Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem wściekła

Przedszkole i McDonalds

Polecane posty

Gość jestem wściekła

W przedszkolu córki była organizowana wycieczka do zoo i przy okazji dzieci miały w planie zjeśc coś w McDonaldzie. Gdy powiedziała mi o tym wychowawczyni to wyraziłam sprzeciw, ale chyba byłam jedyną taką osobą. W efekcie czego moja córka w dzień wycieczki została w domu. I teraz mam takie pytanie: czy przedszkole nie powinno zorganizować jakiegoś zebrania by porozmawiać z rodzicami? Gdybym się nie dopytywała o plan wycieczki to nikt by mi nawet o tym McDonaldzie nie powiedział:O a może było więcej rodziców przeciwnych? Wychowawczyni powiedziała, że kazdy był niby informowany jak wpłacał pieniądze, ale jakoś wierzyć mi się nie chce. I w ogóle co to za pomysł by przedszkole organizowało wycieczki w takie miejsca?! Czy u was w przedszkolach też tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas przedszkole realizuje program zdrowego żywienia dzieci więc nie ma mowy o McDonaldach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie masz rację,że nie chcesz,żeby twoje dziecko jadało tego typu jedzenie. Jestem wstrząśnięta jak przechodzę przez galerię, a tu cała rodzinka z 2,3 letnimi dzieciakami , które jedzą to śmieciowe jedzenie. Jak rodzicom nie wstyd? Jeszcze zrozumiem dać trochę 6 latkowi, ale takim maluszkom ? A co do wycieczek to niestety, Mc Donalds też króluje. Sama pamiętam swoje szkolne wycieczki , gdzie był on obowiązkowym punktem , bo dzieciom zależało na zabawkach z Happy Meal'a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz McDonald nie jest dobry, ale już nie rób afer, bo na nawiedzoną wyglądasz. Jak córka raz zje to jej się nic nie stanie. Takim zachowaniem sprawisz tylko, że będą ją mieli za dziwadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram. potem co drugi dzieciak wygląda jak baleron :o ja bym tez zareagowala jak autorka. może autorko pomysl o innym przedszkolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
myślicie, że mogłabym złożyć skargę na wychowawczynię. Powiem szczerze, że wcześniej taka zła nie byłam, ale moja córka teraz jest smutna bo na wycieczce nie była tylko ona i jede chłopiec, który był akurat chory. W przedszkolu wszyscy mówili o tej wycieczce i córce jest przykro, a wszystko moim zdaniem jest winą złej organizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu gość dziś - tak, owszem mój syn ma nadwagę ale co z tego? dzieckiem jest się tylko raz a i więcej ciałka do kochania ;) nie róbcie afery gdzie jej nie ma 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tak czytam to wy naprawde jestescie popieprzone. potem puscicie dziecko jak bedzie mialo 12 lat samo i bedzie wpieprzac mcdonalda do bolu, bo nigdy nie bylo mu wolno. i wtedy wlasnie bedziecie miec balerona w domu. chyba ze nie bedziesz tez dawac kieszonkowego i caly czas go pilnowac. fajnie tez ze pomyslalas o swojej corce, jak sie czula jak nie pojechala z dziecmi do zoo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
nie, nie przesadzam, bo nie życzę sobie by moje 4 letnie dziecko jadło gumowaną bułę i pseudo mięso, które możesz trzymać w walizce miesiąc, a wygląda tak samo:O Nie mam nic przeciwko hamburgerom, frytkom, ale nie z takiego miejsca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
