Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

szkolne obiady sąsiadki, dzisiaj była smażona ryba ,po katolicku

Polecane posty

Gość gość

a wy dostosowujecie się do tradycji że w piątek post a na obiad ryba ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co cię obchodzą obiady u sąsiadki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestrzegam postu. W piątek obiad bez mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz swoich garów, plotkaro popiertolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak przestrzegam. Nie jem w piątek mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie jadam przemielonych odpadkow, co ja pies jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, jesteś zjebem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać, że gość ma intelekt upośledzonego downa ale jak glodny to dlatego zły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty masz intelekt zjeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te teksty to sobie zostaw dla swoich znajomych na twoim poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zjebem i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja lubie ryby i mogę jeść je nawet cały tydzień Ale napewno nie interesuje mnie co pichci moja sąsiadka Mam swoje garnki i swoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zjebem, zwykłą k***ą i koniec k***a mać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja z mężem i dziećmi jadłam kurczaka i pewnie pojde do piekła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zaraz będę jadł szynkę z ogórkiem kiszonym. Na kolację kupię sobie w spożywczym głowę ze świni - a co się będę oszczędzał - kocioł z piwnicy przyniosę i bede ją gotować dwie godziny w tym kotle. Na koniec ładnie przyozdobię wsadzając jabłko w nozdrza i taką zjem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rano żarłem szyneczkę, a na obiad całą kielbasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×