Dziecko ciągle płacze.

z terrorystkami laktacyjnymi nie da sie rozmawiac a Twoj noworodek plul piersia jak zjadlas zupe kwasna a przyspawal sie jak jadlas slodkie ? czy pil chetnie, bo byl po prostu glodny. Zmysleniem ciezko prawda ?

maly pewnie ma kolki...nie pierwszy i nie ostatni raz...

Dziecko już w łonie matki pije wody plodowe i rozróżnia smaki skąd ty taka wiedzę czerpiesz porę takie niedouki uważają że wszystkie rozumy zjadły i wypisują idiotyzm na kafe żal

Niektóre z was są niezmiernie ograniczone

Wezcie sie kobiety ogarnijcie. autora tematu juz dawno tu nie ma. Zajal sie pewnie swoim problemem a nie dylematem kp czy mm.

Autorze współczuję ci bo te histeryczki juz postawiły ci kilka diagnoz ma refluks ma kolke biegnij do szpitala bo dzidziuś płacze no szok!

żenuła głodzą noworodka, biedny nie chce pić mm pragnie bliskości mamy i piersi z prawdziwym mlekiem ale co takie egoistki zrozumieją, pchają na siłę mm a maluch głodny, zakolczony, płacze prosi a oni znowu mu mm wciskają :(

Do szpitala bo płacze? Dobre jesteście nie ma co no i teraz wiadomo czemu NFZ kasy nie ma skoro z placzacym noworodkiem idzie się na ostry dyżur. Tak idźcie do lekarza szpitala wyśmieja was tylko ze się dzieckiem zająć nie umiecie ani go nakarmić brawo

Niektóre nie nadają się na matki i jeszcze innym doradzają. Szok tez uważam ze to wina mm

Gościu wyżej, ty jesteś żenua. Skończ tą swoją laktacyjną krucjatę!! Czy Tobie ktoś narzuca jak masz karmić? Odwal się od tej biednej kobiety. Ja karmię piersią bo moje dziecko ładnie piło. Inni mogą nie mieć tyle szczęścia.

Ty od mm sama spróbuj to wypić to jest obrzydliwe jak można to dawać własnemu dziecku z wyboru

jej dziecko nie chce pić mm a ta pseudo matka ( raczej surogatka która tylko wydaliła na świat) nie potrafi się nim zająć ! przecież oni zagłodzą to dziecko !

Nie, no żenada.. Autor pisze o problemie, pyta, a tu wojna pomiędzy kp i mm!! Jeszcze raz, mm-terrorystko-napiszę - nie karmiłam piersią z RÓŻNYCH względów!! To nie było moje widzi-mi-sie! Dostawał też piers, ale rzadziej. Dziecko ma ponad pół roku, jest zdrowym, pogodnym chłopcem! A..i nie jestem gówniarą. Mam 32 lata, zadowolona? Wcale nie dziwię się autorowi, że już nie pisze... Bo co ma odpisać na tę żenadę?? Mleko też ma duze znaczenie. Raz zmieniliśmy synkowi i okazało się, że było troche więcej żelaza - miał lekkie zaparcia. Mam nadzieję, że u Was będzie to też "błahostka". Na pewno dziecko powinno więcej jeść. Tu już lekarz/położna pomoże. Daj tylko znać, co Wam powiedzą.

Okropne jest to że człowiek potrzebujący pomocy, jedyne co otrzymuje to krytyka i pogarda. To nie czas na wywody. Czas zastanowić się jak pomóc cierpiącemu dziecku. Karmiące piersią skupione na zjechaniu ojca i matki a nie na udzieleniu pomocnej rady. Ot, takie cudowne matki... Hipokrytki pieprzone.

kilkudniowy noworodek nie placze z byle powodu, bo jest zazwyczaj jeszcze mocno osowioly i tylko śpi.Wolalabym byc wysmiana w szpitalu niz posluchac Was i meczyc dziecko cyckiem. Z reszta cokolwiek innego umiecie niz karmic ? dzieci pija mleko takie jak im sie poda i moze ono szkodzic ale głod jest tak silna potrzeba, ze bez pwoodu nie odmawia picia mleka z butelki, To samo byloby gdyby matka karmila piersia, bo dziecku cos jest i nie zalezy od mleka. Ale wariatkom nie przetlumaczysz

Chełpicie się tym że karmicie piersią... Dodajecie sobie czegoś tym faktem? Może w innym zakresie zawodzicie jako matki i zagłuszacie swoje poczucie winy?

Mały ma ostre kolki. Lekarz stwierdził, że zmiana mleka, masaż brzuszka pomoże.

Uff :) Wiem, że Espumisan jest po 1.miesiącu. Nam pomógł choc mega starsznych kolek nie miał. A herbatki Hipp są po 1.tygodniu - może spróbujcie? Lekarz coś podpowiedział poza masażem?

Pamiętacie, że dziecku po jedzeniu musi się "odbić"?

ha! to było takie wiadome od samego początku , teraz bedziecie z lenistwa i wygody katować małego człowieka coraz to innym mlekiem podczas gdy wystarczy przystawiać go do piersi. A może twoja hmmm żona ma jakieś nałogi? pije,pali, ćpa i dlatego nie może /nie chce piersią karmić?

a może oprócz mleka trzeba wodę zmienić? jakiej używacie?

Na kolki to kupcie od razu w aptece windi, pomaga od razu a nie tak jak te krople ze trzeba czekać. Gazy zbierają sie w jelitach i nie maja ujścia, a taka rurka windi od razu dziecko odtyka i tyle gazów wychodzi za jednym razem ze to szok po prostu. U nas pomoglo, odkąd zaczelam stosować windi to juz nie bylo placzu u nas w domu.

co wy piszecie?????????? najlepiej to dzieciakowi rure w d**e włożyć aby mu dobrze odchodziły pierdy po tej chemii którą mu podajecie :o :o SZOOOOOOOOOOOK

najlepiej taka od odkurzacza :)

To są uroki karmienia mm kołki gazy niestrawność płacz i nieprzespane noce. Gratuluje

Fajnie.. Moja mama karmiła nas wszystkich piersią i jakoś brat też miewał kolki... ciekawe, co nie????

SPOKÓJ KWOKI x TATO, po pierwsze możecie sprawdzić kilka rzeczy: 1. Czy dziecko ma gorączkę. 2. Czy dziecko ma wzdęty brzuszek (położyć dziecko na płasko i pomacać, jak twardy, to znaczy że ma gazy i może mieć problem z wypróżnieniem) 3. czy dziecko dostaje płyny - na mm powinno 4. czy dziecko się wypróżnia - może po prostu nie może zrobić kupy - mm jest ciężkostrawne i tu ma rację pani od kp, ale temu można zaradzić zmianą mleka i dopajaniem (żeby nie było, też uważam, że kp lepsze i że warto może spróbować). 5. czy dziecko nie jest przegrzane - spocone?

Kołki u niemowląt kp są uzależnione od diety matki to chyba każdy wie

ja karmiłam mm i dziecko kolek nie miało.. To zależy od różnych czynników, więc już poluźnijcie doopska..

Fajnie.. Moja mama karmiła nas wszystkich piersią i jakoś brat też miewał kolki... ciekawe, co nie???? x x pewnie wpieprzała kapuche jak krowa na pastwisku to nic dziwnego