Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Odchodzę od męża mam dość !

Polecane posty

Gość gość
dobrze zrobiłaś, ani dziecko nie powinno się wychowywać w takim klimacie, ani ty nie powinnaś się męczyć. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mów że jego słowa cię raniły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze zrobiłaś odchodząc a sms to dowód dla sądu w sprawie rozwodowej i ograniczeniu praw rodzicielskich. Nie przejmuj się obłudnikami którzy wpędzają cię w poczucie winy że pozbawiłaś dziecka ojca , tatuś sam się pozbawiła dziecka imprezując.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo pozbawiła syna ojca. Taka prawda. Przecież on był przy niej i dziecku, a teraz ona sama się tego wyparła. Miał dom, dziecko kochającego męża, kasę, a teraz co zabrała zabawki i wyszła, bo co ? Bo jej się zabawa znudziła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu 8;47 zastanów sie co piszesz ona pozbawiła syna ojca? bo to ona imprezuje ,ćpa, pije. Następny nawiedzony Facet wszystko wam wolno a kobieta potulnie ma znosić wasze wybryki , ale jak pewnego razu mówimy dość to nagle pozbawiamy was rodziny , hahaha no jacy wy jesteście kochani może powinna sie cieszyć z tego że tylko pił bi przecież mógł ją jeszcze uderzyć . Bardzo dobrze zrobiła tylko szkoda że się wyprowadziła bo mogła jego wypieprzyć a nie uciekać z własnego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ona pozbawiła syna ojca. Mogła teraz z nim być, wspierać go w walce z nałogiem, ale ona woli zostawić ojca swojego dziecka. Ona coś mu obiecała pod ołtarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie Ty miałaś oczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój to samo.Wódka,koledzy i mecze.I w dodatku nie pracuje albo dorywczo jakieś truskawki przez 2 tygodnie a co zarobi to przechla i nawet do domu nic nie kupi na obiad :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzięłam wolę w pracy do końca miesiąca. Jestem kompletnie załamana. Muszę jeszcze wrócić do domu po drobiazgi, żeby już nigdy więcej tam nie musieć wracać. W nocy wysłał mi sms ,,Ja się zmienię, ale jak wrócisz do domu. I chce drugie dziecko". Brak mi słów do niego. Mój mąż zarabia ok 4 tys., ale od roku tych pieniędzy nie widziałam. Żyliśmy mojej pensji też zarabiam 4 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co połowa z was to chyba nie ma pojęcia o czym pisze. Jak można się litować nad takim facetem, że biedy, ze go kobieta pozbawiała rodziny. Albo wjeżdżać na autorkę, że nie posypuje głowy popiołem i nie trwa przy mężu który jak widać nie ma zamiaru się zmienić. Co to za teksty "zmienię się jak wrócisz". Facet ewidentnie potrzebuje kubła zimnej wody na głowę. Jak udowodni, że jest godzien to autorka chętnie do niego wróci bo go Kocha. Dlaczego autorka ma cierpieć w imię czego "dobra dziecka". Jakiego dobra, że byle jaki ojciec, który ma dziecko w d***e, jest lepszy niż żaden, g***o prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma cierpieć, bo wyszła za mąż za niego, przyzekla coś pod ołtarzem i ma się tego trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko dzień dobiega końca. Byłam w domu. Zabrałam wszystkie rzeczy, oczywiście musiałam natknąć się na męża. Stałam do niego odwrócona a on zaczął mnie macac, ściągać bluzkę dałam mu w gębę. Złapał mnie za nadgarstek, ale nie miał odwagi mnie uderzyć. Psychika mi siada. Rozmawiałam z przyjacielem rozwód dostane bez problemu, alimenty na dziecko, mam także duże szansę, żeby odebrać mu prawa rodzicielskie i to nie znaczy ze nie będzie widywać się z dzieckiem. Mogę mu pozwalać widywać się z synem, ale żeby w przyszłości nie podał syna o alimenty ani nie wymagał opieki lepiej jeśli oficjalnie praw nie będzie miał. Druga sprawa to taka, że nie będzie mógł mi robić schodów, np przy wyrobie paszportu, zapis do przedszkola itpZgłoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz możliwość to pozbądz go praw rodzicielskich.I niech syn nie ma z nim za dużego kontaktu.Bo jak dorośnie,żeby nie brał przykładu z ojca.Bo na dziecko trzeba sobie zasłużyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefghijklł
,,Dziecko urodziło się w pełnej rodzinie i tak ma się wychować. Zasługuje na ojca obok siebie." Wiesz na co zasługuje dziecko? Dziecko zasługuje na to, aby mieć normalne dzieciństwo. Uważasz, że przy ojcu pijaku i ćpunie będzie je miało? Powiem ci, że nie, bo z czasem będzie patrzeć jak ojciec tłucze matkę, będzie świadkiem awantur itp Moja córka urodziła się w pełnej rodzinie i w takiej się wychowała. Na szczęście biologiczny ojciec nie brał udziału w jej wychowaniu. Rozwiodłam się dla mojego dziecka i nigdy, ani przez minutę mego dalszego życia nie żałowałam tej decyzji. Autorko wiem jak ci teraz ciężko, jakie miotają tobą uczucia, wahasz się, nie wiesz czy dobrze robisz...Ale uwierz, że on się nie zmieni i to jest jedyne wyjście. Trzymam kciuki, abyś wytrwała w swoim postanowieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefghijklł
,,Ma cierpieć, bo wyszła za mąż za niego, przyzekla coś pod ołtarzem i ma się tego trzymać." Ma cierpieć.....buhaha On przysięgi nie dotrzymał, więc dostanie rozwód kościelny. Znajdzie męża z którym spędzi resztę życia i będzie szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przysięga brzmi ,,Ja... Biorę sobie ciebie ... Za żonę i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę.aż do śmierci. " jest tu gdzieś o piciu przysięga ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawie pojmujesz w takim razie tę "miłość" ty katolu wyżej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. Kompletnie nie wiem, a obiecałam przyjaciółce, że dam jej ubranka. Trudno .Dzisiaj obudził mnie wielkie uśmiech i pisk ze śmiechu  . Muszę być silna przynajmniej dla małego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×