Przespalam sie z nim i teraz

on sie odzywa tylko ze rozmawia o pogodzie i nie pyta o spotkanie tylko ze standardowe da mi znac co i kiedy

on chciał cie tylko przeleciec a Ty uwierzyłaś, ze chce z Toba rodzine zakladac :D haha

Ale nie rozumiem po co proponować spotkanie i się dowiadywać? Mnie osobiście by to zdenerwowało jakby mnie tak facet olał i wcale nie chciałabym go widzieć. Skoro on mnie nie chce to po co mam żebrać o spotkanie? I jego uwagę?

jak to on da ci znac to raczej ty dasz mu znac kiedy bedziesz miala ochote z nim sie spotkac

Lesandra nie przetłumaczysz jej. pluć k**wie w oczy a ona i tak powie ,że deszcz leje

Sprostowałaś, wiesz co faceci myślą o waszych sprostowaniach? Że to kłamstwa ordynarne, ten pewnie uznał że fałszywą kłamczuchą jesteś, że gadasz to co ci w danej chwili pasuje. Raczej już tego nie zmienisz, przy następnym facecie nie kombinuj, bo skończy się tak samo :D

lesandra masz racje wiem o tym tylko chyba musi pobolec na poczaku zeby moglo przestac :(

no jeśli juz pytałaś o spotkanie i Ci powiedział, ze da znać to cóż... Nie poradzisz, olej go. I poczekaj aż zaproponuje spotkanie. Jeśłi nie zaproponuje widać, ze rzeczywiście chodziło mu o seks.

Czasami tak jest . Ale poradzisz sobie.

zadzwon do niego za 5 dni nieodzywania sie i powiedz ze spotykacie sie tego i tego dnia, jak nie to tego i tego... jak sie wykreci to powiedz ze nastepnym razem on dzwoni i proponuje. ciach nieodzywasz sie az nie zadzwoni. jak sie odezwiesz to jestes glupia naiwna pizda ktora zebrze o czyjes zainteresowanie i tym na pewno nikogo nie zdobedziesz (i tak on to juz wie, jak i my ;) ) ps. no mowilem przejrzal ja po prostu... nudna pusta klamliwa niezdecydowana... w sam raz na raz...

napisał mi , że musi odczekać by sprawdzić czy niczego ode mnie nie złapał

jedna rada jak facet ci mówi od razu że chce założyć rodzinę to to znaczy że chce SEKSU i po prostu wyrywa cię na takie teksty poucz się trochę o tekstach facetow to nikt cie nigdy tak nie wkręci

Ile mu dać czasu, po ilu dniach widać czy się nie zaraził?

Myślę, że cię zwyczajnie zbywa. Miałam kiedyś taki przypadek i podobne teksty leciały ze strony faceta. Chłopak pisze ci takie bzdety, żebyś się sama domyśliła,bo wprost nie chce ci powiedzieć, że mu nie zależy. Dla niego to raczej zabawa na zasadzie 'na ile mogę sobie pozwolić i ile lasek na to poleci?' Nie daj się wkręcić w takie numery, to będzie cię szanował. Polecam spory dystans i spotykanie z kimś innym - normalnym. No i następnym razem z innym chłopakiem radzę się wstrzymać z seksem, aż ci wyzna, że mu na tobie zależy. We wszystkich innych przypadkach facetowi po prostu brakuje bliskości i jak cię zna to chce tylko z okazji skorzystać. Klucz to nie dać się podejść.

czyli po prostu przestac sie odzywac?bez zadnych wyjasnien?niczego?

Jeżeli komuś na kimś zalezy to nie liczy sie kiedy jest ten pierwszy raz, na pierwszej randce czy na 30 tej

tak, przestań się do niego odzywać. Niech teraz on rozkminia o co chodzi, dlaczego sie nie odzywasz.

czyli po prostu przestac sie odzywac?bez zadnych wyjasnien?niczego? x tak, przestać, bo nic ci po tym. Pomyśl czego ty byś chciała, a nie co ty możesz mu dać. Właśnie tak, mysl o sobie. Chciałabyś, żeby to on o ciebie zabiegał,prawda? Żeby cię zaskakiwał, interesował się tobą, pisał mile smsy na dzień doby, na wieczór, dzwonił,żeby spytać jak ci minął dzień, co robisz, pytał na co masz ochotę, niespodziewanie objał czy pocałował. Chciałabyś tego,mylę się? Jeśli TAK, to najlepsze co możesz zrobić, to odsunąć się od niego bez wyjaśnień i pożegnać, nie pytając o nic i nie mówiąc nic. Może to się wydawać banalne, ale w takiej sytuacji najlepiej zniknąć i poznać innego, który będzie to wszystko robił sam z siebie, bo będzie chciał.

* pożegnań - miało być:)