Żona ma dziecko z innym

ale pieprzysz, to jesli rodzice dziecka nie sa bilogicznymi rodzicami to rodzina jest chora? Puknij sie w leb gosciu. albo wybaczasz i zyjesz normalnie, albo rozwiedz sie z zona. Maly niedojrzaly chlopczyk xxx Masz rację źle się wyraziłem. Chora sytuacja jest wtedy gdy masz żone a ona ma dziecko z kochankiem. Myślę, że masz rację z tym albo wybaczasz albo żyjesz normalnie. W najbliższych dniach podejmę decyzję i z pewnością podzielę się nią z Wami. Dziękuję wszystkim za wyrażenie własnych opinii.

a rozmawiałeś o tym z tą drugą rodziną? kochanek + jego zona? może powinni się określić ja oni to widzą? czy płacą i znikają czy nie płącą i znikają ? czy płacą i sa? jakbyś ożenił się z panną z dzieckiem to też jakiś biologiczny by płacił a Ty byś wychowywał itd. i td

Załamany - pomyśl kim Ty będziesz dla tej małej istotki. Pozdrawiam "Ojcem zostać łatwo, znacznie trudniej nim być. Ernst Bunsch"

tak sobie myslałam o tym co pisałes wczoraj ... rozwiedz sie z zona , ona wniesie alimenty od biolog ojca dziecka i ułozy sobie zycie z prawdziwym facetem a nie dupa wołowa ktory nie umie podjac męskiej decyzji . Jak masz całe zycie krzywo patrzec na dziecko i zone to lepiej im doopy nie truj .

tak sobie myslałam o tym co pisałes wczoraj ... rozwiedz sie z zona , ona wniesie alimenty od biolog ojca dziecka i ułozy sobie zycie z prawdziwym facetem a nie d**a wołowa ktory nie umie podjac męskiej decyzji . Jak masz całe zycie krzywo patrzec na dziecko i zone to lepiej im doopy nie truj . xxxx Nie rozumiem Twojej agresji w stosunku do mnie. Na codzień jestem bardzo zdecydowanym facetem, zatrudniam kilkanaście osób i muszę być konkretny. Ty oceniasz mnie po sytuacji w której się znalazłem. Każda decyzja niesie za sobą ogromne konsekwencje. Nie wiem co będzie za parę lat dlatego tak trudno jest wybrać najlepszy wariant.

Akurat , ułoży sobie życie z innym , bo frajerzy ustawia sie w kolejce ,zeby cudzego bachora wychowywać :D akurat hahaha Pogon qrewke z bękartem kukułczym jajem które ci podrzuciła , jestem kobieta ale to co żonka zrobiła to świństwo

brak slow. Nad czym tu sie jeszcze zastanawiac. Ja w tej sytuacji zastanawialbym sie czy w****** drzewiami czy oknem ? :)

Musisz swoja zone bardzo kochac. Ale czy dasz rade zyc z nia po zdradzie i z jej dzieckiem? Czy macie swoje dzieci?? Pewnie kochanek jej nie chcial i wrocila do Ciebie. Przykro mi naprawde. Jezeli jestes dobrym czlowiekime ,a mysle ze tak , to zapomnij i ciesz sie dzieckiem:) Moj partner ez wychowuje 2 moich synow i jest bardzo dobry dla nich , tak samo traktuje nasze dzieci wspolne jak i moje. Jak mowi wszystkie dzieci sa nasze. Jak Cie stac na lozenie dziecka to zostaw jak jej , Z drugoej strony zawsze mozecie zrobic biologicznemu ojcu sprawe o alimenty,niech placi. Chyba ze chcecie raz na zawsze zamknac sprawe z ojcem biologicznym , to odbierzcie mu prawa. moze bedzie mu na reke. Moim zdaniem skoro bardzo kochasz swoja zone, to jest zony dziecko wiec pokochaj go rowniez tak mocno jak i ja:) Powodzenia!!!:):):)

Do tych co pisza ze frajerzy tylko wychowuja cudze dzieci... to nie wiecie o tym ,ze jezeli taki facet zgadza sie wychowywac cudze dziecko czy dzieci musi bardzo kochac swoja kobiete, pozatym taki mezczyzna jest odpowiedzialny,odwazny ,meski,dobry i nie ma w nim ani kroplu egoizmu. Przykro mi jezeli Wy trafiacie na takich frajerow.;)

Do tych co pisza ze frajerzy tylko wychowuja cudze dzieci... to nie wiecie o tym ,ze jezeli taki facet zgadza sie wychowywac cudze dziecko czy dzieci musi bardzo kochac swoja kobiete, pozatym taki mezczyzna jest odpowiedzialny,odwazny ,meski,dobry i nie ma w nim ani kroplu egoizmu. Przykro mi jezeli Wy trafiacie na takich frajerow xxx Dziękuję za miłe słowa. Prawa do dziecka mam ja i formalnie jestem wpisany jako ojciec. Nie mamy wiecej dzieci.

