Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agalia

Cesarskie cięcie może macie pytania

Polecane posty

Gość agalia

Tydzień temu miałam planowe cesarskie cięcie w znieczuleniu ogólnym. Sama wiem ile pytań cisnęło mi się na usta. Jeśli macie jakieś pytania i mogę pomóc bardzo proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się czułaś po cc? Długo dochodziłas do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cesakę miałam planową. Rano 8.00 zgłosiłam się do szpitala, trochę trwały formalności. Oko 10.00 założono mi cewnik, dość niemiłe uczucie, ale położna zrobiła to błyskawicznie. Dostałam szpitalną koszulę, połączono mi kroplówkę z antybiotykiem. Następnie udaliśmy sie na salę operacyjną. Dwa wdechy maseczką i już zasnęłam. O 10.35 urodził się synuś, a po 45 min ja byłam pozszywana. Od rzu wybudzanie. Pamiętam, że było mi błogo i myślałam po co mnie budzicie jak mi tak dobrze. Po kolejnych 30 min całkiem obudzona dostałam synka aby sie przytulił, synka golaska, nie spałam już do wieczora. Zero bólu, o 23 już mnie pionizowali. Trochę ciężko wstać, ale nawet mały prysznic wziełam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie zjawiłam się 8.30 byłam 2 do cc, miałyśmy robiony wywiad,podpisałam papiery, później 30 minut ktg, usg, byłam ogolona, wypróżniałam się porządnie w domu, więc nie musieli robić mi lewatywy, zakwaterowanie w sali, rozebrałam się położyłam na wózku, założyli mi cewnik, pojechałam na salę, tam spotkanie i rozmowa z anestezjologiem, miałam znieczulenie ZOP, podczas operacji czułam jak chlusnęły mi wody płodowe, czułam jak doktor naciskał, grzebał i wyjął dziecko, słyszałam pierwszy płacz i widziałam synka zaraz po wyjęciu, pocałowałam go w główkę, płakałam i miałam kilka pytań na przykład czy wszystko w porządku z nim, później wycinał mi starą bliznę po pierwszej cesarce a przy stoliku obok, badali,mierzyli i warzyli moje dziecko. W drodze powrotnej z sali operacyjnej plotkowałam z położną, na sali umyły mnie położne i dostałam zaraz dziecko do piersi i kangurowania, zabrali syna dopiero na noc na kilka godzin, strasznie pociłam się po lekach po cc, dostałam jeszcze znieczulenie w medalion ok. północy, poprosiłam o przyniesienie synka, rano wzięli go do pierwszego mycia i ja wtedy wstałam poszłam pod prysznic ale nie można moczyć opatrunku, mimo tego poradziłam sobie sama. Po pełnej dobie zdjęły mi opatrunek, po 3 pełnych dobach wyszłam do domu, po 7miałam zdjęty szew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troche dziwna ta twoja cesarka , planowana i znieczulenie ogolne?? I szwy nie mialas rozpuszczalne ?? Gdzie tak partacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i u mnie z rozcieciem , wyciagnieciem synka i zszyciem wszystko zajelo dokladnie 27 min a nie 45 a zszyta jestem fachowo , po 8 latach mam tylko niewidoczna linie jak biala nitka okolo 10 cm dlugosci tuz nad wzgorkiem lonowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalia
Znieczulenie ogólne - bo takie wybrałam, a anestezjolog stwierdził, że skoro tak bardzo chcę ogólne to ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalia
Szwy miałam nie rozpuszczalne, zdjęte w 6tej dobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalia
Szwy nie były rozpuszczalne, zdjęte w 6tej dobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w październiku mam mieć planowane cc ze względu na odklejającą się siatkówkę. Po jakim czasie mogłaś normalnie chodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam nieplanowane cc w grudniu. Co do chodzenia to mnie pokroili ok. 18 a o 9 rano kazali wstawac. Ale z normlanym chodzeniem nie mialo to nic wspolnego. Normalnie zaczelam chodzic bez bolu po ok 2 tygodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również mialam planowaną cesarke i znieczulenie ogólne ponieważ posiadaja implanty na calej dlugosci kregoslupa nie dalo sie zrobić miejscowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam cc nieplanowane, znieczulenie ZOP, wszystko czułam podczas cc (szarpanie, gniecenie i wyciąganie dziecka). Wstałam po 12 godzinach, od razu kazali mi wziąć prysznic, a ranę myć szarym mydłem. Jak brałam tabletki przeciwbólowe to było nawet znośnie, ale gdy przestawały działać ledwo się ruszałam. Najgorzej było wstać, usiąść, położyć się, pochylić i co najgorsze przez jakiś czas nie mogłam spać na boku(nie dałam rady, czułam bolesne ciągnięcie). Ale każdego następnego dnia było coraz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo po cc nieplanowanym przewaznie kobieta czuje sie gorzej . Organizm jest wymeczony i oslabiony , macica obolala no i podejscie psychiczne do calego zabiegu kobiety tez duzo daje . Dluzej sie po takim nieoczekiwanym szoku dochodzi do siebie Wystarczy poczytac wypowiedzi , te ktore opisuja cc jako koszmar nad koszmary mialy wlasnie nie planowene a te ktore mialy wszystko zaplanowene na spokojnie dopiete wszystko na ostatni guzik nastawione na ciecie bardzo sobie chwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloha100
Miałam nieplanowane cc, trwało ok.25-30 min.; szwy ściągane po tygodniu. Po 12 godzinach od cc wstałam i pochodziłam po sali z tym całym osprzętem typu kroplówka itp. Gdy znieczulenie puściło, to nic mnie nie bolało, nic a nic! Musiałabym być w takim szoku chyba...;) Bardzo szybko do siebie doszłam, po cięciu niemalże nie ma śladu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalia
Po cesarce, przy znieczuleniu ogólnym, pionizują czyli pomagają pierwszy raz wstać z łóżka, po 8-12 godzinach w zależnści od szpitala. Ja wstawałam po 2 godzinach. Usiąść na łóżku to pikuś bo pielęgniarki podają rękę, ale chodzić jest trochę ciężko. Wtając trzeba przekręcić sie najpierw na bok i pomagacobie podpiertając sie na łokciu, wtedy nie napina się tak mięśni brzucha. Ja miałam dwie cesarki, przy czym po drugiej szybciej mogłam normalnie tj. bez bólu funkcjonować, bo ruszałam ię, chodziłam. Teraz jest już 1,5 tygdnia po cesatce i czuję się jak przed operacją, normalnie wsraję z łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co kobieta - inne odczucia. Co szpital - inne zasady. Ja miałam planowaną cesarkę ( ułożenie pośladkowe),cięcie odbyło się w 39 tygodniu. Znieczulenie - w kręgosłup ( miałam do wyboru - te lub ogólne). Szwy - w środku , wiadomo rozpuszczalne a na zewnątrz miałam zdejmowane w 7 dobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×