Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kierowca24

Pisk przedniego prawego koła.

Polecane posty

Gość Kierowca24

hej, hej.... Może to nie miejsce i czas, ale.... Mam pytanko. Od miesiąca mam prawko i swoje pierwsze autko. Dzisiaj jadąc przy otwartych oknach usłyszałam, że prawe przednie koło zaczęło mi piszczeć..., po kilku km przestało. Pomyślałam, że może po prostu coś mi wypadło, wytarło się i po kłopocie...aczkolwiek po południu zaczęło piszczeć dalej. Co ciekawe, jak skręciłam kierownicą, czy to w lewo, czy to w prawo przestawało, po czym piszczało dalej. Przestało na dłużej w momencie zahamowania. Ktoś miał podobnie? O co może chodzić? Będę wdzięczna za pomoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca24
Nie no pewka już złomuje jasne;|P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca24
Co z tym fantem zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Corsa C wersja sport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
klocki hamulcowe, idz do mechanika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 99% coś z hamulcami pewnie tarcze albo klocki Jedź do mechanika, raczej to nie będzie zbyt duży koszt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca24
Czyli wersja, że to kamyczek mało prawdopodobna? A wymiana tarczy i klocków to koszta w granicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
200-500, zależy czy same klocki czy tarcze też jak kupiłaś "nowe" auto to możliwe, że cały układ jest zajechany , bo ktoś się chciał złoma pozbyć jak pojedziesz do ASO to zaśpiewają 1000+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca24
Nie kupowałam auta sama tylko z kimś kto ma do tego głowę raczej:) Wiadomo nigdy nie ma 100% pewności.... ale hamulce auto ma bardzo dobre, to już sprawdziło mi parę osób i naprawdę bez zarzutów. A poprzednia właścicielka to młoda dziewczyna z bogatego domu, której tato się szarpnął i kupił auto z salonu, oprócz niego na podwórku stały jeszcze dwa i owszem chcieli się tego pozbyć, ale raczej z innego powodu:) Po prosto stało bezużyteczne od miesiąca i zajmowało miejsce w garażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca24
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn marnotrawny
Bez przesady z tym "zajechanym układem", może to nie koło piszczy tylko któryś pasek pod maską? A może to piszczał jakiś inny samochód? :D Z kobietami wszystko jest możliwe. :D Nie panikuj i sprawdź jutro czy coś piszczy, jeśli tak to spróbuj nagrać ten dźwięk fonem i podbij ten temat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca24
Zgadzam się z tym: Bez przesady z tym "zajechanym układem", ... ale, że z kobietami..... no,no,no:P już mi tam bez przesady!:) Piszczy na bank w kole tego akurat jestem pewna . Cięzko mi będzie nagrać fonem kierujac;P - przypominam mam prawko od miesiaca - nie przeceniaj moich możliwosci:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca24
A dzisiaj wsiadam sobie jadę i co? pisku brak tylko słychać taki cichy dziwny odgłos...hmm porównałabym go dźwięku jaki słychać przy podrzucaniu na ręce kilku małych śrubek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca24
i wszystko jasne, klocki się skończyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też od niedawna jestem keirowcą i niebardzo znam sie na samochodach. Kupilam uzywany samochod z pomoca kolegi mechanika, ale ostatnio coś z kierowicą chyba mi sie dizeje. Znajomy zalecil kontrolę przekładni w http://www.regeneracjaprzekladni.pl/regeneracja.html i okazalo sie ze coś tam nieszczelne jest. Teraz juz ok i moge bezpiecznie jezdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może łożysko już się zuzylo? Warto sprawdzić. Ja ostatnio wymieniałem na takie cudo http://metex-lozyska.pl/ podobno najlepsze na rynku. Poki co nic się nie psuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może cos z klockami albo jakas nieszczelność sie pojawiła. Sama nie wiem bo sie nie znam, dlatego jak coś u mnie się psuje, to od razu jade do pobliskiego warsztatu http://www.olacarcompany.pl/serwis-mechaniczny.php i tam mi wszystko sprawdzają. Wole miec pewność, ze wszystko jest sprawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto podjechac do mechanika, i sprawdzic. Niech siè przejedzie i sam posłucha. Panowie- darujcie sobie teksty typu- kobieta coś tam.. Autorko, brawo za czujnosc i słuchanie. Moze to byc łozysko, lub cos innego, ale sprawdz koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×