Dlaczego kobiety nie potrafia przyznac sie do bledu winy?

We wszelkich rozmowach nie potrzafia powiedziec, ze zle zrobily tylko szukaja osob, ktore tez tak zrobily i tym sie usprawiedliwiaja. Wszedzie oczekuja, ze facet przyzna sie do zrobienia czegos mimo, ze nie mial z tym nic wspolnego. Facet potrafi sie przyznac w kwestii partnera, ze polecial na wyglad i wybral glupia babe a kobiety wymyslaja historie jek to porzadny mezczyzna zmienia sie z dnia na dzien w chama, agresora, damskiego boksera.

BO SĄ TAK ZROBIONE poniał?

CYTUJĘ: "Facet potrafi się przyznać w kwestii partnera, ze poleciał na wygląd i wybrał głupią babę a kobiety wymyślają historie jak to porządny mężczyzna zmienia się z dnia na dzień w chama, agresora, damskiego boksera." Kobieta skłóci każde stworzenie choćby było dopasowane do kolorów jej wykładziny. Facet dostosowuje się do sytuacji dopóki nikt nie mówi mu, że robi nic lub źle. W oczach mężczyzny kobieta szybciej brzydnie z powodu jej nigdy nie zamkniętych ust w sytuacjach w których powinna zamiast gadać - przytulić. Dlatego gdzie dwóch bez jednej tam przyjaźń.

"Dlatego gdzie dwóch bez jednej tam przyjaźń." jak mam to rozumieć?