Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasiaszatanistka1994

Skąd bierzecie pozytywne nastawienie do życia?

Polecane posty

Przeciez beznadziejnie jest, nienawidze świata i ludzi. Irytują mnie na każdym kroku, i idąc ulicą wyobrażam sobie sceny przemocy jak robie im krzywde. Wszyscy ludzie wyglądają tak samo idiotycznie i mysla tak samo idiotycznie, a myślą że super. Irytuje mnie ludzka głupota, schematyczność, bezrefleksyjność, podążanie za modą, religijność, siermiężnośc, prostota, wszystkoooo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ignoruję ludzi takich jak ty i cieszę się zyciem - Moor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ignoruje takich ludzi jak ty i ciesze sie zyciem - moor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ładne kopiuj wklej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z lubienia siebie.Jak lubisz siebie,to lubisz ludzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siebie też nie lubie, jestem dziwna i chyba troche chora psychicznie. Nie umiem żyć wśród ludzi, jestem kaleką społeczną, często w normalnych sytuacjach jestem nieśmiała, a gdy nie trzeba to zbyt smiała i wredna wobec ludzi którzy mnie lubią. Wszyscy ludzie sie zachowują normalnie, mają wrodzoną umiejętnośc takiego zachowania. A ja nie, sporo ludzi ma mnie za nieszkodliwą wariatke i mówią do mnie zdrobniałym imieniem jak do dziecka. Skąd tu brac radośc życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbować nauczyć się podstaw funkcjonowania w społeczeństwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to zdrobnienie to nie Kaśka, bo sie nie nazywam Katarzyna, takie zdrobnienie bym nawet lubiła. Mówią na mnie Kamilka, do dorosłej osoby, to zdrobnienie jest jest infantylne i dziecięce, wyrażające traktowanie drugiej osoby jak dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie, codziennie rano jak się budzę to się zastanawiam, po co? nie chce mi się żyć, mam ogólnie depresję, zdarza mi się płakać w drodze do pracy i jak wracam też, a pracę mam fajną, ogólnie czuje się samotny i mam depresję. Pracuję w niemczech, dobrze zarabiam, nic mi sie brakuje prócz tej drugiej połówki, więc żeby zwalczyć depresję to ćpam. Nie dużo, tak żeby tylko nastrój sobie poprawić a nie chodzić w pół przytomny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może nazywają cię tak z sympatią? Do mnie też mówią różnymi dziwnymi zdrobnieniami i nie płaczę z tego powodu - Moor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i zmień podejście, to Ci dobrze zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×