mam nadzieję, że córka jak dorosnie będzie miała swój rozum i pójdzie na hamburgera w miejsce gdzie robi się go z prawdziwego mięsa i warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego nie pusciłas ja na te wycieczkę? Mogłas jej dac kanapki, a w MC zjadłaby np. loda. Powiedziałabyś o tym wychowawczyni. No chyba, ze lodów jej nie dajesz... Skoro Tobie powiedziała, to pewnie innym rodzicom też. przeciez rodzice musieli dac na to dzieciom pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha - powie kolegom i koleżankom - słuchajcie ja z wami nie pojde do maca bo tam jedzenie jest niezdrowe i ja nie jadam w takich miejscach. hahahahaha :D poprawilas mi humor :D dobrze ze nie jestes moja matka, na szczescie ja moglam jezdzic do zoo a potem ewentualnie isc z dziecmi do maca. nawet mi pozwolila pojsc na zwiedzanie maca w pierwszej klasie podstawowki. i wiesz co? jadłam tam hamburgera! i do tego nie jestem baleronem. waze 65 kg przy 176 cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
nie byłabym taka pewna czy wychowawczyni poinformowala innych rodziców, bo gdy ja wpłacałam pieniądze to nie zrobiła tego! To ja się wypytywałam czy na obiad wracają do przedszkola, a ona, że nie i cisza. Nic o mcdonaldzie sama nie mówiła. A, że zaczęłam drążyć temat to powiedziała, że wstąpią tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szurnięta jesteś. Twoja córka nie pojechała na wycieczkę przez Ciebie a nie nauczycielkę. Izoluj ją od wszystkiego to za parę lat zobaczysz, że nie będzie miała znajomych i będzie odludkiem. Zastanów się nad sobą a nie skargą na nauczycielkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - współczuję Twojemu dziecku że przez Ciebie zabrałaś maluchowi atrakcje jaką jest ZOO czy wygłupy z koleżankami/kolegami z grupy.... Nie bądź nawiedzona ! McDonals RAZ w roku to nie tragedia!/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
Ja wiem, że nic jej nie będzie jak zje w takim miejscu, ale ja tego nie chce! Tak samo jak szwagierka np. nie pozwala by jej dziecko w piątek jadło mięso i jak jest u nas to nie podaje jej dziecku mięsa. Co prawda mnie takie zasady mogą dziwić, ale je szanuję. Nie chce by moja córka jadła w McDonaldzie, KFC czy burger KIngu nie tylko ze względu na zdrowe odżwyianie się, ale np. na to skąd pochodzi mięso, z jakich hodowli biorą kurczaki, chyba każdy słyszał o tej aferze z kurczakami, więc wie o co mi chodzi. Nie puściłam córki, bo nie podoba mi się to, że przedszkole propaguje wycieczki w takie miejsca:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze możesz założyć własne, prywatne przedszkole. Walnięta baba jesteś i robisz córce krzywdę, przekonasz się o tym za parę lat. Oby nie było za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
robię krzywdę, bo nie pozwalam jeść sztucznej bułki, pseudo mięsa i gumowych warzyw? a to ciekawe naprawdę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jedzenie miesa w piatek jest zwiazane z religią jakbyś nie wiedziała i to jest coś innego niż Twój chory wymysł. współczuje Twojemu dziecku. a ty skad bierzesz mieso, warzywa itp? masz 100% pewności że są tylko z tych najlepszych hodowli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na co niby za pozno? Ja nie jem w Maku i tym podobnych, moje dziecko tez nie Nie wie, co to jest i dobrze jej na razie z tym. Mam nadzieje, ze pozniej (jesli sprobuje zarcia z Maka) nie posmakuje jej, tak jak dla mnie ;) A, za kilka lat, po szkole na szczescie nie pojdzie z kolezankami, bo mamy do wyboru chinczyka albo kebab, Maka w poblizu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi ze zrobiłaśkrzywde, bo nie pozwolilas jesc w mcd! tu chodzi o to ze ze względu na swoje chore podejscie do sprawy odseparowałaś ją od grupy i równieśników i zabrałaś jej możliwość spędzenia czasu w zoo, ktore dla takiego dziecka jest ogromną atrakcją. nie rozumiesz że zrobiłaś przykrość swojej córce? naprawdę masz to w głębokim poważaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Religia nie jest chorym wymyslem? Opium dla mas? I zlegalizowana sekta? Nie jestem autorka, ale mam podobne poglady, mam tylko to szczescie, ze w moim przedszkolu prowadza program zdrowego jedzenia. I