Mam 17, a zakochałam się w 60 latku( to nie prowo)

To trwa już rok, chcę przestać o nim myśleć, ale nie potrafię, śni mi się, często przyłapuję siebie na marzeniach o nim ze mną. Ale wiem, wiem, że muszę zapomnieć, to nie ma przyszłości, ale nie umiem... On jest moim nauczycielem, dlatego przez kolejne dwa lata będę go widywała..Czy uda mi się zapomnieć, znacie jakiś konkretny sposób? Psycholog? Pomocy, nie wiem co mi się stało, że on mi się podoba

przeszło Ci? 

Dnia 6.07.2014 o 23:28, Gość gość napisał:

To trwa już rok, chcę przestać o nim myśleć, ale nie potrafię, śni mi się, często przyłapuję siebie na marzeniach o nim ze mną. Ale wiem, wiem, że muszę zapomnieć, to nie ma przyszłości, ale nie umiem... On jest moim nauczycielem, dlatego przez kolejne dwa lata będę go widywała..Czy uda mi się zapomnieć, znacie jakiś konkretny sposób? Psycholog? Pomocy, nie wiem co mi się stało, że on mi się podoba

żydowska propaganda niszczenia wartości katolickich. Jesteś lewaczką szmaoto!

Dnia 6.07.2014 o 23:36, Gość gość napisał:

i co ten dojrzały mężczyzna dostrzegł w takiej smarkuli?

On pewnie nic, bo to ona lata za nim, a nie on za nią.

35 minut temu, Gość Konfederacja. W.i N. napisał:

żydowska propaganda niszczenia wartości katolickich. Jesteś lewaczką szmaoto!

Kotarba, weź leki.