Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madi2409

Karmienie piersią i piersiowe problemy

Polecane posty

Witam! Jestem mamą dwóch 5 letnich córeczek oraz 2 miesięcznej córeczki :) Bliźniaczki karmiłam piersią zaledwie 2 miesiące miałam problemy z pękającymi i krwawiącymi brodawkami a po zapaleniu piersi całkowicie się poddałam to było ponad moje siły :/ Gdy rok temu zaszłam w ciąże obawiałam się że będzie to samo co przy dziewczynkach, co prawda również krwawiły mi brodawki jednak po tygodniu odciągania i podawania piersiowego mleczka przez butelkę wszystko wróciło do normy i od 2 miesięcy karmię tylko piersią. Jednak w ciągu ostatnich 3 tygodni 2 razy miałam zapalenie piersi na szczęście mimo bólu,wysokiej temperatury i grypowego samopoczucia nie poddałam się i nadal karmię piersią , dzisiaj dotykając piersi czuję kłujący ból boję się że to znowu może doprowadzić do zapalenia i nie wiem czy kolejny raz wytrzymam, zaczęłam nawet rozważać odstawienie malutkiej od piersi ale w głębi siebie nie chce tego obiecałam sobie że co najmniej do pół roku będę karmić. Czy wy też miałyście piersiowe problemy jak sobie z nimi radziłyście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmiłam piersią do 16 m-cy, nigdy nie mialam zapalenia. moze zadbaj bardziej o to by nie "przeziębiać" piersi, moja mama zawsze tak mówiła i ja stosowałam się do tej zasady. poczytaj tez w internecie o przyczynach powstawania zapalenia, może robisz cos nieprawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1230
Hey, moj synek ma prawie 10mcy i nadal go karmie piersia, ale poczatki byly tragiczne. Przez pierwsze 3mce sutki pekaly i krwawily, plakalam i wylam za kazdyym razem gdy karmilam synka i mowilam sobie ze to juz ostatni raz... Ale z kazdym miesiacem byli juz lepiej, a teraz maly ma zabki i niestety mnie podgryza:( Ale na poczatku ja radzilam sobie tak: - przed podaniem piersi zawsze naciskalam na brodawki by mleko wyplynelo i nawilzylo sutki bo pekaja jak podasz sucha i maluszek zacznie ssac. - wietrzylam piersi po karmieniu i troche na nie dmuchalam - smarowalam mascia bepanthen - jak bardzooo bolalo gdy synek ssal, to staralam sie odciagnac laktatorem. Nie mozesz pozwolic na zastoj mleka w piersiach, jak poczujesz ze masz twarde piersi, to rozsmasuj ja, niech maluszej wyssie z ciebie lub odciagnij mleko. Podobno pomaga najpierw przed karmienim cieply oklad a po nalozenie lisci kapusty. Nie zalamuj sie od razu i postaraj sie dac swojemu dziecku to co najlepsze czyli swoj wlasny pokarm, z calym szacunkiem dla mam ktore karmia mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×