Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

a ja karmiłam mm i miałam cc i jestem super matką

Polecane posty

Gość gość

dziś usłyszałam od swojego syna, że jestem najwspanialszą mamą na świecie. skończył dziś 11 lat :) często mi mówi, że jestem super. i jakoś to jak przyszedł na świat i jak był karmiony nie miało najmniejszego wpływu na to za jaką matkę ma mnie moje własne dziecko, także przestańcie robic tutaj podziały i obrzucać się błotem. to jaką się jest mamą wyjdzie samo po latach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swiat ma sie swietnie bez was i informacji o waszym nudnym zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co z tego wynika? Dzieci zwykle kochają swoich rodziców bez względu na to jacy oni są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluję, ale brzmi jakbyś miała wyrzuty sumienia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mialam cc i karmilam mm i tez jestem super mamą i kocham moje dziecko najbardziej na świecie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mama jesteś może i dobra, ale dziecku dawałaś jeść syf i skutki tego niestety odczuje za kilkadziesiąt lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam wyrzutów sumienia, ale nie raz tutaj padają takie teksty, że jak ktoś nie karmi piersią lub miał cc to jest wyrodną matką, która nie daje dziecku tego co najlepsze. a jak widać to dziecko po latach ocenia co dla niego dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i? Nie widzę sensu ogłaszania tego tutaj. Ci którzy się liczą w twoim życiu doceniają cię za inne sprawy niż karmienie czy poród. A co sobie pomyślą oszołomy na kafe to ani nie powinno cię obchodzić ani nie dotrze do nich ani słowo z tego co napisałaś bo wiedzą swoje. Daj spokój świata nie nawrócisz a już na mur beton tutaj. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to dopiero dzisiaj ci to powiedział? mój syn mi to mówił jak miał 5 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma karmienie mm, cc czy sn do bycia dobra matka? Bo nie bardzo rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie dałaś dziecku tego co najlepsze tego nie da się ukryć, mm to syf taka prawda, kochać dziecko można, dziecko ciebie też pewnie kocha, ale to nie zmieni tego, że dałaś mu jeść sztuczną paszę, co wpłynie na jego zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no nie dałaś dziecku tego co najlepsze tego nie da się ukryć, mm to syf taka prawda, kochać dziecko można, dziecko ciebie też pewnie kocha, ale to nie zmieni tego, że dałaś mu jeść sztuczną paszę, co wpłynie na jego zdrowie x x a Ty byłaś karmiona mlekiem matki i widzę, że jesteś jebnięta i to zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka chciała uświadomić matkom cyckarkom, że niezeleżnie od karmienia można być dobrą matką dla swojego dziecka, ale cyckomaniaczki i tak tego nie pojmą, bo uważają się za najmądrzejsze mamuśki na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę ze jednak autorka ma kompleksy ...zresztą jak większość matek które z lenistwa karmiły sztuczna mieszanka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ale cyckomaniaczki i tak tego nie pojmą, bo uważają się za najmądrzejsze mamuśki na świecie" Moze nie najmądrzejsze e ale zdecydowanie lepsze matki niz te które od urodzenia dają mm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad wiesz czemu karmila mm? rozumiem motywy autorki, ale jak ktos napisal do betonu z kafe nie dotrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mama jesteś może i dobra, ale dziecku dawałaś jeść syf i skutki tego niestety odczuje za kilkadziesiąt lat-------------------------------- sorry, ale za kilka lat każdy z nas lub naszych dzieci odczuje przeróżne skutki przeróżnej diety.Och, gdyby kp było takim cudownym lekarstwem na wszystkie dolegliwości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* kilkadziesiąt miało być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co czujesz się przez to bardziej dowartościowana? Aureolkę dostaniesz za twoje poświęcenia dla dziecka? Ja karmiłam piersią oboje dzieci ale w życiu nie przyszło mi do głowy z tego powodu