapalę sobie'' marihuanę DOSŁOWNIE raz na ruski rok. Był to mój pierwszy raz od roku. Dodam, że nic na mnie tego dnia ''nie podziałało'' oraz nie wystąpiły u mnie po zapaleniu żadne skutki uboczne typu wymioty czy biegunka. Chwilę przed godziną 21:00 ( tak jak zawsze, o stałej porze) przyjęłam tą pierwszą tabletkę antykoncepcyjną z nowego kolejnego opakowania. Podobno marihuana nie ma wpływu na tabletki itp. jeśli nie występują po niej skutki uboczne takie jak wymioty czy biegunka itp. właśnie oraz było to zdarzenie jak raz na rok, ale sama już nie wiem. Czy jest się czym przejmować w związku z tą przyjętą tabletką? BARDZO PROSZĘ O ODPOWIEDŹ I POMOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem po co w ogóle, nawet raz na ruski rok palić to świństwo. nie miałam nigdy w ustach nawet papierosa i cieszę się z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację i mimo wszystko zgadzam się z Tobą. Był to mój drugi czy trzeci raz w życiu i zawsze raz na rok mniej więcej. Tym razem po rocznej przerwie, ale w bardzo małej ilości. Bardzo proszę o odpowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podtrzymuje temat, bardzo prosze o odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×