Czy naprawdę jestem nieuczciwa?

W 2013 roku szukałam pracy, znalazłam pracę ale wymóg był jeden - status studenta. Spytałam się czy może być osoba która chodzi do szkoły policealnej tylko dla statusu a nie po to żeby się uczyć.

mnie to bardzo irytuje że ktoś zapisuje się do szkoły policealnej lub na studia tylko dla statusu bo to jest zlodziejstwo.

Ale jakie złodziejstwo?

WSZYSCY ZARZUCAJĄ MI NIEUCZCIWOŚĆ A JA NIE WIDZĘ BYM BYŁA NIEUCZCIWA 1. Zostałam zwolniona z pracy to szybko biegłam do psychiatry po L4 by mieć wypłacane chorobowe 80% przez pół roku 2. Nie mogłam się utrzymać w żadnej pracy to wykorzystałam wadę wzroku oraz wypadek drogowy i wyrobiłam se umiarkowany stopień niepełnosprawności. 3. Korzystałam z MOPS , teraz idę do gminy po mieszkanie socjalne. 4. Zapisałam się do szkoły policealnej tylko po to żeby mieć status studenta dla pracodawcy, chciałam iść po stypendium socjalne ale matka mi zabroniła bo to wstyd. 5. Teraz idę po zaświadczenie o dyskalkulię by w 2015 roku uniknąć matury z matematyki.

Boże, socjalistyczny pasożyt, a raczej jego parodia:D

Tak i na pewno jako samotna osoba dostaniesz mieszkanie socjalne . Naiwna jesteś .

ty jesteś zwykła nienapasiona krowa, co by żarła i kradła bez oporów

gdzie tu widzisz złodziejstwo? kogo okradam?

dobrze kombinujesz przynajmniej, a ja tylko ciagle siedzę i płacze nad swym losem

Sytuacja wygląda tak że jak zostawałam zwolniona miałam lekką depresję to miałam prawo do takiego zwolnienia. Orzeczenie o niepełnosprawności wyrobiłam sobie na podstawie wypadek w szkole średniej oraz wady wzroku. Z mopsu korzystałam bo nie miałam pracy, chciałam sobie wyrobić stypendium socjalne ale matka, znowu ta matka, powiedziała nie jeździsz do szkoły, nie uczysz się i jeszcze chciałabyś za to pieniądze, weź się nie wygłupiaj. Teraz idę po zaświadczenie o dyskalkulii a matka żeby się wstydziła na moim miejscu.