Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sadzicie o tym sms dla chlopaka???

Polecane posty

Gość gość

Co sadzicie o tej wiadomosci dla chlopaka 25-letniego.. Niewyglupie sie jak mu to wysle?? ****** ..chce Ci powiedziec że jest mi bardzo przykro..że już się mną nieinteresujesz.. Tak. Wiem..znamy się krótko ale ten czas był dla mnie czymś cudownym.. Po pierwszym spotkaniu wiedziałam że jesteś naprawdę fajnym i kochanym chlopakiem.. Ten moment gdy mnie pocałowałes i przytuliłes pierwszy raz zapamiętam na zawsze.. serce zabiło mi mocniej..nigdy się tak nie czułam jak wtedy.. To wszystko wystarczyło bym poczuła coś więcej..mój problem..wiem..poprostu taka jestem że we wszystko wkładam uczucia..nieumiem skakać z kwiatka na kwiatek..i tak szybko zapominać..boli mnie to że bylam dla Ciebie tylko chwilą.. Długo się zbierałam w sobie by napisać tą wiadomość..bo się bałam tego że mnie wysmiejesz lub że się wystraszysz itp. Nie chce być natrętna..narzucać się..to nie w moim stylu..więc jeśli nie traktujesz mnie poważnie to poprostu usun mnie ze swojego zycia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu... nie wysyłaj tego! "Nic nie plami honoru kobiety tak, jak atrament", to Balzak, miał chłop rację. Nie wysyłaj! Please! Nie rób tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem kobietą i pękam ze śmiechu :D dzięki za poprawę humoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wyobraz sobie odwrotna sytuacje. facet , ktorego dosc dobrze znasz ,na ktorym ci nie zalezy i ktorego unikasz pisze do ciebie list z wyznaniem. Czujesz tylko skrepowanie. Ew .mozesz schowac taki list wnukom na pamiatke. Ale czy chesz ,zeby taki list potem kiedys jego wnuki czytaly? Ja kiedys napisalam do faceta list z wyznaniem , on to przechowywal, bo list byl ladny i czytala to po latach jako pamiatke rodzinną jego dorosla corka . Wiesz, jak mi bylo potwornie glupio,kiedy ją sppotkalam! Do konca zycia bede zalowac tego listy,zwlaszcza,ze z facetem mi zupelnie przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób tak , ja zrobiłam ten bład i się rozstałam z facetem najlepsza rada weź się do niego nie odzywaj wiem jakie to trudne ale to na serio najlepiej działa . Jezeli ma być twój to bedzie twój a jak nie to niech wypierdala . Tą krótką wiadomościa skonczysz to . A jak chcesz skonczyć to napisz mu , że już Cię nie obchodzi i niech sie buja , lepiej na tym wyjdziesz , bo jak mu to wyślesz to Cię oleje bo po co się starać jak i tak juz ma Cię w garsci , i jeszcze to wykorzysta w jakiś niecny sposób !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dam sobie głowę uciąć, że ona to wyśle. A on padnie ze śmiechu. Pokaże kumplom, albo i kumpelom i będą mieli bekę jakich mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehh tzn my sie nie znamy dobrze..spotkalismy sie kilka razy.. Kurde nie mam pojecia czemu teraz juz sie nie odzywa do mnie..znajomosc zaczela sie wspaniale :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odzywa się, bo go nie interesujesz. W ogóle o Tobie nie myśli. Przepraszam, wiem, że to Cię boli, ale tak jest. To Ty zrobiłaś z tego romantyczną historię, a on po prostu poprzytulał się, pocałował i tyle, jeśli wyślesz mu takiego smsa, zrobisz błąd. Nie rób tego. Gdyby był Tobą zainteresowany tak, jak Ty nim - znalazłby do Ciebie drogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wysyłaj, serio, dobrze Ci mówią. Nic to nie da, Ty się będziesz źle czuła, w nim to na pewno żadnych dobrych emocji nie wywoła. Jeżeli już musisz coś napisać to napisz: Chyba pora uznać że oziębiasz kontakt. "Szkoda, myślałam że jesteś sensowniejszy. Załuj :). Miłego dnia" albo coś w tym stylu, nie rób z siebie ofiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslicie ze bylby taki hamski i sie z tego smial? Nie no poki co nic nie wysylam... Boje sie..i osmieszenia i odpowiedzi jego i wgl :( zalezy mi.na nim i juz sama niewiem co robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie rób. NIE WYSYŁAJ. Zajmij się sobą, koleżankami, zapomnij o nim. Jeszcze spotkasz kogoś, kto pokocha Cię całym sercem, wtedy sama zobaczysz, jak zachowuje się ktoś, komu zależy na Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba napisze to co radzisz z tym oziebianiem kontaktu.. I na tym skoncze.. Ale bez tego ,,zaluj" bo to takie troche smieszne he :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to Twoja strata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sensie napisz że to Twoja strata zamiast załuj. Serio, jak już musisz coś napisać to przynajmniej nie bądź tą biedną skrzywdzoną bo będzie Ci przykro. A po tym jak nie odpisze będzie Ci mniej przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale on wtedy pomysli ze uwazam sie niewiado za jaka ksiezniczke czy cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orestad
