wybaczyłbyś?

jestem w sytuacji w której moja dziewczyna została pocałowana przez jakiegoś kolegę. Powiedziała mi, że ona go nie całowała tylko ten facet ją złapał i pocałował. mówi że chcę być ze mną, zerwała kontakt z tym kolesiem. brzmi szczerze ale nie wiem czy warto wybaczyć?

tak to tylko pocałunek i sama sie przyznala

to znaczy, że całowanie i przyznawanie się później jest ok?

Tak.

mogło tak być tego nie wiesz, jeżeli faktycznie zerwała kontakt z tym kolesiem, to może nie ma co podejmować pochopnych decyzji, póki co poczekaj zobacz, jak będzie zachowywała, się dalej, jeżeli zauważysz jakieś zmiany w jej zachowaniu, albo to , że wciąż ma z nim kontakt, wtedy zerwij

nie, nie jest ok. skoro ona twierdzi że się z nim nie całowała tylko on pocałował ją a ty i tak jej nie ufasz tzn że coś jest na rzeczy.

co za bzdet po cholerę Ci o tym opowiadała ?

wydaję mi się, że powiedziała mi dlatego bo chciała być szczera wobec mnie. a nie daje mi to spokoju bo jej ufałem bezgranicznie

a jakby tak ją ktos zgwałcił, wybaczyłbys? Pisze wyraźnie "została pocałowana", czyli nie ona calowała. Nie widzę, gdzie masz problem? męskim szowinistą jesteś :o

kto kocha to wybacza