Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

A ja szczepie dzisiaj dziecko mimo

Polecane posty

Gość gość

że jest zakatarzone. Mieszkam w Niemczech, szczepi tutaj dosłownie kazdy. Nie slyszlaam nigdy, zeby ktos nie szczepił. Na dodatek dzowniłam dzis, aby zapytac czy nie lepiej przełozyć bo dziecko m a katar. Lekarz zapewnił mnie, ze katar nie jest przeszkodą. Mam dwoje dzieci, obaj chlopcy szczepieni od urodzenia wszytskim co lekarze polecaja , z reszta w DE wiecej jest szczepien bo dochodza tez te, ktore w PL sa płatne a tutaj darmowe. I szczepie bez zadych obaw . Chyba tylko w Polsce rodzicom zaszkodził Internet i informacje z nim zwarte, żeby negować cały świat medyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brawo mądra mamo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, trzeba mieć też trochę wyczucia i intuicji. zależy jak zakatarzone dziecko i w jakim wieku, ale jak maluszek zupełny to ja bym przełożyła szczepienie. Przełożenie szczepienia nic nie boli, po co ryzykować? Sama jestem zwolenniczką szczepień a jednak syn miał przekładane szczepienia i nic się nie stało, jest na razie zaszczepiony na wszystko co trzeba plus rota. Oczywiście decyzja należy do ciebie, tylko pytanie po co ryzykować zdrowiem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wlasniez zamiarem przelozenia zadzownilam do przychodzni.Lekarz kazal mi mimo wszytskio przyjechac, On sam zobaczy czy ten katar jest silny czy nie na tyle, aby odkladac szczepienia. W Niemczech katar zielony, złoty a tym bardziej bezbarwny, lejacy nie jest uwazany za zadna chorobe , Ot malusienka infekcja powie lekarz. Mimo, ze system rozni se bardzo od polskiego , sprawdza sie doskonale. Nie dostaniesz tutaj leków na nic, oprocz przeciwgoraczkowego.Lekarz na kaszel, katar nic nie wypisuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ty za glupoty gadasz w Niemczech jest 250 000 zarejestrowanych dzieci niezaszczepionych. To ze kazdy kogo znasz sie szczepi nie znaczy ze cale Niemcy tak robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce od mądrego lekarza też nie dostaniesz leków. To nie kwestia systemu, tylko wiedzy lekarza. Po prostu w Niemczech jest więcej mądrych lekarzy, taka prawda. W Polsce zaś są głupi i przekupni, bo wciskają pacjentom to, za co dostają profity od handlowców. Hitem są syropki typu Pulneo i homeopatia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dane mowia o 100 tys dzieci .Zakladam sie, ze sa to dzieci obcokrajowcow bo Nimecy sa bardzo rozsadnym narodem. Nikt nie dyskutuje z lekarzem o tym, czy jest pewny tego co robi szczepiac dziecko. W przychodniach nie ma przedtawiciel firm farmacweutycznych, ktorzy rzekomo przekupuja pediatrów. Lekarze sa dobrze oplacani, nie sadze ze pokusiliby sie na wycieczke na ktora ich zwyczajnie stac. I jak mozna uwazac, ze kazdy lekarz uczesticzy w jakims swiatowym spisku trucia ludzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Niemczych od kazdego zaszczepionego dziecka dostaje sie premie. Ponadto jest tam bardzo rozwieniety rynek homeopatii wiec prosze sie nie wypowiadac jak sie nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co w zwiazku z homeopatią ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie ma to znaczenie czy imigrantow czy nie? Kazde dziecko w Niemczech ma obowiazek byc pod opieka pediatry i nie ma tak ze jacys imigranci beda z dziecmi po cichu zyli. Nie ma znaczenia czy to dzieci obcokrajowcow czy nie wszystkie dzieci chodza do tych samych przedszkoli, szkol, kontaktuja sie ze soba, i rzadziej choruja na choroby zakazne. Co to dziecko imigranta to jakies inne dziecko? PS Niemcy tez nie szczepia i to czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naród Niemiecki liczy sobie około 80 milionow ludzi, nie szczepionych dzieci jest zarejestrowanych 250 tys , z tym ze w tej liczbie sa dzieci od 1 do 17 rou zycia . Ułamek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co w zwiazku z tym ze ulamek? caly czas to cwierc miliona dzieci a mimo to nie ma tym epidemii, pogromow z przedwieczy jak to nas strasza jak przestaniemy sie szczepic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Niemczech jest szczepione tylko 70% dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×