Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martusia3456

Mama mojego chłopaka chce żebym mu się oświadczyła

Polecane posty

Gość martusia3456

Witajcie. Jestem z chłopakiem kilka lat, on na razie nie poprosił mnie o rękę. Za to jego mama wczoraj zaprosiła mnie na rozmowę, mówiąc że trzeba to zmienić, że widziała jakiś program w tv gdzie dziewczyny oświadczają się chłopakom i że to fajie wychodziło, że koniecznie ja muszę coś takiego zrobić. Na moje kilkukrotne odpowiedzi, że nie ma takiej możliwości ona dalej ciągnęła temat, że pomoże mi wszystko zorganizować, kupić pierścionek itp. Szczerze mówiąc była to chyba najbardziej upokażająca rozmowa w moim życiu. Czułam się poniżona tym i bardzo mnie to zabolało. Nie sądziłam, że ona ma o mnie tak niskie mniemanie, że padę przed jej synem na kolana i będę go błagać o ślub. Co sądzicie o jej zachowaniu? Przesadziła z wtrącaniem się? Czy mam o tym mówić chłopakowi? Unikać jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na twoim miejscu porozmawiałabym z chłopakiem i powiedziała co jego mamusia wymyśliła , może gdy mu powiesz to on przemyśli sprawe i sam sie oświadczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozjebałabym ją śmiechem. Hahahaha Na szczęście rodzice mojego partnera są normalni, nie pytają się czemu nie chcę ślubu mimo, że jestem z moim facetem już kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusia4567
Jakoś specjalnie nie zależy mi jeszcze na oświdczynach, wiadomo byłoby fajnie, ale nic na siłę. Natomiast bardziej interesuje mnie Wasza opinia na temaj jej zachowania. Bo jak dla mnie to ona robi krecią robotę, niby chce oświadczyn, ale ciągle gadając o tym mojemu chłopakowi jeszcze bardziej go zniechęca, a tym ostatnim pomysłem zniechęciła już i mnie. Dodam jeszcze, że moi rodzice nie robią mi żadnych wymówek, ani mojemu chłopakowi. Natomiast moja przyszła teściowa chce zniszczyć poczucie mojej własnej godności, a może i związek bo obejrzała program w tv i jej się podobało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie skomponowane prowo... długo wymyślałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze nie rób tak jak ona chce ;d to facet musi paść przed tobą na kolana a nie ty przed nim noo głupota jakas :) nie daj sie manipulować , może spróbuj zmniejszyć z nia kontakty ;d albo powiedz jej swoje , powiedz ze kochasz go ale nie oczekujesz jeszcze ślubu oświadczyn itp powinna to zrozumieć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat i jak długo z nim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusia3456
Mam 23 lata, jestem z nim 3 lata. Matka mi powiedziała żebym mu się oświadczyła, to mi zrobi minetę, teraz mnie przekonała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadne prowo. teraz taka moda. dlaczego tylko o facetach mamy miec takie niskie mniemanie ze padna na kolana i beda blagac o slub. to babom zalezy na slubach. niech one padaja na kolana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusia3456
Widzę, że już się podszywają pode mnie i piszą o prowokacjach. Szkoda, że nie można pogadać normalnie, bo banda jakiś niedorobionych kretynów od razu chce się dowartościować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusia3456
Już jestem po minecie... muszę mu za to zrobić loda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 lata, to młoda dziewuszka, jeszcze masz mnóstwo czasu na ślub. Skończysz studia, pójdziesz do pracy lub zmienisz, poznasz nowych ludzi, może ci się odmienić na innego chłopaka i co zrobisz? Bez obrączki na palcu łatwiej się rozejść. Ślub to dobra decyzja nie wcześniej niż przed 30-stką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusia3456
Tak ale jego rodzina ma dużo kasy, nie mogę tego zmarnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu on ma Ci się oświadczać? Bo taka jest tradycja? A może on nie jest tradycyjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chyab akatu śmiechu nie powstrzymałą jakby do mnie jakaś baba z takim pomysłem wyskoczyła.Powiedziałbymże jeszcze na głowę nie upadła,,aby przez jej synkiem na kolana padać.Jesteś młoda i macz czas, skoro syn się nei wyruwa, ty nie naciskasz, to i żadne szopki są niepotrzebne.Powiedziłbym,ż ejestem w szoku,że mnie obraziła,że nei jestem desperatką, a jak tak mnie postrzega, to nie chcę z nią mieć nic wspónego.Powiedziałbym chłopakowi o pomyśłe jego matki, niech z tym zrobi porządek, to jakaś chora na głowę baba, nie wyobrażam sobie takiej akcji w realu. Zapytałabym się jej, ska ma pewność, ze gdyby się chłopak oświadczył, to ja bym takie oświadczyny wogóle przyjęła? Ta baba postrzeba ciebie jak ostatnią desperatkę i to wielku 23 lat, no szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzaj, baba chciała dobrze, a wyszło jak zwykle. Może widzie, że synek jest lewy w te klocki I chce "pomóc". Nie traktuj tego jako upokorzenie, bo jej nie oto chodziło. Ona widzi własny cel I środki nie są istotne. Ja bym to zignorowała I obróciła w żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusia3456
Ale to jest tylko chwila, później będę miała pewne pieniążki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spieprzaj dziewczyno od kolesia i jego mamusi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×