Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koke

telefon który mnie tutaj sprowadził...

Polecane posty

Gość koke

...Przyszedłem dziś do pracy, ładna pogoda, robota jak co dzień, dużo ogarniania. Zadzwonił do mnie telefon, myślę sobie jeden z wielu, odebrałem bez namysłu, w słuchawce odezwał się zmysłowy kobiecy głos, który opowiedział mi tę historie... X Jestem...;)...Pan o nicku koke@poczta.fm będzie wiedział o co chodzi. Umówiliśmy się dzisiaj rano, na dziewiątą, trzeba przyznać, że w sposób oryginalny doprowadził do naszego spotkania uznałam więc, że było warto poświęcić jakiś mały kwadrans na kawkę. Jestem modelką, więc poleciłam Alanowi, tak się przedstawił, aby zjawił się w biurowcu, w którym mieści się nasza agencja. Na parterze jest kawiarenka, miło spędziliśmy czas, jak na pierwsze spotkanie dwojga nieznajomych. Alan zaciekawił mnie swoją osobowością, rozmowa zaczęła schodzić półżartem na luźniejsze tematy. Postanowiłam mu pokazać na górze, nowe projekty, które już niebawem będę promowała. Nie ukrywam, przypadliśmy sobie do gustu. Oboje czuliśmy lekkie podekscytowanie sytuacją. Udaliśmy się do windy. Wybrałam 9 piętro, winda ruszyła do góry, po kilku chwilach, nieoczekiwanie coś się zacięło, znaleźliśmy się przyblokowani na półpiętrze. Boję się takich sytuacji, zaczęłam się lekko trząść, on to widział, przytulił mnie, poczułam ciepło bijące z jego ciała, i ulgę. Nie chciałam aby ta chwila szybko się kończyła, idealnie rozładował moje napięcie, odwzajemniłam jego dotyk. Po kilku chwilach nasze dłonie nie mogły oderwać się od ciał. Alan zapytał... -zabawimy się? Czułam, że to niemoralne, tak na pierwszym spotkaniu, jednak ekscytacja,chemia między naszymi ciałami, sprawiły, że nie mogłam odmówić. Rozluźniłam się. Alan jakby nabrał pewności siebie, porwał moje usta w głęboki pocałunek, namiętny, pełen pożądania. Nie mieliśmy dużo czasu, technicy na pewno szybko naprawią windę. Zaczął mnie pieścić, przez materiał pobudzając moje ciało, sutki szybko mi stwardniały. Nieomalże odarł mnie z sukienki, całując moją szyję, dekolt, piersi...Przywarł ustami do moich sutków ssąc i przygryzając. Zaczęłam z rozkoszy nieomalże krzyczeć...Całował mój kark, brzuch, biodra, plecy, kiedy sukienka opadła, całował także moje podbrzusze, pośladki, uda. Uniosłam nogę do góry, on ręką odchylił moją bieliznę, zaczynając lizać, moją mokrą fantazję, pieszcząc łechtaczkę. Zaczęłam kołysać tyłkiem na jego ustach, on dłońmi objął moje pośladki, szybko odpłynęłam, w podbrzuszu czując skurcze. Chwyciłam jego głowę, a on mnie wylizywał. Przez przygryzione z rozkoszy wargi, odparłam... -Jestem Twoja, zrób co zechcesz Wstał, rozpiął spodnie, wyjął swój sterczący sprzęt, złapał mnie za kark, odwrócił tyłem. Czułam jego siłę męskości. Oparłam się o ściankę, wypinając tyłek. Przejechał ręką po moich plecach. pośladkach, po tyłku przejechał mi gorącym penisem. Wszedł spokojnie, tak jakby się zapoznawał, po chwili nabrał tempa, jego ruchy sprawiły że straciłam zmysły, jęczałam jak suczka, on posuwał mnie coraz mocniej, dając przyjemność o której marzyłam...Pomagałam sobie dłonią pieszcząc nabrzmiały punkcik. On splótł moje włosy, rżnąc od tyłu. Nie panowałam nad emocjami, widziałam tylko w lustrze windy, nasze odbicie, jak moje piersi podskakują w rytm jego pchnięć, jak jego silne męskie dłonie trzymają mnie za włosy, jak drugą dłonią daje mi klapsa w tyłek, jak mój tyłek odskakuje od jego bioder...Było mi tak dobrze, że kiedy nasze ciała zwolniły w spazmach orgazmu, wiłam się, koło jego umięśnionych nóg, ssąc jego penisa, jądra...Wylizując nasienie co do