Patrzac na Twoja zone stwierzdam obiektywna opinie- nie powninna Cie zdradzic, a powinna Ci pomoc w ciezkim okresie dla Ciebie , bo wiadomo skoro firma byla najwazniejsza to nie robiles tego dla siebie tylko tez dla niej , zdradzila Cie psychicznie jak i fizycznie. Moj partner nie wybaczyl by mi nigdy zdrady ,z reszta bardzo sie kochamy , i to sobie powiedzielismy na samym poczatku , ja mu rozniez zdrady nie wybacze. Z reszta tez ciezko pracujemy ,on od switu do wieczora , ja z 4 dzieci. Jestesmy ze soba i sie bardzo kochamy. Ale pomysl ,czy Cie ona nie zdradzi pozniej? Czy dalej jej zaufasz? Czy sie bedziesz do niej mogl przytulic i stwierdzic ze tak to jest ta kobieta ktora naprawde kocham? Zycie pedzi, to od nas zalezy jaka droge wybierzemy. Moze jestes jeszcze w szoku i za chwilke Ci opadna uczucia wobec zony ?za rok za dwa / jak obudzisz sie . a co wtedy z dzieckiem? Sprawa jest trudna, bo dziecko samo nie prosila sie o przyjscie na ten podly swiat. Za rok czy za 2 nie wyrzucisz nagle dziecka ani ze swojego zycia ani ze swojego domu. Pokochaj. A to dla Ciebie http://youtu.be/EyMf9zjT0VA

Hej Autorze To ode mnie piosenka.:) Skoro nie macie swoich dzieci to nad czym sie zastanawiasz??? A pytanko takie a dlaczego nie macie dzieci??

Hej Autorze To ode mnie piosenka.usmiech.gif Skoro nie macie swoich dzieci to nad czym sie zastanawiasz??? A pytanko takie a dlaczego nie macie dzieci?? xxx Jesteśmy młodzi i nie jeszcze nie był okres na dzieci. Niestety stało się. Nie rozumiem zdania "Skoro nie macie swoich dzieci to nad czym sie zastanawiasz???". Rozwiniesz myśl :)

Bo pomyslalam ze mzoe po prostu nie mozecie miec, a szlam mysleniem mojej siostry bo oni nie moga. przepraszam ,to bylo zbyt drastyczne ....

Czy dlugo jestescie razem ? dlugo po slubie? Bo jezeli to poczatek ajuz Cie zdradzila to slabo to wszystko widze...

Czy dlugo jestescie razem ? dlugo po slubie? Bo jezeli to poczatek ajuz Cie zdradzila to slabo to wszystko widze... xxx razem 7 lat, po ślubie 4

czy kiedykolwiek gadałeś z tym facetem? i jeszcze jedno: Twoja żona w tym samym czasie miała sex z Tobą i z tamtym ( miałeś nadzieję że to Twoje)więc chyba nie była az tak zaniedbywana bo w końcu co więcej od Ciebie mógł jej dać cudzy mąż? Weź pod uwagę ze poza różnymi opcjami jest jeszcze taka, że tamta żona wywali z domu wiarołomnego a on może zwrócić się do matki swojego dziecka aby spróbowali wspólne życie. Dlatego uważam ze powinieneś poważnie pogadać z tym facetem, zobaczyć jaki jest i kim dla niego jest Twoja kobieta

czy kiedykolwiek gadałeś z tym facetem? i jeszcze jedno: Twoja żona w tym samym czasie miała sex z Tobą i z tamtym ( miałeś nadzieję że to Twoje)więc chyba nie była az tak zaniedbywana bo w końcu co więcej od Ciebie mógł jej dać cudzy mąż? Weź pod uwagę ze poza różnymi opcjami jest jeszcze taka, że tamta żona wywali z domu wiarołomnego a on może zwrócić się do matki swojego dziecka aby spróbowali wspólne życie. Dlatego uważam ze powinieneś poważnie pogadać z tym facetem, zobaczyć jaki jest i kim dla niego jest Twoja kobieta xxxx To był przelotny romans. Na chwilę obecną żona nie ma z nim kontaktu. On nie wie, że jest ojcem, może się jedynie domyślać. Prawdę mówiąc nie wiem czy chcę go poznać, bo prędzej go zatłukę niż zacznę rozmowę.

