Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasiaszatanistka1994

Dlaczego dla kobiet ze wsi najwazniejsze w życiu jest chodzenie na zebrania?

Polecane posty

głowny argument kobiet ze wsi, przeciwko rodzeniu dzieci po 30: "Stara mama będzie przychodzić do dziecka na zebrania rodziców i inne dzieci bedą sie z niego śmiać ze ma starą mame" albo argument z mojego tematu o glanach, przemawiający według argumentującej osoby za tym, że nie powinno sie należeć do subkultury będąc dorosłą osobą: "Nie wyobrażam sobie mamy chodzącej na zebrania rodziców w glanach i ramonesce, inne dzieci by sie smiały" Czy takie baby ze wsi robią w swoim życiu coś innego poza chodzeniem na zebrania rodziców? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potrafisz wskazać swój jeden temat który nie jest pytaniem? Poza tym moim szpiedzy :classic_cool: donoszą, że jesteś młodym chłopaczkiem Czy to prawda? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat jest całkiem sensowny i zabawny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a możesz wypowiadać sie na temat? założe specjalny temat do rozmów z tobą a ten post stąd zgłosiłam już do usunięcia, choć podejrzewam, że już sprawiłeś że sie nie dowiem odpowiedzi na moje pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, wszystko kręci się wokół zebrań z rodzicami. Bo to jedyna rozrywka we wsi (tuz po kościele) gdzie zbiera się większa ilość osób i potem mozna poobgadywać tą czy tamtą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehehe ale numer faktycznie - zawsze jest problem z zebraniami albo ze dziecko będzie się wstydzieć starej mamy xD a jak mama będzie się zachowywała młodo i wyglądała dobrze a nie sama z siebie będzie robiła emerytkę w wieku 40 lat jak np moja to robiła to nie robi to problemu - moja mama (bardzo ją kocham) zawsze lubiła nosić te bluzki i spódnice jak emerytka - dopiero od paru lat udało mi się jej to wypersfadować hehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×