Jak rozmawiac z osobą głupszą od siebie..

Mam osobę powiedzmy w rodzinie, albo raczej powinowatą z którą musze sie nieraz spotykać, savoir vive, mowi o czyms takim jak "rozmowa o niczym " , to taka własnie grzecznosciowa forma rozmowy z kims za kim nie przepadamy, lub dobrze się nie znamy. Jednak osoba ta, jest dośc płytka i pusta, a ja jestem jakby to ując jej przeciwieństwiem, lubię głębokie tematy, taka juz jestem.Nie mam jej za złe, że taka jest, toleruję ją, to nawet osoba miła, ale trochę głupiutka. Parę razy zdarzyło się, że doszła między nami do nieporozumień, bo ja odpowiadałam jej w sposób, ktory ona nie zrozumiała(nie robiłam tego celowo, ja prostu już tak mówie, zderzenie dwoch swiatow ja to sie mowi).. Nie zrozumiala mojej delikatnej ironii i łagodnej formy odmowy(bo chciała sie spotkac z nami). Ja nie mam w zwyczaju mówić, nie nie wybieram się na spotkanie z Tobą, bo dla mnie jestes za glupia i nie jestesmy z tych samych swiatow. Powiedziałąm, wiec, odmowiłam dyplomatycznie, ze mam inne plany . Ona...to zrozumiała, ze..

ona to zrozumiałam, ze jaj mam inne plany, ale przyjdę( bo wg jej widzimisie, ona jest tak popularna , ze nikt jej nie odmawia), tak jakby usłyszała coś czego nie powiedziałam. Usłyszała, ze przyjde na to spotkanie do niej. Ja byłam przekonana, ze zrozumiała, tekst, ze wiesz mam inne plany, wyjezdzam tam i tam bo musze isc w waznej sprawie do lekarza. Ta dziewczyna na drugi dzien czekała na spotkanie, mimo, ze jej odmówiłam(dyplomatycznie).Ona z pretensjami do mnie, ze ona na mnie czeka, ze obiecałam, ze PRZYJDE. ja w szoku, bo byłam u lekarza w tym czasie, jak jej mówiłam, a ta, ze ja nie przychodze, a najpierw sie umawiam. powiedziałam jej, ze nie umawiałam sie z nia, ona jakby nie zrozumiała mojej grzecznej odmowy. WZIEŁA , to za dobra kartę, ze skoro grzecznie i uprzejmie odpowiadam , ze mam inne plany, to i tak znaczy, ze dla niej te plany zmienie, bo jest taka swietna, nie pojde do lekarza. To mojego brata dziewczyna.

normalnie, tak jak ja teraz :-)

-

nie można rozmawiać z idiotą - tego nie potrafi nawet drugi idiota. idiota nie rozmawia - on prowadzi ukierunkowany monolog - wszelkie rady, jak z nim rozmawiać są ukierunkowane jedynie na to, jak się go pozbyć. ps idioci lubia lizusów, są na tyle głupie, zeby wierzyć w ich słowa:) moze stan sie lizusem..

Młoda styczniowa, ale jak mozna nie zrozumieć słow"mam inne plany" w kontekscie zapytania o spotkanie z daną osobą. Przykładowo styczniowa. Proponujesz mi spotkanie, mówisz, wpadniej do mnie o tej i o tej bede meic torta i kawke . Ja odpowiadam. Wiesz mam inne plany , idę do lekarza. Temat sie urywa bo zmieniamy na rozmowe o czyms innym. Ja mysle, ze odmówiłam spotkanie, tamta osoba, mysli, ze sie jutro spotkamy. Blad kodu? Najlepsze, ze mówiłam, to dlatego tak ładnie, zeby byc dyplomatycznym i nie urazic tej osoby, bo ona czesto sie obraza, albo ma focha, jak ktos jej odmowi.

Osoba inteligentna potrafi rozmawiać ze wszystkimi, dostosować się do rozmówcy. Może wcale nie jesteś taki mądry jak ci się wydaje ?