Wiesz jest takie bardzo brzydkie powiedzonko ,,jak ... nie da. to..pies nie wezmie,, Fakt on nie powinien wyciagac reki co nie jego ,zwlaszcza ze to czyjas zona. Zostaw go,zyj z zona i jej dzieckiem. bo ja kochasz. Tylko teraz musisz podjac decyzje ,obojetnie jaka. Dziecko nie jest przedmiotem , o czym zapominaja ludzie.

ok rozumiem .Wobec tego myślę, że skoro wybaczyłeś zonie to idz tą drogą. Dziecko urodziło się w Waszym związku, zona pewnie i tak zyje w poczuciu winy wiec teoretycznie będzie najlepszą zoną ,Dziecko pokochasz i zostawcie ten "incydent" skoro kochasz tę kobietę to jej dziecko tez pokochasz.

a tak w ogóle to jak dowiedziałeś się o zdradzie? żona sama się przyznała czy ja przyłapałeś? odpwiedz jeśli możesz

W każdej chwili możesz wnieść o zaprzeczenie ojcostwa. Nawet po 6ciu miesiącach. Masz badania DNA. Pytanie tylko, czy został one wykonane przez lekarza medycyny sądowej, bo jeśli nie, to dla sądu nie mają żadnej wartości i będziesz musiał powtarzać. W sprawie o zaprzeczenie ojcostwa będziesz brał udział razem z żoną plus kurator który będzie reprezentował dziecko. Później dziecko może normalnie zostać z twoim nazwiskiem, jeśli będziesz chciał kontynuować małżeństwo. Żona może później jeszcze wnieść sprawę o ustalenie ojcostwa, ale to już dalszy plan.

A twoja zona co mowi? Czego oczekuje? Chce byc z toba?

a tak w ogóle to jak dowiedziałeś się o zdradzie? żona sama się przyznała czy ja przyłapałeś? odpwiedz jeśli możesz xxx Żona powiedziała tak: "chyba bedziemy musieli się rozstać. Zdradziłam Cię z X i jestem z nim w ciąży". Później patrzyłem na badania USG i rozwój dziecka po czym stwierdziłem, że możliwe jest że dziecko może być moje.

Przeciez jestes ojcem! Juz sie nim czujesz- orzeczytaj swoj nick!!!! Z reszta napisales ze pokochales dziecko i co nagle przestaniesz kochac? Potrafisz to zrobic? Bo nie znam czlowieka co tak umie.. postaw zonie warunki ... dziecko wychowasz.. do ciebie dziecko za kilka miesiecy powie "tato"

A twoja zona co mowi? Czego oczekuje? Chce byc z toba? xxx Żona chce być ze mną. To była nieplanowana ciąża, chociaż żona wykazała się totalnym brakiem myślenia na przyszłość. Podobno samo tak wyszło i nikt nie pomyślał o zabezpieczeniach. Test DNA zrobiłem zwykły nie sądowy, tylko dla swojej wiadomości. Wyszedłem z założenia, że jeżeli będzie trzeba robić sądowy to niech żona zrobi go z biologicznym ojcem, bo od razu będzie on wiedział, że napewno jest ojcem.

Prowokacja jak nic

Sprobuj. Daj szanse. Kochasz zone. Kochasz dziecko. Nie komplikuj bardziej. Wyjdzie naturalnie

Zgadzam się, dużo by ułatwiło, jeśli test DNA byłby zrobiony z biologicznym ojcem. Przydałby się na obie sprawy, zaprzeczenie i ustalenie ojcostwa. Myślę, że takie zaprzeczenie ojcostwa przydałoby się dla samego twojego komfortu psychicznego. Nie wiadomo jak się kiedyś potoczą relacje twoje i żony. Bo albo ona uczy się na błędach i nigdy więcej nie zdradzi, albo za jakis czas znów spróbuje, tylko już bardziej z głową. Bo skoro raz wybaczyłeś...

Szacun dla kobiety ze szczerze powiedxiala jak jest! Co 3 facet wychowuje nie swoje dziecko i nawet o tym nie wie. Jestes do przodu w teorii :)0