Kobietom wyksztalconym, z rodzin inteligenckich nie wypada chyba otwarcie zadac

przyjemnosci z seksu? Powinny byc swiadome, ze seks jest malo wazny, ze wazne sa wspolne wartosci z partnerem, wspolne zainteresowania. i wzajemne wspieranie sie w zyciu, To przeciez nie puste lachony z rodzin patologicznych, w ktorych srodowisku seks jest wartoscia sama w sobie.

Kobiety inteligentne wiedzą, że udane życie seksualne jest równie ważne co wzajemne wspieranie się, bo inaczej to jest przyjaźń, a nie związek.

czy te panie z tv to sie tak bezwstydnie rozkraczają by wpuscić penisa?

Kobiety z rodzin inteligenckcih sa wychowywane na grzeczne corki. Nie pija alkoholu, nie pala, rzadko chodza na imprezy w liceum czy na studiach. Na wakacjach maszerowanie po gorach a nie imprezy w Mielnie. Jak poznaja kogos wartosciowego, kto zdobedzie ich serce, wchodza w zwiazek. Nie ida do lozka szybko. A jak juz ida, to wiedza, ze nie powinny byc wyuzdane. Licza sie dla nich uczucia, a nie zwierzece instyntky.

jakie to sa rodziny inteligetne?

Ojciec dr biologii, matka nauczycielka polskiego, etos inteligencki, brak elementow nowobogactwa.

:D Tak Ci się wydaje. Jak już pójdą do łóżka i nie mają przez dłuższy czas żadnej przyjemności z seksu, to dochodzą do wniosku, że jednak nie kochają partnera, bo gdyby kochały, to przyjemność by była. Tłumaczą wtedy partnerowi delikatnie, że przykro im, ale prawdopodobnie pomyliły miłość z przyjaźnią i odchodzą. :) Wiem to z autopsji. ;)