się wywyższać. Nawet nie myślałam że z takiego powodu jak karmienie i rodzaj porodu mozna różnicować ludzi dopóki tu nie trafiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nie wiesz czemu karmiłam mm, a poza tym mnie nie wzrusza Twoje pisanie o lenistwie . Pokolenie naszych rodziców w większości było karmione piersią a chorób im nie brakuje. Skutki karmienia mm lub piersią, to można odczuć w czasie kiedy się karmi a nie po 30 latach. Po 30 latach. to wyjdą skutki chemii jaka jest w wodzie, powietrzu i w jedzeniu. Chciałam, aby niektóre zakompleksione baby, bo trudno je nazwać kobietami zrozumiały właśnie, że sposób kamienia i urodzenia dziecka nie ma nic wspólnego z tym jakim się jest rodzicem. I jak pisałam syn już wcześniej mi mówił, że jestem super mamą. Ale widać tutaj faktycznie siedzi ciemnogród z klapkami na oczach (oczywiście nie wszyscy), który nie przyjmuje odmiennego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko poród siłami natury i mleko z cynia. w innym wypadku syn wyrośnie na patologię. póki co ma 11 lat, zobaczysz co będzie później. narkotyki i prostytucja. takie są efekty lenistwa matek. mlenio z cynia jest podstawą wychowywania zdrowego społeczeństwa. i poród naturalny, nie jakieś fanaberie, cesarki. nie dajesz rady urodzić pochwą to umrzyj, nie nadajesz się na matkę. tylko poród okraszony kupą i krwią się liczy. to jest honor i godność kobiety. a nie że syn kocha. pfi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __Kreska__
O czym wy w ogóle mówicie... To się dopiero nazywa totalna ignorancja i mieszanie pojęć.. Co jest zdrowsze dla dziecka, mleko matki czy sztuczna mieszanka w proszku? Chyba logiczne, że to pierwsze. Tak samo poród naturalny jest dla dziecka korzystniejszy, niż cesarka. I są to fakty potwierdzone naukowo. Wątpię, żeby ktoś miał pretensję do kobiety że urodziła przez CC, kiedy dziecku zanika tętno, albo że karmi MM jak nie ma pokarmu.. Dziecko ma umrzeć przy porodzie, a potem z głodu? Ogarnijcie się, i przestańcie chrzanić że MM jest super a cesarka to nowoczesność, bo są to wspaniałe wyjścia, ale awaryjne. Problem leży w matkach, które spokojnie mogą rodzić SN i karmić piersią, a tego nie robią, z lenistwa, egoizmu czy "bo mi się cycki naciągną"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też karmiłam mm a dzieci zdrowe,teraz mieszanki są całkiem inne niż 30 lat temu.O odporności dziecka decydują przede wszystkim geny!!!Mam koleżankę która karmiła piersią i co z tego?cały czas w przychodni siedzi...Druga mądra która też tylko cycem karmi a piwko popija i żre co jej do ręki wpadnie a dziwi się że mały non stop płacze.O byciu dobrą matką nie decyduje przebieg porodu i sposób karmienia tylko miłość,rozsądek i dokonywanie właściwych wyborów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to ma do rzeczy jak karmisz i jaką metoda rodziło się dziecko? Opierasz takie wnioski na gówniarskich komentarzach ?? Daj sobie spokój, nie pojmuje jak można tak biało-czarno kobiety kategoryzować Ja tez karmiłam mm i miałam cc, nie uważam ze byłabym lepszą matką jakbym inne metody praktykowała To jaka jestem jako rodzic to zależy od mojego usposobienia i charakteru i tu ma największa znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma czegoś takiego jak nie ma pokarmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:53 idiotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma czegoś takiego jak wskazanie do cesarskiego cięcia od średniowiecza rodziły a teraz jakieś zachodnie mody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to że ktoś ma np wadę serca to dla ciebie nie jest wskazanie do cc? owszem od średniowiecza rodziły, a nawet od zarania dziejów i umierały przy porodach naturalnych, bo nie było cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość 14:58- oczywiście ,ze istnieje takie cos jak medyczne wskazanie do CC, tysz ty księżyca chyba spadłaś : witamy na planecie Ziemia w 2014 roku ,w XXI wieku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam 2 cesarki i nie ma czegoś takiego jak brak pokarmu, miło że się podpisałaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×