Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie boicie sie kupowac ubran w lumpeksach moze to po zmarlych i chorych

Polecane posty

Gość gość

ja bym sie zerzygala..nawet po upraniu jakies zarazki mozna chwycic i choroby skorne..fuj..jak mozna chodzic w uzywanych po kims..moze to z trupow sciągane nawet...bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Ty jestes pusta dziecko. Nie wiem czy mam sie smiac czy plakac. Idz kup sobie bluzke za 50 zl i o d je.b sie od lumpeksow. Napewno wszyscy maja choroby skory po tym jak cos kupia i wypiora haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bo jak ktos umrze to pierwsze co rodzina robi to go rozbiera do naga zeby ciuchy sprzedać hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie boimy. Uwielbiam się ubierać w lumpeksach, a nie w sieciówkach jak H&M, gdzie byle gówniana bluzka kosztuje 80 zeta, a wygląda jak szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co kupować w lumpeksie jak są normalne sklepy? :D trzeba mieć jakiś fetysz używanych ciuchów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się ubieram w lumpeksach, i dobrze mi z tym:) Mam sporo ubrań z H&M tyle że z lumpeksu za grosze, a nie ze sklepu za 50zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale że ktoś umarł w tym ubraniu ? bo mógł najpierw oddać a później umrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie przestańcie:) A jak idziecie do sklepu i mierzycie spodnie, to nie zastanawiacie się że tego samego dnia te spodnie mogło mierzyć sto innych dziewczyn, a jedna z nich miała np.hemoroidy?? Dlatego jak się kupuje ubrania, niezależnie czy w lumpie czy w sklepie to trzeba je porządnie wyprać i po strachu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jedna z nich miała np.hemoroidy??,,,,,,,,,,,,,, ty to dopiero jesteś porypana i masz hemoroidy w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak mogło być że ktoś mierzył w sklepie spodnie i miał hemoroidy albo grzybice pochwy czy inne choroby i potem ty po przymierzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadkkiem
ja nie ma takiego problemu stac Mnie zeby kupic w jakims hm czy cos takiego ale tez lubie poszperac w lumpeksach nieraz cos fajniego wygrzebalam¨a najlepsze ze potem wszyscy pytaja gdzie to kupilam:) ja zawsze piore najpierw ale nie mierze w sklepach raczej biore na oko bo kupuje raczej bluzki katany itp.ze spodniami nie mam takprosto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj dziewczyno a skąd masz pewność że nie miała tych hemoroidów, lub wspomnianej grzybicy? No nie masz pewności, dlatego ubrania się pierze!:) Mnie też stać na porządne ciuchy, ale ja również uwielbiam buszowac po lumpeksach, tam mozna znaleźć takie perełki, i to za grosze:) Wczoraj kupiłam kopertówkę w stanie idealnym za 4,50:) Gdzie jeszcze miesiąc temu podobną kupiłam za prawie stówę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noxelka
Ja też bym się brzydziła nosić coś po człowieku, nie ufam ludziom. Nie wiadomo co w tym robili... gdzie to leżało. Poza tym w sieciówkach czy mniejszych sklepach można dostać ciuchy w przystępnej cenie, nawet w głupim hipermarkecie można znaleźć coś fajnego, ale nowego!!! A w H&M czy C&A to ja nie raz kupiłam bluzeczki za 20, 30 złotych... nie rozumiem idei lumpeksu i brzydzi mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wszystko da się doprać, np jeśli ciuch był zakrwawiony to nie dobierzesz bo cząsteczki krwi zostaną między włóknami... bo krew się nie spiera nigdy do końca i wie o tym każdy śledczy :) chytry dwa razy traci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świetne i tanie ciuchy są w Lidlu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kto kupuje ubrania np. zaplamione krwią? No kto:)? No chyba raczej nikt:) Bez przesady, brudnych ciuchów nie kupuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sęk w tym, że one są już wyprane więc jako takiej plamy nie widać. Ale cząsteczki krwi pomiędzy włóknami pozostaną.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W LIDLU TO JEST SYF Z CHIN A W LUMPEKSIE MAM ORYGINALNE MARKI I JAKOSC LEPSZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszędzie są ubrania z chin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No w lidlu naprawdę są same szmaty, jak mozna w ogóle tam cos kupić? Fuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzosowa dama
nowe ubrania sa tak przeladowane chemia, ze az strach kolo nich stac, a co dopiero je zakladac, jak slysze, ze matki ubieraja dzieciom ubrania, ktore nie byly prane chce mi sie krzyczec,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zara i H&M to chińskie ubrania. a ty myślałaś że kto je produkuje? chińskie dzieci są nawet do tego wykorzystywane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważasz, że w sieciówkach są takie czyste ubrania i bez zarazków? Mnóstwo ludzi je przymierza, kupuje i oddaje. A na dodatek są szyte w Chinach, a wiadomo, że gdzie jest dużo ludności tam najbardziej zróżnicowane choroby - skóry także.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmieszą mnie laski które piszą "stać mnie na sieciówki ale kupuję w lumpach bo lubię" bo to zwykła BZDURA. Kupujecie używane bo nie stać was na nowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiście wolę kupić w lumpie niż w sieciówce, bo ubrania z sieciówek nosi co druga dziewczyna, a z lumpa rzeczy są niepowtarzalne:) gość "śmieszą mnie laski które piszą "stać mnie na sieciówki ale kupuję w lumpach bo lubię" bo to zwykła BZDURA. Kupujecie używane bo nie stać was na nowe" A czemu Cię śmieszą? Gdy ja miałam marną pracę, to kupowałam non stop w lumpie, bo mi było szkoda kasy na drogie ubrania, teraz mam pracę o wieeele lepszą, i choć mnie stać na fajniejsze rzeczy, to nadal chodzę do lumpa, bo lubię, można powiedzieć że to takie moje małe uzależnienie:) i nie widzę w tym nic dziwnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wklej prosze poprawnie tego linka, bo chce poczytac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×