Dziewczyny tracą cnotę a potem szukają księcia z bajki i zdziwione

"a gdzie ty znajdujesz tych kolesi co chcą iść do lóżka po 2 tygodniach" Zapewne w zakładzie karnym, bo porządni obywatele męscy nawet słowem nie wspomną o seksie z nowo poznaną dziewczyną. To rozpustne kobiety najpierw mówią, żeby złapał za cyc, a potem przechodzą do reszty!

dziś oni chcieliby iść wcześniej, jaki normalny facet będzie latał dwa tygodnie za panną! Z Kobiety dziela sie na te na ktore nie warto czekac i na te na ktore warto czekac wiecznosc. Wiekszosc kobiet jest szybka w te klocki i faktycznie zaden normalny facet nie bedzie czekal dluzej niz poprzednicy. Sa tez te drugie na ktore warto czekac i taka znam jedna osobiscie.

Śmieszy mnie, że tutaj jest wielu zgorzkniałych facetów, którzy uważają utrzymywanie finansowe kobiety za straszliwe poświęcenie, że oskarżają kobiety o żerowanie na facetach. We mnie, jako odpowiedzialnym mężczyźnie, budzi się naturalna potrzeba opieki nad słabszymi i kruchymi istotami. Bezinteresownej opieki, to właśnie miłość. Nie pytam co dostaję w zamian. Wystarczy mi kiedy zmęczony po ciężkim dniu, często po poniesionej porażce zawodowej wracam do domu, przytulam się do jej piersi i słyszę "mój ukochany". Dla niej zawsze jestem kimś. Dzięki kobietom, które nas kochają, osiągamy więcej, one nas inspirują, motywują i wspierają. Uwielbiam powiedzenia takie jak: "Mężczyzna jest głową, a kobieta szyją" lub "Światem rządzą mężczyźni, a mężczyznami kobiety".

Myslisz kretynie, ze ciebie kpbieta kocha bezinteresownie? Chyba tylko matka.

Dla mnie jest bezsensem przeciąganie niewinnego randkowania, kiedy między mną a nim jest pożądanie, kiedy obydwoje pragniemy seksu, to po co w nieskończoność umawiać się na kawy i do teatru? Toż to istna męka....

Oczywiście, że kocha mnie bezinteresownie. Kochała mnie zanim zaczęliśmy wspólne życie, zanim zacząłem dobrze zarabiać. Ceni u mnie takie cechy jak odpowiedzialność, zaradność, pracowitość, altruizm, zdolność do poświęceń itp. To właśnie takie cechy mężczyzn dają kobiecie poczucie bezpieczeństwa, a nie gruby portfel. Jestem mężczyzną i zachowuję się jak mężczyzna. Od niej oczekuję, że będzie zachowywać się jak kobieta. Doskonale się uzupełniamy. Gdybym był leniem i nierobem i nie potrafił zarobić na utrzymanie rodziny to bym jej po prostu nie zakładał.

czyli dziewica juz nie jestes?

Jestem facetem. Pierwszy seks mam już za sobą i miał on miejsce w noc poślubną. Nie naciskałem na moją kobietę. Chciała zaczekać z tym do ślubu. Nie żałuję:)

Nie, a czemu mialabym byc? Poznalam w koncu odpowiedniego faceta: nie parl na sile do seksu, dobrze mnie traktowal, odprowadzal, pytal czy wszystko OK, na randkach nie prowadzil balwochwalczego monologu tylko rozmowe, a przede wszystkim jest naturalny, nikogo nie udaje, ma do siebie dystans, czulam sie przy nim od poczatku swobodnie i od poczatku wiedzialam ze Bede chciala sie z nim spotykac, to juz trzy miesiace razem :-)

Yyyhнооооолл

no ale pisalas (jesli chodzilo o niego), ze przecietny, wiec pozadanie mogla nie zadzialac od razu...

Pisalam zawsze ze na pozadanie skladaja sie rozne czynniki a nie sam wyglad.

Ftt

ytnuj7