Rządowy doradca zatrzymany za przywłaszczenie portfela

Jak poinformowało radio RMF FM, zatrzymano doradcę Rządowego Centrum Bezpieczeństwa generała Marka A., który miał się dopuścić przywłaszczenia portfela w jednym z hoteli w Słubicach. Poszkodowanym był obywatel Niemiec. Do zdarzenia doszło 24 czerwca. Cała sytuacja została zarejestrowana przez system hotelowego monitoringu. W feralnym portfelu znajdowała się niewielka ilość pieniędzy oraz karty płatnicze i osobiste dokumenty. Mężczyzna usłyszał już zarzuty prokuratorskie i przyznał się do winy. Nie potrafił jednak wyjaśnić dlaczego to zrobił. Do sądu w Słubicach trafi wkrótce akt oskarżenia. Markowi A., oprócz konsekwencji karnych, grozi utrata rządowej posady. Może mieć także problemy w poprzedniej pracy. Przed objęciem stanowiska w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa był zatrudniony w Straży Granicznej.

Jacy doradcy, taki rząd.

Stopień kompromitowania państwa przez ekipę PO przekracza ludzkie pojęcie. W demokratycznym państwie po takim rządzie nie pozostał by już nawet smród.

nielegalny monitoring ,jak można doradcę z PO nagrywać i do tego generała ,to przestepstwo

Trzeba koniecznie wdrożyć śledztwo w sprawie tego nagrania. Najechać o piątej rano ten hotel i rzucić obsługę na glebę. Potem przez tydzień główne media będą biły pianę na temat, kto za tym stoi. Nastąpią zatrzymania pokojówek... dalej się wstrzymam, że względu na dobro śledztwa.

No cóż, można tylko POgratulować wyborcom, teraz łby spuszczone, niedobitki jeszcze szczekają

Poczekajmy na ustalenia ABW, czyli obecnej SB. Wyjaśni się co to za Niemiec, skąd miał pieniądze, karty kredytowe, kto go nasłał z zamiarem prowokacji urzędnika państwowego. Ta sprawa na pewno ma drugie dno, poczekajmy aż gen. Marek A. ustali z prawnikiem oficjalną wersję zdarzeń.

dlaczego nie pisze o tym gazeta.pl?

bo czekają ze coś jeszcze ukradnie