Rada faceta: jezeli by mu zalezało to napewno by sie do Ciebie odezwał i bez tego typu smsów, poprostu coś mu nie spasiło i napewno takim smsem go nie nawrócisz. Idź za radą dziewczyn, olej to, a piękne smsy zostaw dla kogoś innego. Jakbym był na jego miejscu taka wiadomość jeszcze bardziej by mnie zniechęciła, coś nie zaiskrzyło, a do tanga trzeba dwojga więc nic na siłę dziewczyno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to zakończ to po prostu Szkoda. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma 25 lat a Ty 15? :D Narzucisz się tym smsem :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facecie, masz rację, ale czasami kobiety w takich sytuacjach są w takim transie, że co byś nie zrobił to napiszą, więc jak już ma napisać to lepiej coś w miarę neutralnego niż wystawianie na dłoni wszystkich swoich uczuć facetowi, który ma to gdzieś bo poczuje się potem jeszcze bardziej zmiażdżona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pocieszę Cię, że j miałam w swoim życiu 2 takie przypadki, kiedy taki koleś mnie olał, a po kilku latach nagle coś mu się odmieniło i nagle zaczął nie wiadomo jak zagadywać i mnie podrywać. Wtedy ja już nie byłam zainteresowana i śmiać mi się chciało na samą myśl że mogłam kiedyś wzdychać do takich kretynów ;). Nie martw się, spotkasz kogoś fajniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 21 lat... Nigdzie nie pisalam ze mam 15 !:/ ehh ok nie wysylam mu tych wyznań bo skoro wszyscy radzicie ze to glupi pomysl to tak pewnie jest he wiec nie bede sie wyglupiac..napisze tylko to o tym oziebianiu kontaktu ... Heh i pomyslec ze jego zostawila dziewczyna rok temu.. A sam jest nielepszy pobawil sie mna i ma gdzies :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile on się nie odzywa? Ty do niego napisałaś coś, a on nie odpisał czy jak to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a możesz napisać ile on ma lat? młody jakiś jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeczytałam, 25, to już nie taki dzieciak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoją drogą faceci po krótkich relacjach właśnie tak robią, czyli oziębiają kontakt zamiast jak dorośli ludzie powiedzieć co i jak - właśnie po to żeby nie słyszeć takich rzeczy jak chciałaś napisać. Nie chcą słyszeć pretensji, już na pewno nie chcą słyszeć o zranionych uczuciach dziewczyny przed którą się schowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czemu nie chcą słyszeć o zranionych uczuciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, jestem kobietą, nie umiem do końca tego zrozumieć, wiem tylko że tak jest i większość facetów w takich momentach facetów odrzuca od takich wyznać jak od czegoś bardzo śmierdzącego, nie chcą mieć z tym nic do czynienia :). Może jest tu jeszcze jakiś facet i wyjaśni, ja nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orestad
Dlatego nie chcą słyszeć o zranionych uczuciach żeby mieć święty spokój, wie doskonale że cię zranił ale nie wie jak z tego wybrnąć, poprostu myśli że sparawa sama przycichnie, ot taka nasza męska natura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jako kobieta gdybym zraniła kogo i bym usłyszała od faceta takie wyznanie, na pewno źle bym się z tym czuła, bolałoby mnie to że tak się stało i choć nic by to nie zmieniło to bym przeprosiła. Ale wolałabym chyba usłyszeć takie wyznanie i wyjaśnienie niż czekać aż sprawa sama przycichnie. Sprawa przycichnie dla tego, który zranił, ale nie dla osoby zranionej, ona będzie wtedy cierpieć w milczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale oni nie myślą w większości w ten sposób, to my kminimy, analizujemy, próbujemy nazywać to co czujemy. Oni mają proste myślenie (nie wszyscy, w większości :). Jest fajna -> spotykam się -> coś czuje -> jest już mniej fajnie -> przestanę się odzywać. On wie, że jesteś zła, ale nie siedzi po nocach i nie myśli o tym co czujesz, on nie chce tego wiedzieć bo to będzie niemiłe. Tyle, po prostu niemiłe dla jego wrażliwych uszu i ego :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×