Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co powinnam zrobić jeśli najemca sprawia mi problemy miesiąc po miesiącu.

Polecane posty

Gość gość

Mam problem z moim najemcą, który przez 2 i pół roku nigdy nie zapłacił czynszu na czas. Ani jednego miesiąca czynsz nie był na czas. Zawsze muszę pierwsza nawiązywać konktakt, dzwonić do niej, pisać wiadomości, a ona ignoruje moje telefony i sms-y i trzyma mnie tak, aż w końcu kontaktuje się ze mną i płaci, co ma miejsce zawsze tak ponad 20 dni od kiedy czynsz jest wymagany. Wiem, że zapłaci, ale to nie jest uczciwe z jej strony tak robić. Wiem, że ma dobrą pracę, a nie płaci mi, bo po prostu zawsze ma priorytety zapłacić za inne rzeczy zanim zapłaci czynsz. Nigdy nie chciała podpisać umowy najmu, zawsze powie, że podpisze jutro albo robi wymówki, więc nie mamy umowy i nigdy też nie dała mi kaucji. Rozmawiałam z nią wcześniej i mówiłam, że jeśli sądzi, że to dla niej dużo to powinna poszukać innego, bardziej przystępnego dla niej miejsca, chociaż wiem, że jest w stanie płacić tyle ile płaci teraz, a ona mi zaraz odpowiedziała że "Ona wie, że bez względu co, nie mogę jej eksmitować ponieważ ona zna swoje prawa." Nigdy nie miałam problemów z najemcą w przeszłości, do czasu gdy ona się wprowadziła i co chciałabym wiedzieć to jakie prawa mam wobec niej i czy rzeczywiście nie jestem w stanie jej eksmitować chociaż, to jest moje mieszkanie w pierwszym rzędzie. Mieszkam w Sopocie tak przy okazji. Dziękuję za wasz czas i pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wywal ją za drzwi, nie jest zameldowana, nie masz z nią umowy, ona nie ma żadnych praw, może cię co najwyżej zakapować do US, że podatku od wynajmu nie płacisz zapłacisz najwyżej i po sprawie, to są grosze, chyba 7% od kwoty najmu zapowiedz jej, że ma sie wyprowadzić w ciągu 1 miesiąca, jak tego nie zrobi, wejdź do mieszkania z jakimiś dwoma zaufanymi facetami, wywal jej rzeczy na klatkę i zmień zamki tyle babka wyraźnie cię lekceważy juz tyle czasu, a ty jej na to pozwalasz dziwię ci się, ze tak dałaś jej wejść sobie na głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli to nie jest prowokacja, to powinnaś listem poleconym wysłać informację, że dajesz jej miesiąc czasu na wyprowadzkę, po tym czasie wchodzisz do domu, wymieniasz zamki, a jeżeli laska nadal tam będzie, to wzywasz policję, ewentualnie bierzesz za fraki i wyprowadzasz z mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona zna swoje prawa dlatego nie podpisała z tobą umowy :D jak byś miał umowę by było ją łatwiej wywalić a tak jest na czas nieokreślony szczerze to nie jesteś jej w ogóle w stanie wywalić chyba że by ci nie płaciła a tak to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale gosciu bredzisz, laska przebywa tam nielegalnie, więc autorka ma pełne prawo żeby ją wywalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsza metoda to iśc w towarzystwie dobrze zbudowanych kolegów/szwagró/kuzynów itd i powiedziec krótko: albo płacisz albo w*********j! A na przyszłość - po pierwsze umowa(a najlepiej najmu okazjonalnego) i odprowadzanie podatku do US, po drugie konsekwentne egzekwowanie płatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmień zamki, gdy nie będzie jej w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jednak zanim bym ją wywaliła postarałabym się zapłacić zaległy podatek za wynajem, bo jak będzie chciała to Co problemów narobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Primo; głupio zrobiłaś, że pozwoliłaś się jej wprowadzić bez podpisania umowy. Nie przekazuje się kluczy bez podpisania umowy i otrzymania kaucji. Ale... skoro umowy nie ma to wchodzisz pod jej nieobecność, wystawiasz manele na klatkę i wymieniasz zamki. Skoro ona nie ma umowy najmu to nie ma prawa w lokalu przebywać. Oczywiście musisz się liczyć z tym, że podkabluje Cię do US, a ma na to dowody skoro płaci Ci przelewami i wtedy dowalą Ci zaległy podatek plus grzywnę, która może wynieść bodajże do 75% dochodu za cały okres trwania tegoż najmu. Tak czy inaczej wkopałaś się i współczuje Ci. A na przyszłość jak już się pasożyta pozbędziesz tylko umowa o najem okazjonalny z notarialnym wskazaniem adresu do eksmisji i masz spokojną głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź normalnie do us i zapłać zaległy podatek, nic Ci nie zrobią, jedynie potem mogą Cię wzywać na tłumaczenie się i tyle, a laskę za drzwi i po kłopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×