Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cieszę się, że kuzynka nie może zajść w 2 ciążę, bo jest kiepską matką...

Polecane posty

Gość gość

Moja kuzynka to wyjątkowa hipochondryczka. Wiecznie pojawiają się na jej drodze mega dramaty :O Nawet z drobnej stłuczki pod marketem potrafiła zrobić dramat, jakby co najmniej kilka osób tam zginęło. Często miewa ataki histerii, wymyśla sobie najróżniejsze choroby. Zdecydowanie jest niezrównoważona emocjonalnie. Kiedy próbowałam delikatnie jej zasugerować żeby udała się do specjalisty, to naskoczyła na mnie, że robię z niej wariatkę zamiast zrozumieć i pomóc, bo ona ma takie wielkie problemy! Jest ze wszystkimi skłócona - z rodziną, znajomymi, sąsiadami. Przez wiele lat pracowała u naszej ciotki, ale ciotka miała już dość i ją zwolniła w zeszłym roku - bo ona ciągle urywała się z pracy, bo źle się czuła - nie było ją po pół dnia, a nie chciała brać zwolnienia ani urlopu, tylko sobie po prostu wychodziła, bo źle się czuje. Na dodatek nie wykonywała swoich obowiązków jak powinna. Przez 2 lata pracownicy ciotki nic nie mówili, ale potem mieli dość robienia roboty za kogoś. Ciotka jeszcze rok próbowała sama robić jej obowiązki, ale nie dała rady pracować za siebie i za kogoś, więc dała jej ultimatum - albo przejdzie na pół etatu i wtedy może pracować pół dnia i robić mniej, albo ją zwolni. Obraziła się i sama złożyła wypowiedzenie, a z ciotki zrobiła potwora. Ona od 4 lat stara się o dziecko i moim zdaniem dobrze, że taka osoba nie może zajść w ciążę, bo wystarczy, że z jednego dziecka zrobiła histeryka, krzykacza i wymuszacza, co wszystko dewastuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
domyślam się ze wogóle nie masz dzieci i dlatego jej zle zyczysz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz się, mam dziecko, rok młodsze od jej dziecka. I jak patrzę jak jej syn się zachowuje... :O Jak miał 2 lata i wyłączyli mu tv, bo był niegrzeczny, to wdrapał się na regał i zrzucił tv na ziemię... na szczęście to był mały, taki 14 calowy, to jemu się nic nie stało, ale jakby to był większy tv i spadł na niego to by go zabił :O teraz ma prawie 5 lat i najróżniejsze pomysły jak mu się coś nie spodoba. Mama nie kupiła mu w sklepie samochodu? Ok nie zrobił sceny w sklepie jak to jeszcze robił rok czy 2 lata temu, ale po powrocie do domu wziął nożyczki i pociął mamie spodnie - on nie ma auta, mama nie ma spodni :O jak pomalowała ściany w jego pokoju na niebiesko i walnęła mu marynistyczny wystrój, a on chciał ze spidermanem, to wziął markery i pomazał ścianę oraz półki i koło ratunkowe :O przykłady można mnożyć godzinami - ale to nie dziecko jest winne tylko matka. a ojciec ma już dość, więc ucieka w pracę. prawie w ogóle nie ma go w domu, nie raz nawet nocuje w biurze - jak to mówi, żeby żona go nie molestowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może i ona jest wariatke, z ciebie za to niezła bladź, skoro jej du/pę na forum obrabiasz- bądź odważna, powiedz jej to prosto w twarz cwaniaro za dychę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie obsmarowywać rodzince d**ę na forum? Brzydzę się takimi szmaciorami jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś może i ona jest wariatke, z ciebie za to niezła bladź, skoro jej du/pę na forum obrabiasz- bądź odważna, powiedz jej to prosto w twarz cwaniaro za dychę x ja jej powiedziałam to wszystko wprost - cóż udała że nikt jej nie napluł w twarz, tylko że pada, bo jestem ostatnią osobą z rodziny jaka z nią chce rozmawiać, a co najważniejsze pożycza jej pieniądze , które ona nie zawsze zresztą oddaje. kiedyś zostawałam z jej małym jak potrzebowała np iść do lekarza, ale teraz wolę jej pożyczyć 100zł na opiekunkę niż zostawać kilka godzin z tym małym niszczycielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TheNawojka
A dlaczego najeżdżasz tylko na nią a na mężusia już nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przecież napisałam , że on ucieka z domu. To chyba nie robi dobrze? I on drugiego dziecka mieć nie chce, w sumie pierwszego też nie chciał - to była taka niby wpadka, on do dziś nie wie, że ona po prostu przestała brać tabletki anty... teraz wie, że ona chce dziecka, więc unika seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kiedy próbowałam delikatnie jej zasugerować żeby udała się do specjalisty, to naskoczyła na mnie, że robię z niej wariatkę zamiast zrozumieć i pomóc," To trzeba było powiedzieć: "Ależ specjaliści są właśnie po to aby zrozumieć i pomóc" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydze sie takimi osobami jak autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×