parówki dla dziecka... kiedy?

hej. moja corcia ma 8 miesięcy i dałam jej dziś spróbować parówki ;-) oczywiście była dobrej jakości, trochę mam teraz wyrzuty sumienia ale ja ogólnie nie stosuje sie do norm ogólnie podawanych przez różnego rodzaju poradniki itp. lilcia je już dużo rzeczy, oczywiście nie kapustę czy grochówke ale sporo "dorosłych" rzeczy już jada..

a dziecko to już nie człowiek? jak jest durze i potrzebuje żreć coś oprócz mleka to można dawać jak leci weź daj jej cytrynę

dodam jeszcze, że to była parówka mojego konkubenta ;) lilcia teraz bez parówki w ryju nie potrafi zasnąć

ja pierdziele! normalna patologia na tej kafeterii nie można tutaj normalnie, jak kiedyś na żaden temat porozmawiać, wygląda na to że sami zwyrodnialcy i fani dziecięcej pornografii tu siedzą... wstyd mi za was zboczency !!

nie przejmuj się, skoro zjadła i nie było sensacji to znaczy że strawiła i jest ok. Ja mojej córce daałam trochę kaszanki jak miała rok. Córka żyje i ma się dobrze :D

mój synek jak miał rok to jadł już praktycznie wszystko, ale przy drugim dziecku to jakos jestem bardziej odwazna i podaje szybciej trochę różne rzeczy.. mam nadzieję że po tym kawałeczku parówki nic specjalnego sie nie stanie ;-)

Dobrze, ze sprecyzowalas o jaka parowke ci chodzi :D

parówka to parowka więc o co chodzi??