pierwsze slysze/czytam, ze decyzja o tym, zeby nie jesc w MakSzicie to kretynizm :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim mieście (w którym jest co zwiedzać) codziennie jakaś grupa dzieciaków w wieku chyba przedszkolnym też wlewa i wylewa się z maca jak tylko tamtędy przejdę. zresztą mak to takie urocze miejsce, cała rodzina z malutkimi dziećmi, co to jeszcze nie mówią składnie a już wpierdalają kanapeczki fryteczki i kokakolcię. to naprawdę bardzo słodkie, i wzruszające - jesteśmy z Tobą w pięknych chwilach Twego życia, urodziłaś dziecko - przyprowadź je do nas:) MD powinien być od 18 r. ż. jak ktoś chce się truć - chcącemu nie dzieje się krzywda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i wlaśnie wylazi inteligencji a kafeteryjnych mamusiek. Izolowanie od kolegów to jest krzywda. Jak za parę lat dzieciaki będą zgrane- takie wyjazdy wspólne integrują- a córka będzie na uboczu to zapewne mamuśce szurniętej podziękuje. I żeby nie było moje dzieci nie jadają fast foodow, ale jeżeli raz na ruski rok pójdą ze szkoły albo będzie pizza na urodzinach to nie robię afery. Rozsądek moje drogie to najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, biedne odseparowane 4-letnie dziecko, jeszcze w szkole, za 2 lata bedzie sie czula odseparowana, ta trauma zostanie jej na cale zycie :D:D:D:D Bosz... co za poglady :P Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze (tak jak twierdzi ta przedszkolana) rodzice zostali o Maku poinformowani i nikt nie zglosil sprzeciwu, pewnie, jak ta osoba wyzej, bali sie, ze ich dzieci zostana od grupy oseparowane Co za lenistwo, zamiast postanowic: "bierzemy kanapki, owoce, napoje i robimy piknik w zoo na trawce wsrod zieleni" isc cala grupa zrec hamburgery bo to jakas zasrana atrakcja ma byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.... ale niepuszczanie dziecka z powodu Maca zamiast wdrukowanie w dziecko, że ma tego nie jeść też bardzo inteligentne. zabroń dziecku przechodzić koło tej żarłodalni, pokusa niebezpieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 21:12 - dokładnie się z Tobą zgadzam. krzywdę by robiła jakby brałą dzieciaka na maca 2 razy w tygodniu. jak zje raz na kilka miesięcy w mcd nic mu nie będzie i nie ma co demonizować. a izolowanie od grupy to jest bardzo słaby pomysł. zabranie dziecku czegoś, co robi całą grupa jest dla niego największą karą i Autorko właśnie jej to zafundowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wściekła
i co z tego, że nie jedzenie mięsa jest związane z religią?:O wiele absurdalnych rzeczy jest związanych z religią, a jednak ja szanuję cudze poglądy. I nie, to nie ja pozbawiłam córki przyjemności jaką jest wycieczka a organizatorka czyli wychowawczyni. To tak samo jakby zorganizowano w piątek dzień hamburgera bądź dzień modlitwy muzułmańskiej. Byłybyście zadowolone? Jeśli organizuje się takie wycieczki to należy poinformować rodziców o planie żywieniowym dzieci. A jeśli rodzice któregoś to wegetarianie i tak samo dziecko wychowują? Naprawdę przedszkole powinno mieć gdzieś poglądy rodziców na wychowanie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brokeninside87 wątpie byś miała dzieci, bo inaczej byś nie pisała takich bzdur jak nauczenie dziecka by tego czy tamtego nie jadło. Nie masz pojęcia o 4 latkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
która z mamusiek tutaj skończyła pedagogikę? bo jakby skończyła to by wiedziała, że to odseparowanie do grupy w taki sposób było dla dziecka przykre i ono to odczuło.sama autorka pisze, że dziecko mowilo ze mu przykro bo tylko ona i kolega nie byli na wycieczce. 4 latek zdaje sobie już sprawę z takich rzeczy, że nie pojechało na wycieczkę, a wszyscy byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×