Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudo pseudonim

Kobieca seksualność uruchamia się gdy kobieta jest niepewna mężczyzny

Polecane posty

Gość gość
Głupi autor robi z każdej kobiety masochistkę :O To, że któraś lubi dominację to nie oznacza, że musi być od razu jakąś posraną masochistką. Dwie różne kwestie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i nie masz racji, bo kobiety nie podnieca (co to jest "uruchomiona kobieca seksualność?! :D) fakt, że facet jest ofiara losu, bez honoru, z problemami emocjonalnymi. Tacy ludzie przyciągają tylko inne słabe, chore, zaburzone jednostki, zdrowej, normalnej kobiety taki typ nie podnieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sobie wyobrażam czasem g***** ALE delikatny i w ten sposób, że facet owszem bierze mnie siłą acz nie chce mi zrobić krzywdy i dba o moją przyjemność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudo pseudonim
Natura chce by ludzie przetrwali tylko tyle, a taki agresywny okaz daje kobiecie zdrowe geny tak samo jak zdrowa jest laska z duzymi cycami i fajna dupa. Nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli to nie jest g***** Nie lubię kiedy używa się tego słowa w kontekście fantazji na temat uwodzenia. G**** ZAWSZE jest brutalny, nawet jeżeli ofiara jest nieprzytomna i nie stawia oporu - to użycie siły przeciwko drugiej osobie, wyrządzenie fizycznej i psychicznej krzywdy, akt który zakłada działanie wbrew woli ofiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, agresywny okaz nie daje dobrych genów bo sam ich nie ma. Bezpodstawna agresja nie sprzyja ewolucji, bo takie osoby same stawiają się w niebezpiecznych sytuacjach. Poza tym agresja idzie w parze z brakiem pewności siebie, przewrażliwieniem, strachem...nic pozytywnego w tym nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdury lepszy nieagresywny cielak nad ktorym znecaja sie w szkole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazwyczaj agresja wynika z tego, że ktoś się nad tymi ludźmi znęcał, czyli całkiem możliwe, że taki agresywny facet był cielakiem nad którym się znęcali w szkole albo mamusia go biła. Same problemy z takimi, lepiej trzymać się od nich z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaak juz se wyobrazam jakiegos lamusa ktory byl gnebiony jak pakuje i potem odnajduje na fejsie swoich dawnych przesladowcow i niczym czarna mamba wyrownuje rachunki. taki cielak nadal ma geny cielaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a taki agresor ma geny wiecznej ofiary która nigdy nie poradzi sobie w życiu. Zdecydowanie wolę inteligentnych, opanowanych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czyli to nie jest g***** Nie lubię kiedy używa się tego słowa w kontekście fantazji na temat uwodzenia." x nie, sam fakt brania kogoś siłą i wbrew jego woli jest g***tem g**** nie musi być brutalny i pełen przemocy aby był g***tem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby to faktycznie było wbrew Twojej woli to byłabyś sucha jak piasek na pustyni, a sam stosunek dla niego przypominałby szorowanie penisem po papierze ściernym do czasu, aż jego preejakulat i krew z zaoranej błony śluzowej by cię nie nawilżyły. Tak mniej więcej wyglądałby ten "delikatny g***t".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz czym jest fantazja czy nie wiesz? to jest własnie fantazja o g****ie. przecież wiadomo, że żadna nie fantazjuje o traumie, bólu, krwi (pomijam skrajne masochistki) i przyłożonym nożu do gardła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nie fantazjujesz o g****ie, tylko o tym, że jakiś facet zacznie Cię uwodzić, rozbierać i oboje dostaniecie orgazmu. Tylko, że takie jak ty opisują to jako "g***t", a potem debile jak autor myślą, że ktoś oczekuje delikatnego wsadzenia penisa w suchą pochwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież wiadomo, że nie można fantazjować o czymś wbrew własnej woli :D Sęk w tym, że wiele kobiet fantazjujących o g****ie udaje ten opór przed g****icielem, choć w głębi oczywiście tego chce. W każdym razie tak mi się wydaje. Sama nie miewam takich fantazji, choć kiedyś coś tam hmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że to już się nazywa roleplay, ewentualnie zwykła kokieteria w łóżku (udawanie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, on mnie nie uwodzi. bierze mnie bez pytania i mimo mojego wyraźnego "nie". tyle, że g****iciel jest nieświadomy tego, że ja tak naprawdę tego chce, bo fizycznie się temu opieram. przecież nawet gdyby w realu taka sytuacja miała miejsce to byłby zwyczajny g***** co z tego nawet że mi by było przyjemnie skoro mówiłabym "nie" i wyrywała się, a on by nie przestawał? (choć wiadomo, że w realu nie byłoby to oczywiście przyjemne, ale na tym właśnie polega fantazja, że ma się nad czymś kontrolę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczyłoby, że Twój g****iciel ma ujemne IQ skoro nie widzi, że to co robi Cię podnieca. :P Poza tym skoro miałby dbać o Twoją przyjemność to zostawiłby Cię jak tylko powiedziałabyś "nie". Nie lubię takiego opisywania fantazji, bo potem ludzie wierzą, że zgwałcona kobieta mogła "sama tego chcieć".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudo pseudonim
No właśnie, kobieta mówi nie, myśli nie!, a odczuwa podniecenie i podświadomie chce. Tak to właśnie jest z kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, że takie fantazje bywają nadinterpretowywane przez pajaców pokroju autora to już inna kwestia. ale zastanawiam się jakim kretynem trzeba być żeby nie odróżniać fantazji od rzeczywistości? przecież wiadomo, ze fantazja to 100% kontrola + brak najmniejszego lęku i właśnie dzięki temu podniecenie, a realny g**** to brak podniecenia, lęk, suchość i ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudo pseudonim
Przecież fantazja to rzeczywistość, bo nas podnieca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ale mimo wszystko trzeba uważać na to co się pisze/mówi bo taki kretyn jak autor to zapamięta i potencjalnie może kogoś kiedyś skrzywdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudo pseudonim
Już tak nie udawajcie że kobiety fantazjują o kontrolowanym g****ie. To właśnie brak kontroli sprawia największe orgazmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak inne kobiety wyobrażają sobie g***** ale ja właśnie nie daję odczuć g****icielowi że mnie to jara. zresztą nieważne, to indywidualna kwestia i pewnie każda ma inaczej. i piszę o tym specjalnie żeby dać temu półgłówkowi do zrozumienia że fantazja, a real to zupełnie dwie RÓŻNE rzeczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudo pseudonim
Każda lubi się opierać. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fantazje to inna para butów. Autor słusznie zaczął, jednak pierwotna przyczyna jest taka, że żeński organizm ciągnie do atrakcyjnych ,wysokich ,zaradnych ,zasobnych, przewosników stada z przyczyn ewolucyjnych, poszukiwania jak najlepszego dna dla potomstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Już tak nie udawajcie że kobiety fantazjują o kontrolowanym g****ie. To właśnie brak kontroli sprawia największe orgazmy." x NIE, baranie, żadnej kobiety nie podnieca niekontrolowany g**** (mniemam, że nawet masochistki lubią odczuwać kontrolowany lęk) :O i zrozum to wreszcie. właśnie ze względu na kontrolę i poczucie bezpieczeństwa kobiety WYOBRAŻAJĄ sobie g***ty, a nie prowokują do nich w realnym życiu. prawdziwy lęk NIKOGO nie podnieca. wręcz odwrotnie - działa hamująco na popęd seksualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×