kropelki, jęczał z rozkoszy, a ja mu ssałam, spoglądając w jego oczy. Widziałam jego dyszące umięśnione ciało, tors, oczy pogrążone przyjemnością, ugiął się na nogach, oddając w moje usta męskość. Ubraliśmy się uśmiechając do siebie, zapoznanie charakterów przebiegło znakomicie ;) W tym samym momencie, winda ruszyła, technicy zrobili co swoje. Wyszliśmy na korytarz. Wskazałam sale konferencyjną gdzie znajdują się projekty, sama skoczyłam do toalety, poprawić makijaż, poprawić językiem kąciki ust ;) Poranek modelki zaliczony😘 X ...Kiedy skończyła mówić byłem w ciężkim szoku, nie wiedziałem co się ze mną dzieje, co się ze mną stało, dyszałem jak młody chłopak po maratonie seksualnym...Nim odłożyła słuchawkę, z lekkim uśmiechem, zmysłowością, powiedziała żebym założył ten temat na życiu erotycznym, na tym portalu, powiedziała, żebym opowiedział to swoimi słowami, ona go przeczyta a ja się o tym dowiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
??? książkę piszesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najszybszy w mieście
czytając ostatnie zdania, stwierdzam że to prawię jak te objawienia a Fatimie, tylko trochę współczesna wersja z wykorzystaniem telefonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę książkę, na książkach dobrze się dzisiaj zarabia J. K. Rowling i jej Harry Potter :D 60 twarzy Greya E.L. James, jakie 60 tyle to będzie moich, oczywiście, że 50 :D Także jest pole do popisu :D Wierze w szanse na sukces :D Najszybszy Ty podobno lubisz Finlandie :D Tak mi wyjęczała ;) trzy czwarte dla Ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najszybszy w mieście
hmmm to są plotki i pomówienia😴 ja nie znam jej, ona nie zna mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałem, że to przezroczysta blondynka, o źródlanym spojrzeniu :D Zawsze możesz powiedzieć, że jakaś się przyczepiła ;) Od przybytku głowa nie boli, lepsze to niż na kacu, albo z braku laku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najszybszy w mieście
no mnie właśnie boli od tego przybytku:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze zapłaczesz do tego przybytku :D Ja Ci mówię goń przezroczystą póki czas :D Zawsze będzie co gadać wnukom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najszybszy w mieście
kiedy ja nie pamiętam jak ona wygląda:O ciemno wtedy było:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mogłeś zapalić światło :D Ewentualnie jeśli macie przekonania eko-trendy to jakieś małe oświetlenie diodowe :D Małe, ale za to jakie wydajne :D Poczciwa latarka choćby :D Szperacz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najszybszy w mieście
czasami lepiej nie zapalać, i myśleć jakiego anioła się wczoraj miało w łóżku 😴 a tak, zapalisz i szok-sprawdzona rada 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, jak się ma słabszą pikawę to trzeba uważać z elektrycznością i oświetleniem :D Od siebie dodam, że w krytycznych sytuacjach, kiedy nie wiadomo na jakim gruncie człowiek stoi :D to nieźle sprawdzają się torebki papierowe z McDonalda :D Na głowę można założyć, tylko trzeba zrobić otwory na oddychanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choć ja Naju nie miałem z tym kłopotów i nie musiałem korzystać z tego typu "gadżetów". Dobrze wyglądam a resztę nadrabiam charakterem wariata, poczuciem humoru, które męczy mnie od dawien dawna :D Wiem czego chce więc i kobiety trafiają się idealnie w moja gusta :P Jak facet wie czego chce to bez problemu trafi sobie to co mu odpowiada, gorzej z miłością bo tu już jest wyższa szkoła jazdy i kombinacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×