Jak kobieta uprawia seks dla sportu to ja jej nie szanuje

to swiadczy bowiem o tym, ze dla niej seks to tylko orgazm taka osoba nie traktuje seksu jako pieknego wyrazu milosci dwoch kochajacych sie osob nie, ona idzie w sobote do modnego klubu, wali driny, skacze na parkiecie, daje sie macac, wychodzi na fajke przed klub z kolesiem swiezo poznanym, lize sie z nim, potem jedzie do niego do domu, a on po 3 minutach od wejscia do jego mieszkania juz wchodzi w nia swoim k*****m... potem ona lezy obok niego, pala fajke, ona glaszcze go po klacie lub po k*****e i mowi, ze jej bylo dobrze i chce sie umowic na seks bez zobowiazan po raz kolejny . jesli jej takie zycie sie podoba ! to ja nie szanuje takch kobiet