Najlepsze, ze na drugi dzien tamta osoba, odpisuje, mi, ze cały dzien na mnie czekała i ze ile dla niej znacze...no chore.. totalnie, a ja byłam pewna, ze sie umowilismy, ze spotkania tego nie bedzie Moj brat jest bardzo autorytarny,lubi miec ostatnie zdanie i rządzic, dlatego wscieka sie jak mu odmawiam. To chore. Moj brat był troche u władzy swego czasu. Polityka sie zajmował, odbiło mu od tego totalnie

Moze nie jestem ssuper inteligentna, ale mądrzejsza od tej dziuni z która gadałam, której mowiłam, ze mam inne plany, a ona zrozumiałam, ze to znaczy, ze sie z nimi spotkam, uwazasz, ze ona jest mądra??:)Ja po prostu chciałam byc uprzejma, nie chciałam powiedziec" NIE BO ZA WAMI NIE PRZEPADAM I NIE MAMY O CZYM GADAC, A PRZY OKAZJI IDE DO LEKARZA" nie rozumiesz, ze jest cos takiego jak takt i bycie miłem, a osoby głupie i prymitywne nie rozumieja, z załozenia ZE KTOS IM moze odmowic. No, jak moj brat chciał kontrolowac moje prywatne zycie i z kim sie spotykam, to co tu sie dziwic.

Jak mój brat był na stanowisku, jemu i jego dziewczynie nikt nie smiał odmawiac, nie wiem czy sie nauczył, ze jest Panem i władca i z jego dziunia ni zrozumieli, ze MAM INNE PLANY oznacza, nie nie wpadne do was..jakby nawet nie zarejestrował tego co mowie, ani ona, po prostu chcieli usłyszec to co chcieli.Nie interesowało ich ze maam juz zaplanowanay dzien.

-

do gość"Osoba inteligentna potrafi rozmawiać ze wszystkimi, dostosować się do rozmówcy. Może wcale nie jesteś taki mądry jak ci się wydaje ? " Ja nie powiedziałam, ze jestem mądra, tylko pytałam, jak rozmawiać z głupszą od siebie, moze nawet jestem bardzo głupia, ale ona jest jeszcze głupsza skoro nie zrozumiała. Pytam bo nie chce uniknąc nieporozumien nastepnym razem. Jak grzecznie odmowic nastepnym razem, zeby na 100% zrozumiałam. Teraz ich z mezem unikami. Kolezanko wyobraz sobie, ze ja z nia moge pogadac o wszystkim i jest oki, ale jesli chodzi o umawianie się jak widac, sie nie zrozumiałysmy. Ona zapraszała z moim bratem na kawe. Przyjdziesz na kawe.Ja stanowczo odpowiedziałam. Mam inne plany, ide do lekarza, a potem do chrzesniaczki na imieniny. Oni potem zmienili temat. Ja byłam pewna, ze odmowiłam. dLA NICH TO NIE BYŁA ODMOWA i nie obchodziło ich to, jeszcze na drugi dzien smsem, z wyrzutami do mnie, ze cały dzien czekali az przyjde.!!!Kiedy ja odmowiłam. Nie było to bezposrednio jak debilowi trzeba tłumaczyc, NIE BO NIE!! tylko elegancko, bo znajac jak wielmozne panstwo lubi byc urazone za wszystko powiedziałąm"mam inne plany, przykro" Nastepnym razem zamierzam CHYBA WALIC Z GRUBEJ RURY!

Styczniowa dzięki, ze mnie zrozumiałas, bo niektorym trzeba tłumaczyc, ze nie jest ssię wielbłądem. Ona nie jest nauczona, ze im ktoś odmawiał, wiesz politykowi na wysokim stanowisku "kazdy boi sie odmowic", bo on ma władze i moze nia szastac i wobec ludzi wyciagac konsekwencje. Zapomniał, ze rodziny to nie dotyczy nie zwolni mnie, bo u niego nie pracuje. Ona zawsze była jego prawą ręka w pracy , wiec tez jest nauczona, ze nikt jej nie odmowi, ze wzgledu na niego. Chociaz chyba dwa w jednym bo skoro ona twierdzi, ze dla niej najawazniejsza w zyciu jest moda i bycie na topie, wtedy sie jest fajnym i popularnym (laska ma 34 , a teksty jak nastka w Bravo girl), to moze faktycznie poddaje sie nie umiem z nia rozmawiac. To mowisz, ze mam mowic jak do uposledzonej

Ona i mój brat zawsze myslą, ze postawią na swoim, silni psychicznie, zajmujący sie polityką, przekrętami ludzie, a co myslisz, ze oni są skłonni do refleksji na swoj temat? hahaha never tacy ludzie nigdy sie nad soba nie zastanawiaa, oni tylko podwajaj zyski, albo graja ludzmi jak marionetkami w tej swojej polityce

-

skoro jest głupsza, mówisz jak do debila nie! tak! nie ma słow pomiedzy, bo nie zrozumie.!:)